MotoNews.pl
  

Sonda Lambda

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Chyba padła mi sonda lambda. Sprawdzałem w programie od bingo czy chodzi od 0 do 1v i nie chodzi. Sprawdzałem na lpg i na paliwie. Mam jednak mętlik w glowie gdyż przy przełanczaniu z lpg na bp i odwrotnie sonda wskakuje na bogatą mieszanke ale potem wraca na 0,1v.
Może to jednak nie wina sondy?
  
 
Ano przeważnie nie
Sam u siebie wymieniałem sondę dla świętego spokoju ale tak jak się spodziewałem niewiele cała sprawa zmieniła (chyba że na gorsze).
Aby zdiagnozować czy sonda jest be trzeba ją porównać z sondą wzorcową na specjalnym stanowisku pomiarowym. Innej metody nie ma.
Samo sprawdzenie wahań napięć mówi w pierwszej kolejności o składzie mieszkanki a nie o "dobroci" sondy. Jak się jest pewnym że mieszkanka jest w odpowiednim składzie to ewentualnie można patrzeć czy sonda dobrze działa ale.. niby jak się o tym przekonać?
Analizatory spalin chyba aż takich możliwości nie mają a poza tym to co jest na końcu rury wydechowej to to nie to samo co jest w miejscu sondy.

takie moje przemyślenia.
  
 
Sondę wypiąć z kostki, podłączyć przynajmniej woltomierz, zasymulować sterownikowi raz bogatą , raz ubogą mieszankę , obserwować woltomierz, ot....
  
 
Cytat:
2008-03-01 20:34:26, jorgi pisze:
Aby zdiagnozować czy sonda jest be trzeba ją porównać z sondą wzorcową na specjalnym stanowisku pomiarowym.


A co to za stanowisko,specjalne ???
  
 
Cytat:
2008-03-01 22:56:06, abigaz pisze:
A co to za stanowisko,specjalne ???



np. to:



W TISie tak opisali (stanowisko specjalne) badanie jakąś specjalną wersją TECH'a, nie znam szczegółów. Dało się tym sprawdzić między innymi zakres pracy sondy, jej histerezę a ktualną w porówaniu do wzorcowej, itp.
Tak czy inaczej w warunkach domowo/garażowych nie do zrobienia.

Jeśli chodzi o badanie woltomierzem to oczywiście można, da to nam informacje czy sonda w ogóle reaguje na cokolwiek. Po częstotliwości zmian przy 2-3 tyś obr. można ustalić czy mniej więcej nadaje się do użytku (powinno być około 1Hz po osiągnięciu temperatury pracy - sprawna grzałka).



[ wiadomość edytowana przez: jorgi dnia 2008-03-02 01:33:46 ]
  
 
Cytat:
2008-03-01 20:44:18, omegolotC30NE pisze:
Sondę wypiąć z kostki, podłączyć przynajmniej woltomierz, zasymulować sterownikowi raz bogatą , raz ubogą mieszankę , obserwować woltomierz, ot....



Ale jak to zrobic? Do tej pory sprawdzałem na interfejsie gazowym i nie chodziła wogole. W momencie gdy przełanczalem z lpg na paliwo na sekunde sonda wskoczyła na bogata mieszanke, a potem na uboga.
  
 
jednym wyjściem jest podpięcie się testerem diagnostycznym pod kompa co kosztuje 30-50 zł albo zrobienie tego w warunkach domowych. ja robię tak, że przecinam izolację na czarnym kablu sygnałowym (sonda na 4 kable - 2x biały, czarny, szary) podpinam miernik i po rozgrzaniu silnika sprawdzam w jakim zakresie napięciowym pracuje sonda. jeśli od 0 do 1V to znaczy że ok. jak pozostaje cały czas mniej więcej na jednym poziomie to znaczy że padła.
  
 
Cytat:
Ale jak to zrobic?

Opiszę sposób sprawdzania czujnika cyrkonowego. Sonda tytanowa (x20xev) ciut inaczej działa (nie jest ogniwem elektrycznym, jest rezystorem) i bada się troszeczkę inaczej (potrzebny jest symulator-rezystor , chyba...)

Aby sonda cyrkonowa mogła wytwarzac potencjał elektryczny potrzebuje między innymi dopływu tlenu z poza układu wydechowego. W korpusie sondy, w miejscu gdzie wcodzą "kabelki", znajduje się mały otworek, musi być czyściutki. Tą drogą sonda pobiera tlen z zewnątrz. Jest to ważne i nikt o tym nie pamięta/kładzie lachę.

