Ustawienie rozrządu bez trzpienia w TD czy możliwe ?

Czy ustawienie wału na trzpieniu to to samo co górne położenie tłoka nr 1 ? Czy sprawdzenie ustawienia pompy względem wałka rozrządu ma sens ? Czy złe ustawienie rozrządu może wpływać na duże spalanie ?

Ustawienie wału korbowego trzpieniem odpowiada górnemu położeniu pierwszego tłoka.

Ustawienie pompy względem wałka rozrządu miałoby sens tylko wtedy, gdy wałek rozrządu jest ustawiony idealnie względem wału korbowego.
Wiem co kombinujesz. Nie masz trzpienia i chcesz ustawić pompę tak samo jak jest ustawiony wałek rozrządu. Czyli włożyć kołek w wałek rozrządu i ustawić pompę, zeby też kołek wchodził. Póki co możesz tak zrobić ale nigdy nie będziesz pewien, czy wałek rozrządu był dobrze ustawiony względem wału korbowego.
Ustawienie pompy i wałka zawsze musi być jednakowe, tzn i pompę i wałek ustawiasz na kołki, więc idealnie w swoich miejscach, czyli tam gdzie być powinny. Jednak czy tak idealnie ustawione oba kółka będą ustawione względem wału to już inna historia.
Od trzpienia nie uciekniesz - niestety. U mnie alternator i pompa wspomagania założone są na wspólnym wsporniku, który skutecznie zasłania dojście do miejsca włożenia trzpienia. Niby otwór jest przygotowany do włożenia przez niego trzpień alte trzeba być ginekologiem-zegarmistrzem żeby sobie z tym poradzić.
Sam planuję zabrać się za to, zdjąć alternator, włożyć trzpień, ustawić wał i zrobić porządny znak, żeby więcej nie musić korzystać z trzpienia. Myślę o nawierceniu otworu na obudowie koła zamachowego i zrobieniu punktakiem cechy na kole zamachowym. Łatwo, widocznie, dokładność plus/mius milimetr co odpowiada ok 0,5 stopnia. (rozciągający się pasek więcej przestawia).

A czy może powodować to wzrost spalania?
Wszystkie nieprawidłowosci powodują wzrost spalania.

Jak uda mis ię to zrobić w tym tygodniu to mogę ci trzpień opchnać.