[125p] 1983 c-klasa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam , już od jakiegoś czasu jestem użytkownikiem forum , w tym czasie zdążyłem skasować dwa auta nie pisząc o nich nic

auto którego jestem posiadaczem to 125p ( czy raczej fso1500 ) z 83 roku czyli uboga c-klasa , brak w nim obrotomierza , lampki na podsufitce , listew , chromów , lusterka prawego i pewnie jeszcze kilku rzeczy

motywacją do kupna było pożegnanie się z polonezem oraz perspektywa nadchodzącej zimy , nie mogłem zostać bez auta rwd gdy za oknem coraz zimniej

autko kupiłem od kolegi który pojeździł miesiąc , zmielił jedynkę, dobił trochę zawieszenie i stwierdził ,że nie chce mu się tego robić .

Co dla jednych jest minusem dla mnie na dzień dzisiejszy jest plusem - zamontowany jest gaz więc uczucie taniości udziela mi się na każdym kilometrze , oczywiście kiedyś gazownie wywalę jednak na razie póki auto jest jeszcze cywilne korzystam z tego

plany na najbliższe dni/tygodnie to wymiana skrzynki na działającą ( chyba zaadaptuje 5 biegową z polaja ) , wymiana hamulców na ładowskie , amorków na twardsze , mniejsza kierownica , być może siedzenia grocliny na przód

w przyszłym miesiącu lub jeszcze w tym kupuje silnik 1.6 dohc od kolegi więc będzie się robił w czasie gdy będę kompletował części , mam zamiar wsadzić jakąś w miarę lekką klatkę co by usztywnić nadwozie i polepszyć bezpieczeństwo , skromne kubełki oraz pasy , no i wywalić wszystko co się da , do tego zawieszenie szerokie z poloneza na uniballach oraz most szeroki zaspawany

aktualnie fiat wygląda tak







silnik mówi e e



a tak fiatol wczoraj dawał radę ( piękny i szybki odcinek pod górkę )
fotki dzięki uprzejmości kolegi Krzyśka Kućko











[ wiadomość edytowana przez: rafal125p dnia 2008-01-04 14:30:57 ]
  
 
he he he
Kredens jak sie patrzy.
Fiat 125p moje marzenie z dzieciństwa, ale mial wyglądać inaczej. Dupa wysoko i szeroko, przód nisko, piekne alusy, spiler na klape i duże wlty powietrza na masce albo jeszcze lepiej dziura i pięknie wystająca chromowana obudowa filtra powietrza.

Marzenia dziaciaka w komunie
  
 
Cytat:
Dupa wysoko i szeroko, przód nisko, piekne alusy, spiler na klape i duże wlty powietrza na masce albo jeszcze lepiej dziura i pięknie wystająca chromowana obudowa filtra powietrza.


znaczy wiejski tuning??
  
 
a on tak ładnie wygląda jako seria kant No ale cóż,żeby się narodziła rajdówka musi być też na początku cywil.

Mam duży sentyment do szarych MR,do 13 roku życia czułem klimat tego auta kiedy to się jeździło na rodzinne wypady.
  
 
sam się troche zastanawiam czy nie kupić sobie drugiego nadwozia ze złomu i robić z niego rajdówkę a potem zrobić tzw . " szczepana " i tylko blachy przekładać

bo jako seria też ma swój klimat
  
 
Nic tylko upalac
  
 
http://www.youtube.com/watch?v=578B7U-Yegk
  
 
fajna bryka

Rafał dłubałeś resory z tyłu lub ich kolumienki ??pozdro
  
 
Autko ładne moze zmien silnik na 2.0 dohc
  
 
mam na oku 1.6 dohc 80x80 mm ale waham się , bo raz mnie to auto doprowadza do extazy a innym razem odpalam flexe aby je pociąć , jednak widze z perspektywy czasu ,że wolał bym poloneza bo o ile fiat fajnie wygląda to polonez jest bardziej pomyślany aby go jako tako naprawiać bez konieczności piepszenia się tygodniami w kanale ( jest po prostu więcej miejsca na silnik i skrzynię )
  
 
kolejny filmik

http://www.youtube.com/watch?v=o_nNXaRa8uE
  
 
gdzie ty o tej porze roku znalazłes tyle śniegu hehe jak masz czym startować to rozumiem że super oes 16 odwiedzisz??
  
 
to jest filmik z 6 stycznia

kurde teraz fiatol stoi bez skrzyni i wału a mam aktualnie sesje , ale nawet jak by był sprawny to tak totalnie seryjnym chyba bym nie jechał

pewnie po sesji się nim zajmę i przeszczepię kilka magicznych gratów z poloneza to może bedzie jakoś jeździł
  
 
mały update

fiatol już od dawna zrobiony , lata dość dobrze ale
silnik ma na wykończeniu ( niebawem wsadzam inny mniej skatowany) , jutro zakup 1.6 dohc co by się lepiej napędzał ( narazie będzie czekał w piwnicy na przegląd i ewentualny remont )

w maju wyjazd na ukrainę

na wakację budowa rajdówki

fotka z ostatniego upalania
  
 
zbyt duża prędkość na winklu i takie coś się stało

  
 
spawanko czy jakaś naprawa?
  
 
most trzeba wsadzić a tuleje na resorach się zapiekły, kanału brak

spawanko i to konkretne będzie jak wreszcie wjadę na garaż
  
 
Cytat:
2008-07-16 19:56:35, rafal125p pisze:
zbyt duża prędkość na winklu i takie coś się stało


EE to nie poldek , fiata trochę trudniej wywrócić. A most się zmielił czy zmiana na szeroki??
  
 
półoś pękła i przy okazji zmiana na szeroki + resorki 3 piura z karetki sklepane na 10 cm + amorki utwardzone

jak tylko garaż dorwę to gruntowna rozbiurka i wspawanie klatki , szerokie zawieszenie przednie na unibolach już czeka , hamilce z łady , silnik 1.6 dohc się niebawem zacznie remontować

na początku chciałem robić to pod domem jednak trwająca już kilka tygodni pora deszczowa skutecznie wybiła mi to z głowy

dach musi być