SPALANIE ZEROWE- PYTANIE APROPO BENZYNY (jazda na benzynie)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam pytanie-ponieważ wszystkie nowe auta jakimi jeździłem które są wyposażone w komputery pokładowe(fabia,impala,...) podczas odpuszczania gazu wykazują ze auto pali zero benyzny. I to sie zgadza. Poniewaz Espero ma wielopunktowy wtrysk to wydaje mi sie ze ta zasada tez obowiązuje-ale czy ktos jest tego pewien na 100%?? Bo samo "tak wszystkie mają" "teraz tak jest" jest dla mnie troche niewystarczające. I kiedy sporadycznie jade na benzynie dosc sceptycznie podchodze do tematu odpuszczania pedalu gazu jako sposobu na oszczedzanie-raczej wole luz wrzucic.

Wiem ze ktos na forum ma w swoim espero zalozony komputer pokladowy. Czy on wykazuje zero?? Czy ktos jest tego pewien ze zdjecie nogi z gazu skutkuje zerowym spalaniem w Espero??


pozdrawiam Tommi
  
 
Mi to się zawsze dziwne wydawało

Skoro silnik pracuje to jak może palić zero litrów benzynki

Tym bardziej że nawet gdybyśmy hamowali silnikiem i ściągamy nogę z gazu a bieg redukujemy np. z 4 na 2 to normalne jest że prędkość obrotowa wału korbowego rośnie i przy tym raczej ilość spalanego paliwa też rośnie.

Więc jak to jest że jak zdejmiemy nogę z gazu to on nam pali 0l/100km
  
 
ja to testowalem na gazie - nazywa sie to cut-off.
jak puscisz noge z gazu i spadaja obroty to odcina doplyw gazu/benzyny (w przyapdku gazu zamykac silnik krokowy).
zamkniecie doplywu gazu paliwo dziala tylko jak np jedziemy na 5ce 110, puszczamy noge z gazu i zwalniamy, jezeli wrzucimy luz i silnik trzyma 1000 obrotow na minute to paliwo juz zuzywa...
generalnie to doplyw paliwa/gazu zamykany jest tylko jak hamujemy silnikiem
lepiej nie potrafie tego wyjasnic
pozdrawiam
arek
  
 
Cytat:
2007-12-09 19:01:55, krzychu_ch pisze:
Tym bardziej że nawet gdybyśmy hamowali silnikiem i ściągamy nogę z gazu a bieg redukujemy np. z 4 na 2 to normalne jest że prędkość obrotowa wału korbowego rośnie i przy tym raczej ilość spalanego paliwa też rośnie. Więc jak to jest że jak zdejmiemy nogę z gazu to on nam pali 0l/100km



Do napędzania wału używasz energii z kół podczas redukcji, a nie podania pb i wytworzenia energii z mieszanki
  
 
ale wiadomo ze przy tradycyjnym gazie-bez cutoffa przy zdjeciu nogi z gazu gaz dalej jest spalany-ale moje pytanie jest apropo benzynki
  
 
Cytat:
2007-12-09 19:23:18, tommi3737 pisze:
ale wiadomo ze przy tradycyjnym gazie-bez cutoffa przy zdjeciu nogi z gazu gaz dalej jest spalany-ale moje pytanie jest apropo benzynki



Tradycyjna instalacja gazowa dziala na zasadzie podcisnienia dlatego mikser gazowy ma mniejsza srednice niz przewod w ktorym jest osadzony (zasada podobna do działania gaznika). W momencie hamowania silnikiem nie ma podcisnienia w przewodzie dlatego paliwo nie jest podawane do silnika a jezeli jest to w sladowych ilosciach. Na sekwencji, ktora jest sterowana poprzez oryginalne wtryskiwacze benzynowe w momencie hamowania silnikiem wtryskiwacze sa zamknięte i otwieraja sie dopiero jak predkosc obrotowa spadnie ponizej 2 tys obr.
  
 
Jak najbardziej, ta zasada w przypadku Espero również obowiązuje.

Jak napisał Zoltar, w przypadku hamowania silnikiem i redukcji biegu, po puszczeniu pedału gazu (bez wysprzęglenia) moment obrotowy działa w "przeciwną stronę".

Oznacza to tyle, że poprzez obrót kół moment trafia za pośrednictwem układu jezdnego -> sprzęgła -> skrzyni biegów na wał korbowy.

W takiej sytuacji ECU całkowicie "wyłącza" wtryskiwacze paliwa.

