[MKVI] Obroty - gaśnie i niska temperatura

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, na wstępie nazywam się Mariusz i jestem z woj slaskiego z miejscowości Rogoźnik Autko posiadam od ok 5 dni, jest nim Escort cabrio 93r 1.6 efi, za bardzo sie narazie nie znam.

Do rzeczy...

Pierwszy problem zapalanie, najgorzej po nocy, troche opornie mu idzie zapalanie, zapali i dodaje gazu, zaczynam ruszac i gasnie, czesto spada z obrotow i gasnie gdy przejade kawalek i puszcze gaz. W warsztacie mi powiedzieli ze moze to byc od swiec, no nie jestem pewien i dlatego pytam.
Co do oleju to tez mi powiedzieli ze wymiania mi za darmo ale jak mi wleja Castrol albo jakis olej Fuchs - hm zabardzo tez tego 2 nie znam.
Wyczytalem tez ze to silnik krokowy? moze byc tego przyczyna, duzej filozofji chyba w czyszczeniu nie ma ale nie chce rozkrecac na darmo jak to nie to. Jak to cos pomoze to przebieg 132 tys km.

Aha i jeszcze temperetura, podnosci sie tylko do literki M, jest minimalnie pod nia i nic wiecej sie nie podnosi nawet nie wiem jakbym jezdzil zawsze tak samo. Termostat?

Z gory wszystkim dziekuje za pomoc i jezeli byly juz takie posty to sorki ale duzo tych tematow ale te najwazniejsze przeczytalem

pozdrawiam



[ wiadomość edytowana przez: mariO_o dnia 2007-12-17 13:30:13 ]

[ wiadomość edytowana przez: Miro dnia 2009-12-08 09:13:48 ]
[ powód edycji: dostosowanie tytułu do nowego regulaminu ]
  
 
Dokladnie wina nie tryzmania wolnych obrotow moze byc silniczek krokowy, u mnie za to sie zawieszaja czesto na 1500 i po chwili spadaja. Wyczysc silniczek i gniazdo w ktore wchodzi, po wyjeciu mozesz tez sprawdzic jak dziala, odpal auto zakrywaj gniazdo po silniczku i bedziesz widzial czy chodzi plznnie.
  
 
To nie jest chyba wina silniczka krokowca. Pare temacikow nizej jest temat o gasnieciu Zeteca. Co do temperatuty u mnie tez jest w ok M i mam nówke termostat (motorcraft), wczesniej bylo ponizej O, wiec teraz jak masz to juz inaczej nie bedzie.
  
 
Hm mam tak ze jak dotkne styków przy silniku krokowym to spadaja obroty i prawie gaśnie, moze to tez byc wina tego styku?

narazie postaram sie wymienic ten czujnik temperatury co daje syg do komputera bo taniej mnie wyjdzie. Dodatkowo znalazlem na szrocie ten silnik z modelu jakiegos clx, ale nie wiem ktory rocznik, podejdzie pod moj 1.6 EFI?
  
 
wymienilem ten czujnik temp cieczy i dalej to samo, w nocy zapalam i spada ponizej 1000 obrotow i jakby sie dlawi dalej, co dodam gazu rusze to prawie gasnie a czasami gasnie calkowicie. Narazie wymienie jeszcze swiece zobacze ale tak jak pisalo juz pare osob silniczek krokowy, szkoda ze taki drogi kurde;/

musze wykrecic z essiego na szrocie;p
  
 
Ja ma to samo i dzisiaj auto poszlo z rana do mechanika, ok poludnia da mi odpowiedz bo mowil ze poczeka az auto ostygnie i wywola kody . U mnie wystarczylo jak ostygl teraz na zimnie 2 , 3 godz i to samo od nowa. Kable, swiece i wszystkie inne pierdy nowe. Tylko krokowy sie zostal chyba ze cos innego znajdzie.
  
 
No to napisze co Ci tam powiedzial,bo u mnie raczej pewne ze krokowy bo jak dotkne styku to obroty szaleja i cos ten styk taki luzny, ale swiece dla zasady tez wymienie bo nie wiem ile juz maja.

