Hak holowniczy używany

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,


Mam takie pytanie, czy kupując używany hak holowniczy mogę zgodnie z prawem zainstalować go w samochodzie? Pytam dlatego ponieważ mam okazje kupić używany hak oryginalnie (fabrycznie) montowany do mojego samochodu wraz z cala wiązka elektryczna.
Pytanie jak to jest z jego późniejszym wpisaniem w dowód ?



Pozdrawiam
Wiktor
  
 
Jeśli ma tabliczkę znamionową z homologacją to możesz bez żadnego problemu. Pytanie tylko czy nie jest juz mocno zużyty
(głównie chodzi o kulę).

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
tabliczke znamionowa ma, co do haka to byl sporadycznie uzywany, tzn nie widac na nim zuzycia.

samochod z hakiem musi przejsc jakies badanie techniczne przed wpisaniem w dowód?? jesli tak to podjade na stacje i wypytam dokladniie
  
 
Na stacji diagnostycznej sprawdzają montaż i elektrykę,oraz atest na tabliczce znamionowej.
Diagnosta powiedział mi że nie powinno się montować haka używanego gdyż może nie pasować(coś się tam może naciągnąć,przesunąć)do orginalnych otworów na hak w samochodzie,jesli takowe samochód posiada...
  
 
aha no to spoko, dzieki wielkie za odpowiedź w poniedzilek jeszcze podjade na stacje i wypytam


Pozdrawiam
  
 
Zakładasz hak , jedziesz na stację diagnostyczną ,a tam wbijają Ci do dowodu ,że samochód jest przystosowany do ciągnięcia przyczepki o jakiejś tam masie.

Hak nie musi być nowy.
  
 
Cytat:
2007-11-25 21:51:50, slawekk pisze:
Zakładasz hak , jedziesz na stację diagnostyczną ,a tam wbijają Ci do dowodu ,że samochód jest przystosowany do ciągnięcia przyczepki o jakiejś tam masie. Hak nie musi być nowy.



hak wbijasz w wydziale komunikacji a na stację jedziesz po przegląd - sprawdzają elektrykę i homologację haka

ja na stacji zapłaciłem 35 zeta a jak jest gdzie indziej - nie wiem, w WK nic

pozdro
  
 
Jak zakładałem hak w poprzednim samochodzie to wszystko załatwiłem na stacji , łącznie z wbiciem do dowodu.
  
 
Cytat:
2007-11-25 22:01:58, slawekk pisze:
Jak zakładałem hak w poprzednim samochodzie to wszystko załatwiłem na stacji , łącznie z wbiciem do dowodu.



może co wydział to obyczaj * nie spieram się