Diody w alternatorze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam.
mialem awaria i to poważną alternatora podczas powrotu z wczasów z gdyni do krakowa, a stało się to na szczęście w toruniu. silnik pracowal, a kontrolka od ładowania akumulatora nie gasła. padł alternator.nie mialem wyjscia, musialem skorzystac z pomocy zakladu elektromechanicznego. wykrecili alternator, zlokalizowali usterke - padły diody w alternatorze. udalo sie je kupic, a bylo z tym wiele problemu, bo w zaden sklep nie byl w to zaopatrzony, wszyscy deklarowali sie to sprowadzic dopiero na nastepny dzien. ale udalo sie... 140 zl diody. koszmar. a tu jeszcze jeden szok - robocizna 160 zl. co za zdzierstwo!!! to bylo w toruniu... a jak u was ma sie robocizna za rozkrecenie alternatora?? to byly 3 godziny roboty łacznie z jeżdzeniem po toruniu i szukaniem tej części.
  
 
Akurat cena wydaje mi się w miare normalna (moze jedynie nieco zawyżona za "ekspres") - naprawa alternatora mimo tego ze jest szybka jest dość trudna i wymaga precyzji. Inna sprawa to opłacalność naprawy - za 300 zł mogłeś mieć cały alternator wraz z wymianą z opla np astry lub vectry (napewno jest lepszej jakosci niż daewoo) a ten popsuty zostałby ci "na zapas" - poprostu mechanik chciał więcej zarobić i dlatego bawił się w wymiane diod.
  
 
ZIAJA mylisz sie

Ja w swoim Espero juz mam nowy Alternator... poprzedni mialem z Opla ...
O dziwo w Esperakowych alternatorach mostki sa duzo mocniejsze od tych oplowskich

Mnie regeneracja calego alternatora ksztowala 350PLN... wymienione uzwojenie i mostki prostownicze.

Czas trwania imprezy ... 2 dni