  
 
Cytat:
2007-12-17 12:45:55, mariO_o pisze:
Autko posiadam od ok 5 dni, jest nim Escort cabrio 93r 1.6 efi,



Moze sie czepiam ,ale piszesz,ze masz 1993 rok czyli MK6,a na zdjeciach widac MK5...chyba,ze to jakies inne zdjecia...
  
 
hm szczerze Ci powiem, ze w dowodzie mam 93, ja pisalem to po klasyfikacji na forum - rocznikowo - to jest moj 1 samochod wiec pomylka byla bardzo prawdopodobna i tak sie stalo: P

  
 
No i auto odebrane od mechaniora ale jeszcze nie naprawione.
Zdrobil diagnostyke calego silnika:przeplywka (nawet podmienial), krokowy, czyjniki, cisnienie na cylindrach (równiutko po 13 bar czy tam atm) i nic kompletnie nic. Ale.... no wlasnie jest ale:
Cisnienie na wtryskach prawidlowe niby ale na pompie to już nie.
Otóż pompa daje 3,2 bara co przy normalnej dawce paliwa jest zupełnie wystarczające, ale nie na ssani. Podczas gdy silnik jest zimny i jest załączone ssanie silnik potrzebuje więcej paliwa i pompa ma dawać go więcej, ale niestety nie daje. Na ssaniu cisnienie na pompie powinno wynosić ok 4 bar.
Przyczyny mogą być dwie: filtr paliwa (jedyna pierdoła której nie wymieniałem bo niby po co) lub też pompa paliwowa. Niestety filterka nie miał na stanie a nikt nie jechał do hurtowni dzisiaj i tego nie wymienił. Mam podjechać w piątek rano to będzie miał filterek i od ręki wymieni.
Powiem jeszcze tylko, że za całą diagnostykę zapłaciłem 40 zł co na Wrocławskie warunki to raczej nie dużo.
PS. Gostek w zasadzie zajmuje się tylko Fordami i wie "co w trawie piszczy"
  
 
Cytat:
2007-12-19 15:47:43, mikruss pisze:
Powiem jeszcze tylko, że za całą diagnostykę zapłaciłem 40 zł co na Wrocławskie warunki to raczej nie dużo. PS. Gostek w zasadzie zajmuje się tylko Fordami i wie "co w trawie piszczy"



Daj znać gdzie robiłeś - wpisz go w dział "sklepy i warsztaty" Przyda się dla innych.
  
 
mikruss - dzieki wielkie, jak wymienisz filtr paliwa albo pompe i pomoze to napisz to bede wiedzial znowu co dalej wymianiac;P
to z nowym krokowym sie wstrzymam i kupie swiece i w koncu olej bo juz resztki: )
peace
  
 
Cytat:
2007-12-19 15:47:43, mikruss pisze:
Ale.... no wlasnie jest ale: Cisnienie na wtryskach prawidlowe niby ale na pompie to już nie. Otóż pompa daje 3,2 bara co przy normalnej dawce paliwa jest zupełnie wystarczające, ale nie na ssani. Podczas gdy silnik jest zimny i jest załączone ssanie silnik potrzebuje więcej paliwa i pompa ma dawać go więcej, ale niestety nie daje. Na ssaniu cisnienie na pompie powinno wynosić ok 4 bar.


bzdura!!!
troche teorii
"Ciśnienie tłoczenia paliwa pod napięciem 12 V przy zamkniętym odpływie paliwa: 300 kPa....."

Sprawdzanie ciśnienia paliwa

"Zamontować specjalną końcówkę Ford 20-033 na zawór kolektora wtryskiwaczy i podłączyć do niej
elastycznym przewodem manometr o zakresie pomiarowym ponad 300 kPa

Odłączyć przewód podciśnienia łączący regulator ciśnienia paliwa z kolektorem dolotowym.
Kolejno włączać i wyłączać zapłon, aż ustali się maksymalne ciśnienie paliwa, które powinno
wynosić 270 ±20 kPa.

