[Accent 2] Nagły brak świateł długich / krótkich.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!
kilka dni temu podczas przegladu MOT diagnosta stwierdzil ze sa roznice w jasnosci oswietlenia.pogrzebano godzine,skasowano mnie jak za zboze i...dzis jadac wieczorem nagle przestaly sie swiecic swiatla dlugie i krotkie.nie ma tez blendy.pozycyjne sa.przedtem nic nie wskazywalo na awarie.co moze byc przyczyna?
pierwsze co przychodzi mi do glowy to przelacznik pod kierownica-jak mozna ew.sprawdzic ten element.poniewaz auto mi jest potrzebne ,jak mozna zrobic najprosciej jakies proste obejscie wystarczajace do soboty.wystarcza mi krotkie.
EDIT:na przelacznik pod kierownica reaguje swiatlo przeciwmgielne-tzn.po wlaczeniu krotkich mozna zalaczyc p/mgielne,po przelaczeniu na postojowe gasnie.

[ wiadomość edytowana przez: wlad dnia 2008-01-15 19:55:21 ]

[ wiadomość edytowana przez: Jarek_2 dnia 2008-05-01 16:13:21 ]
[ powód edycji: tytuł ]
  
 
Sprawdź bezpiecznik świateł.
  
 
postaram sie w sobote-wracam z pracy jak jest juz ciemno.ale watpie-w ciagu sekundy padlyby bezpieczniki od dlugich i krotkich?poza tym nie wiem jak w accencie,ale blenda w innych autach jest chyba nie przez bezpiecznik.coraz bardziej mysle,ze to przelacznik pod kierownica[ten dlugie-krotkie].da sie to jakos rozebrac ?

[ wiadomość edytowana przez: wlad dnia 2008-01-16 08:03:50 ]
  
 
Jak dla mnie klopoty z masa. Sproboj podac mase na zarowke drucikiem na probe.
  
 
a tak na zapas-czy da sie wymienic przelacznik swiatel/kierunkow pod kierownica bez sciagania kierownicy?
  
 
u mnie nie.
  
 
okazalo sie ,ze byly to przepalone 2 bezpieczniki.czuje ,ze zlikwidowalem tylko skutek a nie przyczyne.okazalo sie.,ze w serwisie wymienili mi wiazke do jednego reflektora-o profesjonalizmie warsztatu swiadczy fakt,ze wiazka ta obijala sie swobodnie o chlodnice klimy...jezeli znow przepala sie,znaczy ze jest jakies zwarcie powodowane przez w/w wiazke.dzieki za wszystkie sugestie!
  
 
dobije sie do wątku. Mi jak pocisne gałke długich świateł do siebie ,tzn, w strone kierownicy i przytrzymam to świecą światła długie, jak oddale gałke, w kierunku od kierownicy to długie sie nie właczają, dlaczego??
I drugi problem, to mam podświetlone zawsze na desce rozdzielczej znaki, hamulca recznego i akumulatora, dlaczego??
Akumulator jest nowiutki!
  
 
co do dlugich-przyciagniecie do siebie to tzw blenda.jezeli dlugie po przelaczeniu w ich pozycje przelacznika nie dzialaja,to moze to byc wina samego przelacznika,przekaznika lub bezpiecznikow.
jezeli swieci sie kontrolka hamulca to albo za maly poziom plynu ,albo jesli sa kontrolki zuzycia klockow-sygnalizuje krancowe zuzycie.moze tez byc uszkodzony wylacznik od recznego.zas akumulatora sygnalizuje stan ladowania-nie ma nic wspolnego z samym akumulatorem.jesli sie swieci,to akumulator nie jest ladowany.wina moze byc samego alternatora lub regulatora.

[ wiadomość edytowana przez: wlad dnia 2008-01-19 18:03:30 ]
  
 
po przełączeniu do siebie dziaałaj, po odpychanieciu od siebie nie działają
  
 
Mialem to samo - wina przelancznika. U mnie otworzylem go i podoginalem blaszki. Dziala do teraz i nadal ))
  
 
a nowy przełącznik ile kosztuje?
  
 
Nowy nie wiem ale czy warto za te pare blaszek ??? U mnie godzina roboty razem z calym de-i-montazem i chodzi jak nowy juz rok.

Sprawdz jaki typ jest u ciebie bo moze taki sam i wtedy zadecydujesz. Przy okazji dowiesz sie jak jest zrobiony i zasilany.

[ wiadomość edytowana przez: Cobra_JM dnia 2008-01-21 23:25:26 ]
  
 
Witam
podłączam sie do tematu świateł,
dzisiaj zauważyłem, że w lewym reflektorze świecą równocześnie dwa włókna żarówki a w prawym normalnie, nie reaguje na zmianę śwwiateł
pomocy dzięki

[ wiadomość edytowana przez: garf dnia 2008-02-11 20:40:38 ]
  
 
Ja bym sprawdzil czy nie przepalilo sie w prawym 1 wlukno a jezeli jest przepalone to jest zwarcie w przelanczniku swiatel - spiekly sie styki - to ja bym zrobil. Jezeli nie to, to miernik w dlon i szukac.
  
 
Usterka usunięta przepalony bezpiecznik w skrzynce bezpiecznikowej w komorze silnika
  
 
hej,to ja tez moze zapytam:problem polega na tym ze;podczas zalanczania kierunkow,na wlaczonych swiatłach jednoczesnie chodza silniczki od pozycji swiateł!!!(1,2,3 regulacja pozycji swiateł)w rytm kierunkow...a przekaznik pod kierownica az pstryka trrrrrrrrrrr...z obciazenia!zwarcie??czy co?
Dodam,ze wymieniłem juz cały element od przelanczania kieronkow_wycieraczki!(zespolone to jest)w accent 95 gls!po przełozeniu przekaznika do sonaty wszystko w sonacie ok!z spnaty przekaznik do accenta ok!z tym ze dalej silniczki chodza w rytm kieronkow...ale mnie pstryka...przekaznik...eh awaryjne jak zalacze to samo...