Gotuje wode;( dohc--uszczelka pod glowica??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj zaczela sie podnosic temperatura w silniku,a w zbiorniczku wyrownawczym jakas piana sie robila najpierw.plynu ,zero ogrzewania a temperatura na 130'C,ale przy 70km/h na 5 biegu spadala.czy to mogla pojsc uszczelka pod glowica,czy cos powazniejszego?mam zmieniony termostat i pompe wody na nowe.i czy to moglo byc spowodowane zapchana nagrzewnica?fiora jest na gazie. pzdr
  
 
mogła uszczelka polecieć , mogłeś na odwrót wsadzić termostat da sie zrobiłem tak kiedyś
  
 
a może nie odpowietrzyłeś dobrze układu chłodzenia...też by się zagrzał...
  
 
termostat raczej dobrze,bo juz troche przejechalem.a jak sie odpowietrza uklad chlodzenia?ja to raczej za uszczelka jestem(oby nie glowica ),ale silnik swiezo po kapitalce chol....ra.nic trzeba glowice sciagac
  
 
zanim zdejmiesz glowice sprawdz czy masz uklad chlodzenia odpowietrzony!! piszesz ze nie masz ogrzewania{brak cieczy w nagrzewnicy} i ze silnik sie przegrzewa, dla mnie to objaw zapowietrzenia szczegolnie ze masz jeszcze gaz wpiety w obieg wody, reduktor jest cieply przy rozgrzanym silniku?

przed zmiana pompy wody i termostatu nagrzewnica dzialala?

uklad sie powinien sam odpowietrzyc{zostawiasz silnik wlaczony az do zalaczenia wiatraka chlodnicy z odkreconym korkiem chlodnicy} ale roznie to bywa szczegolnie gdy jest reduktor gazu wysoko zamontowany, ja w ritmo zawsze musze "pomagac" ukladowi sie odpowietrzyc, odkrecam wezyk przy reduktorze i pomagam metoda usta wezyk az dojdzie plyn powyzej trojnika nagrzewnicy i reduktora, w przeciwnym wypadku mam te same objawy co ty. warto to sprawdzic...


[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2008-03-10 18:40:54 ]
  
 
przed zmiana pompy i termostatu no znacznie ogrzewanie oslablo.i wtedy ciekla pompa. przed chwila dolalem okolo litr plynu i zapalalem silnik na benzynie.doslownie po niecalych 2 minutach ostro zaczelo wyganiac wode przez korek w chlodnicy.zgasilem i w chlodnicy wygladalo na jakis 'szum'
  
 
a nie jest po prostu zapowietrzony uklad chlodzenia??
  
 
odpowietrzenie powinno pomoc w takim razie, mialem podobny problem w mazdzie. w zasadzie mam dalej bo znow mi sie zapowietrzylo.
btw jakie moga byc przyczyny ponownego zapowietrzenia?
  
 
czasem zwykła nieszczelność układu...
  
 
Cytat:
2008-03-10 19:36:28, Lajka pisze:
czasem zwykła nieszczelność układu...



potrzebuje innych informacji niz te co juz wiem cos co wykracza poza wiedze, tzw podstawową
  
 
w sobote rozebralem silnik od CC 900 ze wzgledu na identyczny objaw temperatura silnika wysoka w zbiorniczku dochodzilo do wrzenia a ogrzewania zero

okazalo sie ze uszczelka poszla miedzy cylindrem a kanalem wodnym

w ostatnim momencie po przedmuchaniu uszczelki silnik zaczal pracowac na 3 gary bo jeden zalewal plyn
  
 
Cytat:
2008-03-10 20:00:34, fuso pisze:
w sobote rozebralem silnik od CC 900 ze wzgledu na identyczny objaw temperatura silnika wysoka w zbiorniczku dochodzilo do wrzenia a ogrzewania zero okazalo sie ze uszczelka poszla miedzy cylindrem a kanalem wodnym w ostatnim momencie po przedmuchaniu uszczelki silnik zaczal pracowac na 3 gary bo jeden zalewal plyn


najczęstsza przyczyna

ps. można w dobrym zakładzie mechanicznym sprawdzić czy to uszczelka
  
 
odkrecilem korek chlodnicy,zapalil na 3 gary i od razu zaczelo plyn wyganiac ,juz zaczalem zozkrecanie.blok niby byl planowany ,ale mysle teraz glowice splanowac dla pewnosci...
  
 
juz problem wykryty-uszczelka.a przyczyna- glowica;miala okrutne rysy jakby ktos jej robil szlif recznie papierem 40 wzdluz i juz pokoleii siadala miedzy wszystkimi cylindrami.glowica juz pojechala do profesjonalnego szlifu.
  
 
glowica splanowana 0,3 mm.w sobote montaz
  
 
przy okazji sprawdź szczelność zaworów
  
 
witam. posiadam cc 900. Wsysa mi "gdzies" plyn. W oleju czysto mianowicie jest czarny tak jak powinien. Jakis czas temu rozerwalo mi rure chlodnica-pompa wody. Po wymianie rurki plynu ubywa. Silnik jest suchy, pod chlodnica jedynie smak soli. Dodam, ze mam wsadzona instalacje LPG. Jak depne mu po garach pluje z rury czarnymi farfoclami. Po dluzszej podrozy w zbiorniczku wyrownawczym (o ile jeszcze jest plyn) robi sie piana. Termostat jest sprawny - parownik nie zamarza. Uklad byl odpowietrzany. Nie wiem co jeszcze mam napisac, zeby ulatwic diagnoze.
  
 
poszła uszczelka pod głowicą?
nie przydymia na biało ? parą ?