Rozrusznik - Piszczy 1.8 16v 97

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie w strychninie po odpaleniu rozrusznik tak dziwnie zapiszczy z dwa trzy razy. Zawsze po odpaleniu. Czy ktoś się z tym spotkał?
  
 
Na zimno, czy jak gorący też?
U mnie jak mu się zechce to tak robi - zauważyłem zależność - jak kręcę krócej niż zwykle (ale tak, żeby zapalił) to nie piszczy - a wystarczy już momencik dłużej i świergota. Obstawiam na tulejki albo bendiks, ale nie ma żadnych problemów z odpalaniem, więc nie wyciągam.
  
 
i na zimno i na gorąco piszczy. odpala na razie bez problemu. Tylko tak na wszelki wypadek się dopytuje.
  
 
Cytat:
bendiks



dokladnie to, jesli nie przeczyscisz bendixa kiedys mozesz nie odpalic
ale spokojnie jest na to rada, trzeba zaopatrzyc sie w pol metrowy badyl i popukac w niego, wtedy zaskoczy

u mnie czyszczenie dziada pomoglo na 2 lata - teraz znowu zaczyna dawac o sobie znac...
  
 
Cytat:
2008-01-28 11:00:58, Durex pisze:
dokladnie to, jesli nie przeczyscisz bendixa kiedys mozesz nie odpalic ale spokojnie jest na to rada, trzeba zaopatrzyc sie w pol metrowy badyl i popukac w niego, wtedy zaskoczy u mnie czyszczenie dziada pomoglo na 2 lata - teraz znowu zaczyna dawac o sobie znac...


Dzieki kolego
  
 
Bediks raczej nie piszczy. Raczej na tulejkach może trzeba przesmarować.