MotoNews.pl
  

Zetec dławi się (szarpie) przy zmianie obciażenia, gdy zimny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Sprawa dotyczy Essiego 1.6 16v Zetec z 1996r.
Mam problem z dziwnym zachowaniem zimnego silnika. Odpalam samochód normalnie i przy zmianie biegu (czyli obciążenia silnika) - po puszczeniu sprzęgła auto się dławi, jest jakby takie szarpnięcie. Silnik nie gaśnie. Dodatkowo zimny ciężko wkręca się na obroty. Podobnie, gdy na przykład odpalam go po nocnym postoju i cofam, żeby wyjechać z podwórka, to kiedy już cofnę i wrzucę jedynkę i próbuje ruszyć do przodu auto się znowu dławi, niemalże zgaśnie, wciśnięcie sprzęgła załatwia sprawę. Jest to dość uciążliwe, bo trzeba na prawdę ostrożnie zmieniać biegi na zimnym silniku. Dodam, że wcześniej problemu nie było a nie mówię o wkręcaniu silnika na niewiadomo jak wysokie obroty, zwyczajna i spokojna jazda.
Przeglądałem archiwum i w podobnych problemach pomagała wymiana przewodów. Ja zmieniłem już 3 komplety (łudziłem się, że kupiłem uwalone - wszystkie Motorcrafta) i problem nie znika.
Mam też nowe świece Motorcrafta i zarówno przed i po ich zmianie jest to samo.
Auto posiada sekwencyjny wtryska gazu i przełącza się na gaz po osiągnięciu 30st., problem jest najbardziej widoczny przy jeździe na benzynie, ale na gazie nie znika - to szarpniecie jest mniej odczuwalne, ale jest. Znika całkowicie, gdy silnik się trochę nagrzeje.
Czy ktoś potrafi mi pomóc, bo moje pomysły powoli się kończą?
  
 
Obstawiam czujnik temperatury silnika.
  
 
Cytat:
2007-11-22 23:43:30, toradek pisze:
Obstawiam czujnik temperatury silnika.


Jakiś rok temu wymieniałem czujnik temp., ale ten od wskaźnika, bo nie działał wskaźnik, ale pewnie chodzi o inny, tylko który? Nie znam się na tym.


[ wiadomość edytowana przez: Jacekm_ dnia 2007-11-22 23:46:26 ]
  
 
czujnik temperatury cieczy chodzacej ktory daje sygnal do kompa
  
 
Podepne sie

ja mam wlasnie zupelnie na odwrot..

na cieplym mi sie tak zachowuje..

na zimnym nie ma najmniejszego problemu

Dodam tylko, ze na LPG wszystko OK


[ wiadomość edytowana przez: retrospect dnia 2007-11-23 08:26:48 ]
  
 
Czyli chodzi o ten czujnik, tak?
To jeszcze gdyby ktoś powiedział mi, gdzie na silniku się on znajduje, i czy jego wymiana nie jest jakoś wybitnie kłopotliwa, to byłbym wdzięczny
  
 
Cytat:
2007-11-23 08:57:54, Jacekm_ pisze:
Czyli chodzi o ten czujnik, tak? To jeszcze gdyby ktoś powiedział mi, gdzie na silniku się on znajduje, i czy jego wymiana nie jest jakoś wybitnie kłopotliwa, to byłbym wdzięczny


Jest on wkrecany w obudowe termostatu , pionowo od góry, latwizna.
  
 
Pomierz najpierw jego rezystancję!
U mnie było podobnie i wyjąłeg go, potem szklanka wrzątku i zimnej wody ok 0 stopni, miernik i do dzieła!Wszystki wyniki książkowe, więc to nie on
  
 
Cytat:
2007-11-23 10:41:18, szymi79 pisze:
Pomierz najpierw jego rezystancję! U mnie było podobnie i wyjąłeg go, potem szklanka wrzątku i zimnej wody ok 0 stopni, miernik i do dzieła!Wszystki wyniki książkowe, więc to nie on

a sprawdziłes całą jego charakterystyke, czy tylko dwa pinkty pomiarowe :
  
 
Cytat:
2007-11-23 08:57:54, Jacekm_ pisze:
Czyli chodzi o ten czujnik, tak? To jeszcze gdyby ktoś powiedział mi, gdzie na silniku się on znajduje, i czy jego wymiana nie jest jakoś wybitnie kłopotliwa, to byłbym wdzięczny



Jacekm_ jak bedziesz bral ten czujnik to sproboj pogadac ze sprzedawca ze w razie gdyby ten czujnik nie pasowal, zeby wymienil ci na inny... mi jeden facet mowil ze to na 100% taki jak mi pokazuje (zagladal nawet pod maske) i jak sie okazalo - jednak inny... no to po krotkiej klutni wymienil mi na nowy... jak sie okazalo znow pudlo... musze sie do goscia raz jeszcze wybrac....... ile jest rodzajow tego czujnika?