Tarcie poszczególnych elementów przekłada się na wytracanie prędkości przez samochód.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Człowiek zawsze szuka najróżniejszych rozwiązań a najprostszych nie dostrzega

Przecież to takie oczywiste
  
 
w espero wtryskiwacze przestają pracować gdy puścimy pedał gazu przy obrotach wyższych niż około 1900-2000.
Jeśli hamujesz silnikiem przy obrotach powiedzmy 2500 to gdy obrotomierz spada poniżej 2000 da się wyczuć, że wtryski zaczynają pracować, gdyż siła hamowania silnika zmniejsza się. Dodatkowo obserwacja wskazań aldl monitora potwierdza że espero ma cut-off.
  
 
Cytat:
2007-12-09 21:57:23, krzychu_ch pisze:
Człowiek zawsze szuka najróżniejszych rozwiązań a najprostszych nie dostrzega Przecież to takie oczywiste



Człowiek najzwyczajniej w świecie całe życie się uczy, a każdy temat należy zgłębiać poczynając od podstaw, więc to całkowicie normalne i do tego zdrowe podejście

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Cytat:
2007-12-09 22:42:34, Robert_S pisze:
w espero wtryskiwacze przestają pracować gdy puścimy pedał gazu przy obrotach wyższych niż około 1900-2000. Jeśli hamujesz silnikiem przy obrotach powiedzmy 2500 to gdy obrotomierz spada poniżej 2000 da się wyczuć, że wtryski zaczynają pracować, gdyż siła hamowania silnika zmniejsza się. Dodatkowo obserwacja wskazań aldl monitora potwierdza że espero ma cut-off.

zgoda ale chyba przy okolo 1500 wtryski znow pracuja...chyba niejaki Dariusz..tki co mial w anatarze schemat zlacza diagnostycznego kiedys robil jakies eksperymenty i sie podzielil wynikami
  
 
Cytat:
2007-12-10 01:15:23, qbaj pisze:
zgoda ale chyba przy okolo 1500 wtryski znow pracuja...chyba niejaki Dariusz..tki co mial w anatarze schemat zlacza diagnostycznego kiedys robil jakies eksperymenty i sie podzielil wynikami



no tak, napisałem że poniżej 2000 wtryski się załączają. U mnie po obrotomierzu widać że jest to tuż poniżej właśnie 2000.
  
 
Cytat:
2007-12-09 18:50:49, tommi3737 pisze:
Wiem ze ktos na forum ma w swoim espero zalozony komputer pokladowy. Czy on wykazuje zero?? Czy ktos jest tego pewien ze zdjecie nogi z gazu skutkuje zerowym spalaniem w Espero?? pozdrawiam Tommi


Tak, ja mam dokładany komp. pokładowy i rzeczywiście przy zdjęciu nogi z gazu, monit spalania chwilowego pokazuje 0,0 L/100km
Natomiast na postoju przy pracy "na luzie" komp pokazuje zużycie ok. 1,2 L/h (litrów na godzinę pracy !). Co do jazdy "na luzie", to nie wiem, gdyż nigdy, nie wrzucam na luz podczas toczenia się auta. Uważam to za niebezpieczne posunięcie, gdyż silnik może sobie zgasnąć i tym samym tracimy w jednej chwili wspomaganie hamulców i kierownicy.

Nie sprawdzałem też czy wtryskiwacze się załączają przy jakiejś tam prędk. obrotowej.
Ja przed domem mam 1km odcinek prostej mało uczęszczanej drogi kończącej się skrzyżowaniem i właśnie tam często zdejmuję nogę z gazu przy prędkości ok. 100 km/h i załączonym 5 biegu.
Gazu dodaję dopiero tuż przed skrzyżowaniem, redukując bieg na niższy, przy prędkości ok. 40km/h.
I tym sposobem dziennie przejeżdżam prawie 1 km za free
  
 
Cytat:
2007-12-10 11:04:27, tommi-j pisze:
Co do jazdy "na luzie", to nie wiem, gdyż nigdy, nie wrzucam na luz podczas toczenia się auta.



Na luzi silnik musi być czymś napędzany, a jako, że nie jest napędzany kołami toteż jest napędzany paliwem.
  
 
Cytat:
2007-12-10 11:11:50, piotr_ek pisze:
Na luzi silnik musi być czymś napędzany, a jako, że nie jest napędzany kołami toteż jest napędzany paliwem.


To chyba najprostrze wytłumaczenie
  
 
Cytat:
2007-12-10 11:11:50, piotr_ek pisze:
Na luzi silnik musi być czymś napędzany, a jako, że nie jest napędzany kołami toteż jest napędzany paliwem.


tyle to juz wiemy
  
 
Cytat:
2007-12-10 12:46:29, tommi3737 pisze:
tyle to juz wiemy


tommi-j najwidoczniej nie.
  
 
Cytat:
2007-12-10 13:33:00, piotr_ek pisze:
tommi-j najwidoczniej nie.


tommi_j nie wie jakie jest spalanie na toczeniu sie luzem, a nie czy w ogóle jest spalanie !!