Ogrzewanie wnętrza jak przywrócić sprawność

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich klubowiczów!

teraz jest już tak zimno ,że muszę to w końcu zrobić od niepamiętnych czasów nie działa mi ogrzewanie w essim

*I*wskazówka temperatury w okolicach M zazwyczaj w dolnej części o tej porze roku

*II*nagrzewnica ,sprawdzałem od strony pasażera jest ciepła ale da sie ręką utrzymać nie to co parownik że aż parzy , jak linką poruszam przy nagrzewnicy to przesuwa sie pokrętło "ciepło-zimno"

*III*jak jadę i dam pokrętło na max ciepło prędkość nawiewu 0 lub 1 to dmucha jakieś tam bardzo letnie powietrze , jak dam na 2 lub 3 to leci letnie z 20sekund i potem zimnica brrrr
przywrócić

nie do wytrzymania o tej porze roku, a że jeżdżę średnio 50km na dzień to już nie wyrabiam w tym pojeździe dobrze ze w domu chociaż ciepło


moje poczynania jak do tej pory pomijając przeczytanie postów:

1.przeczyściłem nagrzewnice jakimś udrażniaczem już nie pamiętam co do było po uprzednim wyjęciu jej z pojazdu ehh

[to było w lecie ..- pojawił się płyn chłodzący na dywaniku pasażera
wyciągałem nagrzewnice z auta (cały dzień roboty nie wiem jak to jednemu klubowiczowi się udało w dwie godziny tylko pogratulować)
opaska metalowa na wężach nie trzymała można było najpierw sprawdzić a nie cały kokpit ściągać]


2. podłączyłem nagrzewnice wężem ogrodniczym z kranem i przepłukałem pod ciśnieniem wodą - leciało tak jak bym kran odkręcił

3.a teraz dwa tygodnie temu wymieniłem termostat na nowy
tak na wszelki wypadek ale tez bez rezultatów jakiś francuski temp otwarcia 88stopni wczesnej był motocrafta 92

4.uzupełniłem płyn chłodzący do maksymalnego poziomu jak jest wskazany na zbiorniczku

5.byłem u gazowników innych niż montowali mi instalacje lpg powiedział , że dobrze parownik jest dobrze wpięty do układu chłodzenia
(a odnośnie parownika to gorący ze nie da rady ręki utrzymać a węże co idą do nagrzewnicy to też gorące są )

6. na wszelki wypadek zrobiłem mały test jednego węża co idzie do parownika zablokowałem przepływ (przejechałem z 3 kilometry to zamarzł potem na benzynie z 40 km ) poprawy praktycznie żadnej w aucie nadal letnie powietrze leci brrr


Już nie wiem co mam z tym autem robić , przepraszam za dość nudnego i przydługawego posta ale chciałem wszystko dokładnie przedstawić, czekam na jakieś solucje albo torutoriala pozdrawiam wszystkich użytkowników escortów


[ wiadomość edytowana przez: Macio321 dnia 2007-12-30 02:46:03 ]
  
 
byc moze w mieszalniku plastykowym co miesza to wszytsko cos sie przytkalo/ułamało/zepsulo. mam taki dobry z mkvii moge cie poratowac jesli mialbys cos kleic.
  
 
A może ktoś mi powie co może być że u mnie wskazówka temp podnosi się tylko do białego pola i tyle. Wieje w miare ciepłym?
  
 
Termostat, mnie czeka to samo... jeżdżę z tym już jakiś czas i idzie się przyzwyczaić.
  
 
radzil bym tego termostatu nie ignorowac.. mialem to samo i potem musialem sciagac essiego z berlina i remont glowicy :/
sorx za oftop
  
 
U mnie nic takiego nie pomogło, choc wymieniałem płyn chłodzący i termostat, jak tektura z przodu
  
 
Macio321
A sprawdzałeś czy nie masz załamanego albo przytkanego przewodu do nagrzewnicy? możesz mieć np pęknięty lub zacięty jak ci gaz zakładali i normalnie nie zobaczysz dopiero jak płynie płyn to podrywa tą warstwę i blokuje przepływ (oczywiście nie całkowicie bo piszesz że trochę grzeje).
Możesz mieć jeszcze walnięty zawór od ogrzewania - ty niby kręcisz gałką od nagrzewu, ale zawór się nie otwiera.
  
 
Możliwe, że to termostat. Puszcza duży obieg i nie zdąży nagrzać. Jednak przy postoju dość długim, powinno się nagrzać tak czy owak. Koszt termostatu to 25-40pln.
|Jak miałeś wyciek z nagrzewnicy, to znaczy, że powinieneś to naprawić, a zrozumiałem, że wyczyściłęś nagrzewnicę, a przeciek się już nie pojawił?
  
 
Cytat:
2008-01-02 08:21:24, surec pisze:
Możliwe, że to termostat. Puszcza duży obieg i nie zdąży nagrzać. Jednak przy postoju dość długim, powinno się nagrzać tak czy owak. Koszt termostatu to 25-40pln. |Jak miałeś wyciek z nagrzewnicy, to znaczy, że powinieneś to naprawić, a zrozumiałem, że wyczyściłęś nagrzewnicę, a przeciek się już nie pojawił?



to akurat się okazał wyciek poprzez nietrzymająca opaskę na wężu
wymieniłem i już nie ciekło,
termostat wymieniałem w grudniu na nówkę
ale w kabinie ciągle zimnio :/
  
 
Mam podobny problem.

W srodku zimno
Na początku po odpaleniu czuć letnie powietrze, a potem już zimaaa.

Silnik się niby dogrzewa, wskazówka podczas jazdy jest w polowie pola normal, jednak jak się zatrzymam temperatura szybko rośnie do maxa.

Płynu jakby ubyło.. jest na minimum.

Czy to termostat, czy coś z wentylatorem chłodniczy, nagrzewnica??

PS: dywaniki suche, nie zauważyłem żadnych wycieków.

Pomóżcie bo jestem zmuszony podróżować w czapce i rękawiczkach


[ wiadomość edytowana przez: dyras dnia 2008-12-26 16:49:24 ]
  
 
dyras moze sprawdz czy Ci uszczelki pod głowicą nie walneło
  
 
czym by to się objawiało wyciek?
nie znam sie na mechanice zbytnio
  
 
czy po zwarciu pinów we wtyczce która jest wpięta w obudowę termostatu powinien się załączyć wentylator?
jak sprawdzić czy jest ok?

mniejsza o zimno w środku, ale czemu temp wzrasta na postoju i przy wolnych prędkościach.
węże idące do chłodnicy są ciepłe, a do parownika lpg zimne.
  
 
Cytat:
2008-12-26 19:51:20, dyras pisze:
czym by to się objawiało wyciek? nie znam sie na mechanice zbytnio


zobacz, czy nie masz majonezu w silniku