MotoNews.pl
  

Nawiew ( po raz któryś tam ) nie działa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Więc dziś przez ponad 20km jazdy nawiew działał elegancko ( aż mi było za gorąco ) ale podjechałem na parking i chwile zostawiłem essa na luzie i nawie był włączony na 2 lub 3 bieg, żeby się wnętrze ogrzało. Po chwili wyłączyłem silnik (nawiew był włączony cały czas), przekręcam kluczyk na zapłon i nawiew nie działa, na każdym biegu.

O_o o co chodzi ??
Czy to może być bezpiecznik czy coś w tym stylu ?

Nie raz tak robiłem, że nawiew był włączony a ja wyłączałem silnik i wsio działało do dziś.
Skrzynka była wymieniona jakieś 2 lata temu, tylko ze względu na to, że mocowanie jej było urwane i wisiał moja na kablach, które ją trzymały
Od mk5 który stoi do dziś dnia na parkingu pomocy drogowej kolegi Który ściągnął Niemca za brak czegoś tam i po auto nie wrócił Niemiec i od ponad 5 lat jest nie używany.


[ wiadomość edytowana przez: MacFly dnia 2008-01-19 19:56:03 ]
  
 
pierwszą część zrozumiałem..
ale drugiej ni w ząb.. użyj jakiś znaków interpuncyjnych albo napisz chociaż w polskim języku
  
 
dobra.. po łyku piwa stwierdzam ze to może być skrzynka
  
 
Moze cos w pokretle od nawiewu?
Ja od jakiegos czasu mam tak ze jak przekrecam w gore 1,2,3 to mi dziala w nastepujacy sposob:
1 - zawsze, z 1 na 2 dziala ale juz jak wrzucam z 2 na 3 to 3 nie dziala. Musze wrocic na 1 i potem szybko od razu przekrecic na 3 - dziala, pozniej jam wracam na 2 to 2 nie dziala wiec musze wrocic na 1 i z 1 na 2 - dziala
Wydaje mi sie, ze chyba styki w pokretle sa juz zasniedziale i wymagaja wyczyszczenia, ale na razie nie mam na to czasu.
  
 
Skrzynka powiadasz :/

A jest jakiś prosty sposób, aby się upewnić, że na bank to wina skrzynki ??
  
 
Witam, czy każdy bieg wentylatora ma swój przekaźnik, tzn czy są trzy przekaźniki do jego sterowania ? i jaki ma/mają kolory. Escort mk V
  
 
Nawiew nie ma przekaźnika - dlatego prawie zawsze niedziałający nawiew oznacza konieczność lutowania skrzynki.

Żeby sprawdzić pokrętło najlepiej je wyjąć i sprawdzić miernikiem lub żarówką czy przewodzi prąd na wszystkich pozycjach.
  
 
Cytat:
2008-01-19 21:48:36, DoktorB pisze:
Nawiew nie ma przekaźnika



Ani bezpiecznika
  
 
No tak dobrze to nie ma. W starszych wózkach to bezpiecznik 14 (20A) a w nowszych bezpiecznik 20 (25A).
  
 
Więc bezpiecznik nr. 14 wyciągałem i jest dobry, choć jutro sprawdzę jeszcze dokładnie, miernikiem.

Jak się nie mylę to po 20 mam awaryjne i klakson, gdyż swego czasu dość często go wymieniałem
  
 
.... i ten trzybiegowy przełącznik w desce obsługuje cały prąd płynący do wentylatora?
  
 
Dokładnie. Ze skrzynki bezpieczników biegnie jeden kabelek z prądem po stacyjce do tego pokrętla. Pokrętło przekazuje prąd do pierwszego kabelka, drugiego lub trzeciego albo wcale.
To jest dość mocny przełacznik i zazwyczaj radzi sobie z przekazywaniem prądu, czego nie można powiedziać o lutach w skrzynce bezpieczników.
  
 
na bank lut skrzynka

albo pociagnij nowy kabel albo wycagnij skrzynke i z tego co pamietam to byly luty od zewnatrz od nawiewu wiec nie trzeb rozpolawiac
  
 
Więc dziś przed jazdą postanowiłem coś zrobić z tym nawiewem
Wymieniłem bezpiecznik nr. 14, chodź bezpiecznik na oko i po sprawdzeniu miernikiem był OK.

Ale wymieniłem ten bezpiecznik, włączyłem zapłon i tylko na pierwszym biegu działał, drugi i trzeci coś tam skrzeczy.

Przejechałem się i w czasie jazdy zaczął działać drugi bieg, ale po przełączeniu na pierwszy lub trzeci, już nic nie działało, dopiero po całkowitym wyłączeniu nawiewu znów chodził tylko na pierwszym.

I tak się trochę przejechałem, wracam na parkingu, bieg 1, 2 i 3 działają Wsio gra

Aż sąsiedzi się na mnie krzywo patrzyli jak się uśmiechałem sam do siebie w essie
  
 
no tak ale jak dlugo hehe jak zawsze ostatnie podrygi przed smiercia cakowita hehe
  
 
Cytat:
2008-01-20 14:50:36, MacFly pisze:
włączyłem zapłon i tylko na pierwszym biegu działał, drugi i trzeci coś tam skrzeczy. Przejechałem się i w czasie jazdy zaczął działać drugi bieg, ale po przełączeniu na pierwszy lub trzeci, już nic nie działało, dopiero po całkowitym wyłączeniu nawiewu znów chodził tylko na pierwszym. I tak się trochę przejechałem, wracam na parkingu, bieg 1, 2 i 3 działają



Nie chcę Cię smucić ale to niestety normalne zachowanie skrzynki wymagającej lutowania. Wkrótce się przekonasz.
  
 
Cytat:
2008-01-20 14:50:36, MacFly pisze:
Aż sąsiedzi się na mnie krzywo patrzyli jak się uśmiechałem sam do siebie w essie

Ja też cieszyłem michę na skrzyżowaniu jak zaczął sam z siebie działać. Niestety mój uśmiech zniknął następnego dnia w dość mroźny poranek.

Podepnij sobie zasilanie do stacyjki i będzie się uruchamiała dmuchawy po przekręceniu kluczyka. Ja mam podłączone pod zasilanie radia

Pozdro


[ wiadomość edytowana przez: VEG dnia 2008-01-20 20:58:34 ]
  
 
Cytat:
Podepnij sobie zasilanie do stacyjki i będzie się uruchamiała dmuchawy po przekręceniu kluczyka. Ja mam podłączone pod zasilanie radia



a jak dajesz głośniej to szybciej dmucha? :> mały zart ;>
  
 
hehe tylko jak a radyjku pogode zapowiadaja ze bedzie wialo hehe
  
 
Nie wiem, cz podłączanie się pod zasilanie radia, to dobry pomysł. Dmuchawa trochę ciągnie i może to powodować dalsze usterki skrzynki.
Radziłbym kupić sobie kilka browarów, zakasać rękawy i zrobić pełną reanimacje skrzynki wraz z jej rozpołowieniem. Przynajmniej na dłuższy czas będzie spokój.