MotoNews.pl
1 Woda z rury wydechowej (204901/45)
  

Woda z rury wydechowej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam. Mam escorta 93 r 1,6 benzyna zagazowany. mam taką przypadłość ze jak dodaje gazu tak na okolo 4000 obrotów to mi leci ciecz z rury wydechowej. praktycznie sie leje ciurkiem. przy mniejszych obrotach juz tego niema ale jak dam 4000 i wiecej to zaczyna sie lac z rury. moze to katalizator zapchany. Pytanie do was koledzy. Co to moze byc i jakie mogą byc tego konsekwencje. dzieki za odpowiedz. pozdro
  
 
normalne
przy spalaniu gazu powstaje dużo pary wodnej a teraz mamy zimno i się ona skrapla
  
 
Cytat:
moze to katalizator zapchany



wręcz przeciwnie jest to oznaka ,że katalizator jest sprawny ,woda jest produktem na jaki zmienia on szkodliwe związki do tego dochodzi temp na zewnątrz i skraplanie się pary w tłumiku
  
 
Chemia zawsze była ciekawa, podczas spalania, jakiegokolwiek powstaje H2O. Najczęściej przy zjeżdżaniu z ronda asfalt jest mokrym bo każdy dodaje gazu...
  
 
to dobrze ze wszystko jest w porzadku. juz myslalem ze cos mam z katalizatorem. dzieki za odpowiedz.
  
 
chemia jest bardzo ciekawa. jestem studentem chemi. dlatego napisalem ciecz a nie woda. bo to moze byc rozna ciecz. np nie spalony prpan - butan ktory sie oziębia i sie skrapla i zamiast do zbiornika z powrotem niewiadomo jak dostaje sie do rury wydechowej i wycieka. miałem tak z maluchem ze mi paliwo uciekało prtzez rure wydechową. nie wiem jak to sie dzialo ale tak było. ( maluch potrafi wszystko
  
 
Cytat:
nie spalony propan - butan który sie oziębia i sie skrapla



chyba jesteś kiepski z tej chemii ,przeczytaj to co napisałeś i pomyśl o swojej teorii ,zaiste ciekawa
  
 
mylisz sie. to sa paliwa płynne pod wysokim cienieniem ich temperatura wrzenia podwyrzsza sie ( bo temperatura wrtzenia zalezy od ciesnienia). przy cisnieniu normalnym 1013 hPa temperatura wrzenia mieszniny propan - butan jest jezeli dobrze pamietam ok -4 dlatego na to mowi sie gaz.. ale w zbiorniku paliwa jest to ciecz bo jest tam wysokie cisnienie. i w mojej generacji gazu mam wtrysk płynnej mieszanki propan - butan do silnika. wiec moze juz rozumiesz o czym teraz mowie?? a jezeli nadal nie... to pytaj odpowiem
  
 
...i uważasz ,że u Ciebie ten gaz w fazie ciekłej przejdzie w tym stanie przez komorę spalania ,schowa się gdzieś z boczku wybuchu ,następnie wleci do rozgrzanego kolektora ,przejdzie przez cały układ wydechowy (w którym nie ma już bardzo wysokiego ciśnienia potrzebnego aby był on cieczą) i wyleciał na asfalt dalej jako ciecz ,chemik coś tu nie teges


[ wiadomość edytowana przez: kamil76 dnia 2008-01-27 23:59:38 ]
  
 
Kiedys koles wymyslił żeby w wydechu wywiercić z dołu dziurkę wiertełkiem 1 lub 2 mm w celu odpływu wody. Jesli tam jest tyle wody że sie wylewa to jego żywotność sie skraca . Przez dziurkę woda wycieknie a dużo głośniej nie bedzie.
Nie wiem jak to działa w rzeczywistości (u kolesia) . Co wy na to?
  
 
w tym stanie rzeczy a o jakim piszesz to niema prawa sie zdarzyc aby paliwo ktore juz sie dostało do silnika wyleciało w fazie ciekłej. no chyba ze zostało niespalone i jako propan - butan wydostaje sie z silnika i jako skroplone paliwo wydostaje sie na zewnątrz. bo ten gaz na ktorym my jezdzimy powstaje podczas rafinacji ropy naftowej jako produkt dodatkowy(uboczny) w postaci skroplonej.( oczywiście w odpowiedniej temperaturze)
  
 
...chemik o co kaman ,proszę czytaj swoje posty przed wysłaniem ,bo nie rozumiem o co Ci chodzi,jak leci Ci z tłumika skroplony gaz ,to zrób obieg zamknięty i będziesz jeżdził za friko
  
 
ignorant.
  
 
Proponuje od czasu do czasu "pogonić" silniczek pod czerwone pole na benzynie najlepiej na dłuższej trasie.
  
 
wywierć w końcowym tłumiku od spodu otworek wiertłem 2mm ,widziałem że tak jest zrobione w oryginalnych tłumikach w cordobie
  
 
Kolega dobrze pisał, trzeba pojeździć dynamiczniej troche tzn pod granice odcięcia i wypluje, chociaż teraz jak jest zimno to zawsze będzie troszke tej wody choziaż ja u siebie jej nie zauważyłem bo uwielbiam jeździć na wysokich obrotach mój eskobar normalnie jest do tego stworzony hehe a dziury nie proponuje bo za pół roku będziesz tam mógł sobie pięść włożyć ( kumpel sprawdził na swoim hehe) naprawde to zły pomysł.Poprostu POGOŃ MU KOTA
  
 
Cytat:
2008-01-27 22:38:15, krzysiek21op pisze:
witam. Mam escorta 93 r 1,6 benzyna zagazowany. mam taką przypadłość ze jak dodaje gazu tak na okolo 4000 obrotów to mi leci ciecz z rury wydechowej. praktycznie sie leje ciurkiem.


A nie śmierdzi płynem chłodniczym, bo woda to jak już naposano normalka, ale jeśli czuć płynem to już inna sprawa.