Jeżeli ciśnienie paliwa jest zbyt niskie, należy sprawdzić, czy filtr paliwa nie jest zatkany, czy
przewody doprowadzenia paliwa nie są zagniecione lub zatkane. Jeżeli nadal ciśnienie jest niewłaściwe,
należy wymienić regulator ciśnienia paliwa, a w razie konieczności wymienić pompę paliwa .
Jeżeli ciśnienie paliwa jest zbyt wysokie, odłączyć przewód podciśnienia od regulatora ciśnienia
paliwa i uruchomić silnik. Ciśnienie paliwa powinno wynosić 210 ± 20 kPa. Jeżeli ciśnienie to jest niższe,
należy wymienić regulator ciśnienia paliwa.

Jeżeli w dalszym ciągu ciśnienie jest zbyt wysokie, należy sprawdzić stan przewodu podciśnienia
oraz sprawdzić drożność przewodu powrotu paliwa do zbiornika. Jeżeli wszystkie wymienione elementy są
sprawne, należy wymienić regulator ciśnienia paliwa."


ja mam u siebie 300 kPa i nie ma zadnych problemow





[ wiadomość edytowana przez: radekbox dnia 2007-12-20 11:03:06 ]
  
 
A u mnie ewidentnie na ssaniu nagle paliwa brakuje u gasnie i tyle, a jak sie rozgrzeje to niby ok bo mniej paliwa auto potrzebuje. Nie wiem zobaczymy jak wymienie filtr paliwa.
  
 
Cytat:
2007-12-20 11:41:35, mikruss pisze:
A u mnie ewidentnie na ssaniu nagle paliwa brakuje u gasnie i tyle, a jak sie rozgrzeje to niby ok bo mniej paliwa auto potrzebuje. Nie wiem zobaczymy jak wymienie filtr paliwa.


poczytaj sobie watki:
"gasnie na zimnym"
"gasnie gdy zimny"
itp.
mozna na ten temat doktorat robic
do tego przejrzyj forum www.fordclubpolska.org

jesli naprawde masz na listwie 3.2 to wszystko jest jak najbardziej oki
  
 
przeczytalem no i nic.
Wszystkie czujniki sprawdzone, przepływka, krokowy "pisak" zrobiony no i co wyniki książkowe a jedynie cos z pompą nie tak. W zasadzie jutro filtr wymienie i jeszcze raz sprawdzi mi cisnienie, bo moze tez go troszke źle mogłem zrozumiec jakie mu wyszlo ale a kazdym razie mowil ze to jedyna pierdola do ktorej by sie przyczepil
  
 
no ja wymienilem dzisiaj swiece, ale przy styku kabli z silniczkiem krokowym jest jakis luz bo jak zapale silnik i lekko dotke kabla albo wtyczki to nagle obroty spadaja i prawie co gasnie. Narazie wymienie to bo prawdopodobnie to zawodzi, jak bedzie dalej problem to sprawdze tak jak piszecie z tym paliwem.
  
 
wiec, wczoraj kupilem 4 swiece Motorcrafta podobno oryginalne Fordowskie za 60 zl i olej ( ale to raczej nie od tego) i pomoglo, rano zapalam autko i zapaliko bez problemow, obroty na 1 stalym poziomie i przy ruszaniu nie spadaja ponizej 1tys i nie gasnie.

mi to pomoglo i widac odrazu roznice, na cale szczescie skonczylo sie tylko na tych wymianach i jest ok, dzieki wszystkim za pomoc
  
 
ja mam podobny problem otóż. czasami falują delikatnie obroty na luzie nie ma różnicy czy silnik jest ciepły czy zimny. i czasami gdy wysprzęgle podczas jazdy albo dam na luz silnik zgaśnie, z odpalaniem ogólnie nie mam problemów ale czasami raz zakręci i już pali a czasami musi zakręcić z 3 razy,dodam że świece są nowe.co mu może dolegać?
  
 
"czasami falują delikatnie obroty na luzie i czasami gdy wysprzęgle podczas jazdy albo dam na luz silnik zgaśnie"

matysnow jezeli ci silnik zgasnie jak wrzycisz luz to odpowiedzialny za to moze byc silnik krokowy. On jest odpowiedzialy za wolne obroty na luzie. Krokowiec do czyszczenia.