Toyota Corolla - problem z serwo hamulcowym?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich na forum

Zawitałem tu z powodu awarii która mi się jakieś 2 godziny temu przydażyła. Jechałem sobie spokojnie jakieś 80km/h i nagle wcięło mi hamulce. Pedał działał prawidłowo, z tym że prawie bezskutecznie. Jakoś udało mi się wyhamować silnikiem. Po zatrzymaniu ze zdziwieniem stwierdziłem że płyn hamulcowy nadal jest, natomiast przy szybszym wciśnięciu pedału hamulca w okolicach serwa słychać cichy świst powietrza.
Z powodu pory przedświątecznej nie było szans złapać żadnego mechanika. Dowiedziałem się tylko iż najprawdopodobniej padło serwo. I tutaj pytanie do forumowiczów: gdzie mogę coś takiego kupić i za ile (najlepiej używane)? I czy to na pewno serwo czy też może być coś innego?

Aha, co do pojazdu - jest to Toyota Corolla hatchback 2.0 diesel 1994 bez turbo (77km) (E10)
Dziękuję za pomoc.
  
 
Witam
A może to przypadkiem ta slynna wakupompa jeżeli to diesel?
Chyba jak pada to właśnie hamulce sie traci.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-12-21 22:30:01, piwalek pisze:
Witam A może to przypadkiem ta slynna wakupompa jeżeli to diesel? Chyba jak pada to właśnie hamulce sie traci. Pozdrawiam



Tak, jaki waku padnie to hamulców brak tyle że pedał robi się twardy jak skała. Zresztą od razu zaświeciłaby się kontrolka.

A jak jest przyczyna u klancyka - nie wiem
  
 
skoro syczy membrana w serwie znaczy.....
  
 
Witam
jeśli słychać świst to znaczy że wakupompa działa , jest nieszczelność serwie (pękła membrana).