Problem ze światłami (zdjęcia)

Witam,
mam escorta Mk6 już około 7 miesięcy i albo wcześniej było wszystko w porządku albo to wynika z mojego gapiostwa...
Otóż problem polega na tym iż nie zapala mi się czerwone światło z tyłu (zdjęcie 1 - światło zaznaczone czerwonym kółkiem). Pierwsza myśl jaka mnie naszła to to że żarówka uległa przepaleniu...ale jakież było moje zdziwienie gdy odkryłem zaślepki pokrywy bagażnika aby sprawdzić jaki typ żarówki posiadam...
Oto co zauważyłem(zdjęcie2) po otwarciu zaślepki ze świecącą się żarówką (wszystko na swoim miejscu. Obecne kable i sprawna żarówka). Problem pojawił się gdy otworzyłem zaślepkę rzekomo przepalonej żarówki (zdjęcie 3). Kompletnie żadnych kabli...nic....
czy to fabrycznie tak powinno wyglądać?
Proszę o radę...
Zdjęcie 1 : ZDJĘCIE 1
Zdjęcie 2:ZDJĘCIE 2
Zdjęcie 3:ZJĘCIE 3

to jest swiatlo przeciwmgielne te co masz zapalone i tak powinno byc ze masz tylko jedno od strony kierowcy!!!
Pozdrawiam.

Wszystko jest jak być powinno. Z prawej strony jest żarówka w samochodach z kierownicą po prawej stronie, a z lewej strony jest żarówka w samochodach z kierownica po stronie lewej.

Ciekawostka:
Ponieważ mój Essi śmiga zarówno po Irlandii, Anglii jak i po Europie to ma dwie żarówki (prawą i lewą), a kierowcy jadący za mną przymykają oko na tą niewłaściwą dla ich ruchu (prawo lub lewostronnego)

Jak Ci się podoba to rób a się takimi pierdołami nie przejmuj Ja jestem za Jak miałe jeszcze Essa to chciałem robić potrójne pozycyjne, ale nie zdążyłem

No ja właśnie chciałem zrobic łącznie 6x pozycja + 6x stop W końcu zrobił to Darek_M, jak włączał stopy to alternator aż kwiczał

myśle , że nawet lepiej mieć po ubu stronach przeciwmgielne. Np. w sytuacji gdy jedziesz podczas mgły środkowym pasem na jakiejś autostradzie... a pozatym bardziej symetrycznie to wygląda