jeszcze raz dziękuję za odpowiedź. Już go wymieniłem, ale tragiczne dojście żeby go wymienić

, dla tych , którzy chcą to zrobić to opiszę ten problem. Czujnik jest od spodu w obudowie termostatu, wkręcony pod kątem. U mnie ten stary miał sześciokąt na klucz "22", ten nowy na "19". Wpierw należy zdjąć rurę od filtra powietrza, zdjąć z obudowy termostatu wąż (ten gruby) zasilający chłodnicę(wyleci niewiele płynu o ile termnostat trzyma), podgiąć go do góry. Płaskim albo oczkowym kluczem nie dałem rady, za ciasno. Odkręcałem nasadowym z bardzo krótkim pokrętłem, ruchy przy odkręcaniu są bardzo małe, trwa to długo, trzeba cierpliwości i mieć odporne plecy na schylanie. Po odkręceniu czujnika poleci płyn i to bardzo mocno, trzeba mieć przygotowany nowy czujnik i szybko go włożyć. Ja kupiłem czujnik EPS made in Italy, nie miał uszczelki, sprzedawca wcisnął mi , że nie jest potrzebna. Oczywiście, że jest potrzebna. Końcówkę gwintu owinąłem taśmą teflonową 0,75 tworząc z niej coś w rodzaju uszczelki ale tak , żeby jeszcze gwint był uszczelniony. Płynu uciekło może około pół litra. To chyba wszystko. Teraz czujnik pokazuje temperaturę jak należy.{ a tak na marginesie to warto zacząć nowy temat bo jak się w starym coś napisze to długo by czekać na odpowiedź}
[ wiadomość edytowana przez: wrzeszyk dnia 2007-11-14 12:19:04 ]