Cytat:
|
2008-01-18 10:47:53, DoktorB pisze:
Posmaruj tylko wżer i wyrównaj papierkiem. Tylko trzeba dobrze odtłuścić - zalej benzyną ekstrakcyjną na kilka godzin i wydmuchaj sprężonym powietrzem a później jeszcze kilka razy przepłucz i przedmuchaj. I nie spiesz się z zakladaniem głowicy. Ten klej powinien tak z 24h spokojnie sobie poleżeć na powietrzu a dopiero wtedy montaż. Swoją drogą to jestem ciekawy w którym miejscu masz ten wżer? Może jakieś fotki? Jeżeli uszczelke wydmuchuje ci w TD to musiałeś popełnić w przeszłości jakiś błąd: 1-planowanie głowicy (zabronione), 2-dokręcanie śrób z odpowiednim momentem (dynamometr potrzebny), 3-odpowiednia grubość uszczelki (w zależności od wystawania cylindrów), 4-nowe śruby (odpowiednia sprężystość). Nowe śruby są często bagatelizowane. Trzeba pamiętać, że one są jednarozewgo użytku, poniweaż są jakby sprężynami - po jednym przykręceniu tracą swoje własności i stają się jak gwoździe. Nowa śruba przy dokręcaniu rozciąga się i dociska gławicę jakby była dociśnieta sprężyną, czyli w każdym miejscu dokładnie i dostosowuje się do odksztalceń głowicy. Po odkręceniu nie ma już swoich własności, każda jest rozciągnięta inaczej i nie ma już pierwotnej elastyczności. Po jej wkręceniu nie będzie już tak dobrze dociskała szczególnie przy odkształceniach termicznych głowicy a to już pierwszy krok do przedmuchów.
|
|
od razu wykład masz gratisowo
ale to plus, ofkors.
Tak jak pisze DoktorB, nie ściskaj, tylko wypełnij i wyrównaj, a póżniej schnięcie i szlifowanie. Można się też pokusić i wyszlifoanie tego wżeru np jakąś multiwiertarką. Zawsze to będzie łatwiej odtłuścić.