Wycieraczki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam


mam pytanie, dzis w nocy wracalem do domu i nagle przestala dzialac wycieraczka od strony pasazera, czy mogla spasc z ciegna, jesli tak to moze ktos ma fotorelacje jak to rozebrac, naprawic i zlozyc do kupy.


pozdrawiam
  
 
otwórz maskę, a tam wszystko jak na dłoni (no może prawie wszystko). Prawdopodobnie spadło ze sworznia. Wciśnij i po herbacie.
  
 
Cytat:
2007-11-16 09:50:27, wienia pisze:
Witam mam pytanie, dzis w nocy wracalem do domu i nagle przestala dzialac wycieraczka od strony pasazera, czy mogla spasc z ciegna, jesli tak to moze ktos ma fotorelacje jak to rozebrac, naprawic i zlozyc do kupy. pozdrawiam


wystarczy otworzyć maskę i cięgna są dostępne> Załóż spadnięte cięgło i po problemie.
Ale (zawsze musi być jakieś ale ) skoro spadło to trzpień jest wyrobiony i trzeba pomyśleć o wymianie całości.


[ wiadomość edytowana przez: zagore1 dnia 2007-11-16 10:07:55 ]
  
 
dzieki kolego juz zalozylem, naprawde tam wszystko jest jak na dloni, powiedz mi moze jeszcze co zrobic zeby ona nie spadala, bo zalozylem teraz na ten sworzen ale bardzo latwo schodzi i pewnie niedlugo z tego znowu spadnie jest jakis sposob przymocowania tego na stale
  
 
Cytat:
2007-11-16 10:15:35, wienia pisze:
dzieki kolego juz zalozylem, naprawde tam wszystko jest jak na dloni, powiedz mi moze jeszcze co zrobic zeby ona nie spadala, bo zalozylem teraz na ten sworzen ale bardzo latwo schodzi i pewnie niedlugo z tego znowu spadnie jest jakis sposob przymocowania tego na stale


można spróbować zapunktować (zaklepać) sworzeń na krawędzi, by lekko się zgrubił. Podkładasz coś twardego pod sworzeń (z założonym cięgnem) i w poblizu krawędzi punktujesz czymś ostrym kilka kropek na obwodzie.