Na potrzeby testu rozpinamy złącze sondy, za pomocą przewodu "pomocniczego" łączymy zasilanie grzałki (białe kable); w czarny kabelek sondy wpinamy woltomierz a w czarny kabelek biegnący do ecu wpinamy "przewód pomocniczy". Przewód pomocniczy zwieramy do masy silnika i jest to symulacja stanu "ubogo", sterownik silnika powinien zacząć wzbogacać mieszankę, spaliny powinny się pogarszać, a napięcie na woltomierzu rosnąc do 1V. Jeśli spaliny się pogarszają, a sonda "stoi"oznacza to uszkodzenie sondy.

Teraz symulacja stanu "bogato", kabelkiem pomocniczym podstawiamy do ecu napięcie z bateri 1.5v (paluszek) ; ecu powinno teraz skracać czas wtrysku, obserwujemy spaliny (lambda, nadmiar powietrza) i napięcie na woltomierzu powinno osiągnąć 0v.

Test najlepiej wykonywać na rozgrzanym motorku i prawdziwym paliwku


[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2008-03-02 10:34:42 ]
  
 
Cytat:
2008-03-02 10:21:19, omegolotC30NE pisze:
Opiszę sposób sprawdzania czujnika cyrkonowego. Sonda tytanowa (x20xev) ciut inaczej działa (nie jest ogniwem elektrycznym, jest rezystorem) i bada się troszeczkę inaczej (potrzebny jest symulator-rezystor , chyba...) Aby sonda cyrkonowa mogła wytwarzac potencjał elektryczny potrzebuje między innymi dopływu tlenu z poza układu wydechowego. W korpusie sondy, w miejscu gdzie wcodzą "kabelki", znajduje się mały otworek, musi być czyściutki. Tą drogą sonda pobiera tlen z zewnątrz. Jest to ważne i nikt o tym nie pamięta/kładzie lachę. Na potrzeby testu rozpinamy złącze sondy, za pomocą przewodu "pomocniczego" łączymy zasilanie grzałki (białe kable); w czarny kabelek sondy wpinamy woltomierz a w czarny kabelek biegnący do ecu wpinamy "przewód pomocniczy". Przewód pomocniczy zwieramy do masy silnika i jest to symulacja stanu "ubogo", sterownik silnika powinien zacząć wzbogacać mieszankę, spaliny powinny się pogarszać, a napięcie na woltomierzu rosnąc do 1V. Jeśli spaliny się pogarszają, a sonda "stoi"oznacza to uszkodzenie sondy. Teraz symulacja stanu "bogato", kabelkiem pomocniczym podstawiamy do ecu napięcie z bateri 1.5v (paluszek) ; ecu powinno teraz skracać czas wtrysku, obserwujemy spaliny (lambda, nadmiar powietrza) i napięcie na woltomierzu powinno osiągnąć 0v. Test najlepiej wykonywać na rozgrzanym motorku i prawdziwym paliwku [ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2008-03-02 10:34:42 ]


wszystko super ...dobrze że wspomniałeś o otworku od tlenu ... gdzieś coś już słyszałem ale bez szczegułów ... może masz jakieś fotki ...tym bardziej że nie bardzo rozumię z tymi kablami ... przy sondzie czarny .. i czarny ??w ecu ...ale w rozpiętej kostce te pomocnicze ?? ...no i ostatnie ,piszesz o białych do grzałki , czyli dwa białe w sondzie ?? czy myślisz o łączeniu pomocniczym białego sonndy z białym ecu ?? przy okazji to jeszcze zostaje żółty i czerwony , do czego one ??? bo ja mam tak : biały , żółty , czerwony i czarny ... 0-5 V ... silnik j,w. no i opisz dokładniej jak podpiąć miernik V i jak paluszek .... (mam mało doświadczeń elektrycznych...hihi


[ wiadomość edytowana przez: jerzy1961 dnia 2008-03-02 12:16:19 ]
  
 
Masz sondę Siemens-a , rezystancyjną.
  
 
Ten sposob opisany dotyczy tylko sondy 3przewodowej-taka jak moja. Rozumie ze mam polaczyc 2 białe ze soba we wtyczce od sondy (bo nad tym sie zastanawiam), a w czarny wpinam woltomierz? w druga wtyczke wpinam dodatkowy kabel i raz idzie nim + a drugim razem mam zewrzec go do masy? A ten otworek do tlenu to sprawdze bo pierwsze slysze.
  
 
Cytat:
Ten sposob opisany dotyczy tylko sondy 3przewodowej-taka jak moja.

Również 4-ro przewodowej i 1-przewodowej cyrkonowej .

Rozpinając wtyczkę pozbawiasz grzałkę zasilania, więc łączysz dwa białe z sondy z dwoma białymi wtyczki instalacji. Wtedy sonda grzeje jeśli jest wychłodzona (wolne obroty np.)
  
 
ok. teraz wszystko rozumie.
  