EDIT:
aj... czujnik do kompa... sorry. tutaj niewiem jak jest - ja pisalem o czujniku do wskazowki... sorki...

[ wiadomość edytowana przez: archivi dnia 2007-11-26 00:07:31 ]
  
 
Na te czujniki temp cieczy co dają na kompa sygnał trzeba uwarzac. Bylem w inter carsie to chyba ze cztery gosc przynosil i nie pasowal zaden a kazdy od mk7. Pozniej jakos doszedlem ze jest u mnie taki jak jak w mk5 i ten pasuje teraz.
  
 
Problem jest nadal nierozwiązany. Czujnik sprawdzony - sprawny. Poza tym mechanik powiedział mi, że te czujniki jak są uszkodzone to cały czas podają złą temp. i problem jest w kółko, a nie tylko na zimnym silniku.
Przy okazji byłem na testerze diagnostycznym, nie wykazał żadnego błędu.
To jest takie szarpnięcie po zmianie biegu, jakby nie przepalił mieszanki, czyli moim zdaniem powinno być coś nie tak z zapłonem, ale przewody i świece mam nowe. Ewentualnie może być mało powietrza lub mało paliwa. Tą drugą opcję raczej odrzucam, a w przypadku braku powietrza to może być to wina krokowego?
Jeżeli macie jakieś sugestie to proszę o pomoc...
  
 
sprawdź MAF'a i ewentualnie wyczysć, bo pewnie od nowosci do niego nie zagladałeś.
  
 
Przeplywka - sprobuj wyczyscic
  
 
Cytat:
2007-12-16 09:46:30, Slawko pisze:
sprawdź MAF'a i ewentualnie wyczysć, bo pewnie od nowosci do niego nie zagladałeś.


A co to ten MAF
Cytat:
2007-12-16 10:11:23, Seba pisze:
Przeplywka - sprobuj wyczyscic


Zapomniałem napisać, że mechanik czyścił mi przepływomierz, bo też na niego padło podejrzenie. Na druciku od strony wlotu powietrza była lekka skorupka, po przeczyszczeniu samochód zrobił się trochę mułowaty - przynajmniej tak mi się wydaje, i chyba muszę zrobić reset kompa. Nie wiem za bardzo jak sprawdzić przepływomierz, wcześniej odpiąłem jednorazowo wtyczkę, ale nie zauważyłem żadnej różnicy w pracy silnika - możliwe, że w takim razie jest uszkodzony?
  
 
Cytat:
2007-12-16 10:40:16, Jacekm_ pisze:
Nie wiem za bardzo jak sprawdzić przepływomierz,


http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?t=5327
  
 
zobacz czy masz iskrę na wszystkich świecach, miałem problem podobny/wymiana cewki pomogła/
  
 
U mnie jest od czasu do czasu podobnie,diagnoza okazała sie prosta - co jakis czas (2-3 mies) upala mi sie przewód od czujnika temperatury powietrza. Nie wiem jaki cudem sie to dzieje - przecież tam nie ma jakichś wysokich prądów... No nic, przepala sie i już. Jak sie przepali to objawy są podobne jak u kolegi, tyle ze na gorącym po uruchomieniu wariują obroty na benzynie i szarpie przy zmianie biegów. Na gazie jest ok. Proponuje sprawdzic kabelki od tego czujnika (wkręcony w rure dolotową powietrza). Dodam że chciałem wymienic ten czujnik, ale cena mnie odstraszyła, wolę lutować kabelek co pare miechów
  
 
Panowie wymieniłem przepływomierz i różnica jest bardzo duża, to znaczy na zimnym silniku bardzo ładnie pracuje i bez problemu wkręca się na obroty, co wcześniej było utrudnione.
Co do szarpnięcia przy zmianie biegów to wydawało mi się że ustąpiło, ale cały czas jest gdy chcę szybko przyspieszyć ze startu na zimnym silniku, nie jest już tak mocne jak wcześniej, ale jest.
Ogólnie przepływka wymieniona z pozytywnym efektem, ale to szarpnięcie... przy spokojnej zmianie biegu go nie ma, na gzie już wcale, sam nie wiem, może tak ma być?
Czujnik temperatury jest sprawny.

[ wiadomość edytowana przez: Jacekm_ dnia 2008-01-08 23:22:51 ]
  
 
Mam ten sam problem. w 1.8 16v. Szarpnięcie po zmianie biegu i dodaniu gazu. Na zimnym bardziej odczuwalne na cieplym bardzo rzadko. LPG nie mam. Też nie wiem co to jest. świece przewody filtry termostat wymienione. przepływomierz podobno sprawny.