MotoNews.pl
1 Rytmiczny tyk tyk tyk podczas pracy silnika co to ?? (201537/45)
  

Rytmiczny tyk tyk tyk podczas pracy silnika co to ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hello. Co to moze byc? Slychac takie tyk tyk tyk tyk z okolic pokrywy zaworow. Czy to luzy na zaworach i padniete hydrauliczne popychacze?? Moze pomoze wymiana oleju ??
Bardzo prosze o jakies sugestie.
pozdro. Zapomnialem dodac ze to 1.6 16v.

[ wiadomość edytowana przez: Fedor dnia 2007-12-09 17:58:46 ]

[ wiadomość edytowana przez: Fedor dnia 2007-12-09 18:02:42 ]
  
 
olej na nieco gestszy moze i pomoze, wymiana tego co podejrzewasz jest juz sporo drozsza moze masz luzny pasek juz i ci bije o obudowe, albo rolka jakas padla?
  
 
sprawdz poziom oleju jak jest za niski to zbyt słabe ciśnienie i bedzie "klekotać" pozdrawiam
  
 
Dzieki chlopaki.Ale gestszy to mineralny tak?
Jak to wplynie na silnik?
  
 
u mnie tam slychac cykanie wtryskiwaczy
  
 
Cytat:
2007-12-09 19:41:32, Fedor pisze:
Dzieki chlopaki.Ale gestszy to mineralny tak? Jak to wplynie na silnik?



Nie.

Lepkość oleju to odrebny parametr, który nie musi jednoznacznie mówić z jakiego oleju bazowego (syntetycznego czy mineralnego) został zrobiony dany olej.

Oczywiście jeżeli stosujesz np. półsyntetyczny to przy takim możesz pozostać.

Chdzi o parametr lepkości określony klasyfikacją SAE.

Jeśli masz np. 10W/40 to bardziej lepkim w wysokich temperaturach będzie 10W/50 lub jeszce bardziej 10W/60

Liczba po ukośniku "/" oznacza lepkość kinematyczną w wysokich temperaturach (100 i 150 "C). Im wskaźnik wyższy, tym olej bardziel lepki.


P.S. Liczby przed ukośnikiem (tą z literą W) raczej nie zmieniaj.

  
 
hmm u mnie np. tez bylo takie tyk tyk przy mniej wiecej 2.500 obrotow i skonczylo sie na operacji na otwartym sercu- panewki
  
 
A czy jak włączysz szybszy kawałek w radio to tykanie przyspiesza?Może fordzik sobie cos tam pod nosem podspiewuje....
  
 
Tak jak koledzy podpowiadaja, mogą być panewki lub sworzeń na tłoku.U mnie takie tyk tyk tyk przerodzilo sie w stuk puk a potem w jedno potężne buuuumm i zbierałem tloki z jezdni.
  
 
witam

ja tez mam takie tyk tyk ,ale jak sie rozgreje to cichnie-i tylko na nizszych obrotach-chyba ze po przegazowaniu porprostu nie słysze-a te hałasy słychac jakby z miski olejowej- jedyny sposób na to to chyba zajrzec pod miske-komplet panewek,rozrząd od razu bo jego czas tez sie zbliża ,pare innych rzeczy i świnka znowu pusta
  
 
jesli ma przejechana sluszna ilosc km to mogly pasc popychacze hydrauliczne mozna sprawdzic zdejmujac pokrywe zaworow i klawiature sprawdzic po wyjeciu popychacza czysie daje wcishac i czy nie ma za duzych wglebien od strony klawiatury pozdrowienia
  
 
Niestety mam ten sam problem tyka i tyka!! Widzę że czym prędzej tym lepiej do mechanika muszę podjechać.
  
 
Tak jak Franek mówi ja takze sie pod tym podpisuje...w escortach bardzo często słychac regularny klekot popychaczy...no to już jest przypadłość escortów bo dużo z nich właśnie tak klekocze, nawet te młosze modele...

u mnie mając MKV 91' 213 tys. tego problemu nie ma chodzi równo i cicho a co przejedzie obok nawet MKVII to co 2 klekocze
  
 
Dzieki chlopaki. Pytanie zadalem bo bylem na kupnie owego egzemplarza. Z waszych wypowiedzi wynika ze czekalyby mnie klopoty.Dzis nabylem diesla i mam inne pytanko ale to juz w innym temacie.Narka.