 
Zpomniałem dodać ze są nastepujące błedy: 44-Sonda lambda - uboga mieszanka, 38-sonda lambda - niskie napięcie regulacji
  
 
Cytat:
2008-03-02 10:14:33, QNA pisze:
miernik i po rozgrzaniu silnika sprawdzam w jakim zakresie napięciowym pracuje sonda. jeśli od 0 do 1V to znaczy że ok. jak pozostaje cały czas mniej więcej na jednym poziomie to znaczy że padła.



Ogólnie rzecz ujmując - jest to bzdurny wniosek.
Sonda przez pewien czas może pokazywać to samo napięcie a w przypadku działania silnika w trybie awaryjnym będzie wskazywać mniej więcej połowę zakresu zmian.

Tak sprawdzają sondy "gazownicy" i zalecają ich wymianą po czym ludzie wracają bo problem nie został wyeliminowany.
  
 
Cytat:
2008-03-02 10:21:19, omegolotC30NE pisze:
Opiszę sposób sprawdzania czujnika cyrkonowego. Sonda tytanowa (x20xev) ciut inaczej działa (nie jest ogniwem elektrycznym, jest rezystorem)



Dodam jeszcze że przeważnie działa w zakresie większym niż jeden wolt (w x20xev 0-5V) i jest praktycznie niezniszczalna. Bardzo rzadko ulega uszkodzeniu innemu niż mechaniczne. Działa wolniej (szybkość reakcji) niż sonda cyrkonowa.
  
 
Cytat:
2008-03-02 12:32:42, omegolotC30NE pisze:
Również 4-ro przewodowej i 1-przewodowej cyrkonowej . Rozpinając wtyczkę pozbawiasz grzałkę zasilania, więc łączysz dwa białe z sondy z dwoma białymi wtyczki instalacji. Wtedy sonda grzeje jeśli jest wychłodzona (wolne obroty np.)



Sonda 4 przewodowa (z grzałką) musi mieć sprawny obwód zasilania grzałki ponieważ sonda "używa" tego napięcia jako napięcia odniesienia. Inaczej mówiąc, bez grzałki taka sonda nie będzie dobrze działać. I to nie tylko wtedy kiedy silnik jest zimny. To samo tyczy zdaje się sond 3 przewodowych bo to to samo właściwie.
  
 
Cytat:
2008-03-02 12:26:11, malinka pisze:
Ten sposob opisany dotyczy tylko sondy 3przewodowej-taka jak moja. Rozumie ze mam polaczyc 2 białe ze soba we wtyczce od sondy (bo nad tym sie zastanawiam), a w czarny wpinam woltomierz? w druga wtyczke wpinam dodatkowy kabel i raz idzie nim + a drugim razem mam zewrzec go do masy? A ten otworek do tlenu to sprawdze bo pierwsze slysze.



Bo Ty nie masz sondy cyrkonowej... Poza tym często nie ma otworka, tylko "luz na przewodach wchodzących do sondy", taki tańszy chiński odpowiednik otworka

Reasumując - nie przetestujesz w ten sposób swojej sondy. Możesz się podpiąć równolegle do sondy woltomierzem ale ECU będzie miał wtedy sfałszowane wyniki więc nawet dobrze nie sprawdzisz czy sonda "żyje". Oczywiście jeśli zaobserwujesz reakcje to będzie jak najlepszy dowód na to że jest w porządku. Natomiast brak reakcji albo słaba reakcja wcale nie musi oznaczać awarii sondy.

PS. Nie ma na tym forum opcji SCALANIA a ręcznie już mi się nie chce...

[ wiadomość edytowana przez: jorgi dnia 2008-03-02 23:10:49 ]
  
 
Cytat:
2008-03-02 19:01:31, malinka pisze:
Zpomniałem dodać ze są nastepujące błedy: 44-Sonda lambda - uboga mieszanka, 38-sonda lambda - niskie napięcie regulacji



Sprawdź czy masz sprawne zasilanie grzałki, w 3 przewodowych może być problem z masą na rurze gdzie jest wkręcona sonda (bo zdaje się że tamtędy ten brakujący 4 przewód ma lecieć )
  
 
Cytat:
Bo Ty nie masz sondy cyrkonowej...

Malinka jest 8-io zaworowy , ma cyrkonową.
Cytat:
Sonda 4 przewodowa (z grzałką) musi mieć sprawny obwód zasilania grzałki ponieważ sonda "używa" tego napięcia jako napięcia odniesienia.

Tutaj nie wiem co miałeś na myśli. Grzałka jest zasilana 12v i nie ma nic wspólnego z napięciem generowanym przez ogniwo sondy. Grzałka sondy to rezystor PTC, wiesz co to oznacza?