Czy bębny chamulcowe zmiania się razem z łożyskami?

Jak w temacie, niedługo szykuje mi się zmiana tylnych hamulców ( bębny, okładziny ) Czy w MK7 w bębnie znajduje się łożysko czy jak? Bo jestem ciemny w tym temacie

łozysko jest w otworze bębna - jeśli masz dobre to nie musisz wymieniać przy zmianie okładzin hamulcowych

Cytat:

łozysko jest w otworze bębna - jeśli masz dobre to nie musisz wymieniać przy zmianie okładzin hamulcowych

kolega chce wymienić bębny ,a nie okładziny,Przy wymianie bębnów należałoby wymienić łożyska ,a to z tego powodu ,że jest duże ryzyko uszkodzenia ich przy wybijaniu i ponownym montażu .Drugi powód jest ekonomiczny ,stare i tak są pewnie zużyte to za jedną robotą warto je wymienić

Cytat:

2008-03-18 18:37:14, batuslubin pisze: Powinno sie wymienić łożyska koszt jest niewielki i bedziesz miał pewność że auto jest bezpieczne

a tu bede sie klucil z toba ...
lozysko mi szumialo qupilem 2 za 45pln pojezdzilem 1mies i znuw zaczelo szumiec ,, poszedlem do sklepu qupilem naststepne zalozylem dokrecalem nie "hamem" bylo ok przez 3 mies qupilem 3 raz te same myslalem ze robie cos zle poczytalem na forum i ect zalozylem lozysko zaczelo szumiec po jakis 2-3 mies .. zdenerwowalem sie i poszedzelem kupilem za 95pln komplet na jedno kolo i tyle samo na drugie mam 4 mies i narazie spokoj ,,, mam nadziej ze na dluzej..
a skoro jestesmy w temacie lozysk bebnow i calej reszty...
to 2 takie male pytanka .
w bebnie jest taka prowadnia .. z poczatku myslalem ze to oslonka od lozyska ale po chcili zobaczylem ze w bebnie jest identyczna wcisnieta .. powiedzcie mi czy to prowadnice 3ba wymieniac albo czy wogole da sie to jakos wyciagnac? z bebna ?
a druga strona czemu na nowym bebnie nowym .. i nowych lozyskach musialem stawac na przedluzce po to aby dokrecic kolo aby nie mialo luzu co moglo byc przyczyna tego luzu(dla wyjasnienia nie kolo latalo ale caly beben)..
egh to jeszcze jedno pyt .. czy sa jakie kolwiek zamienniki czopu tylniej pisaty? bo nowe to okolo 400pln..

[ wiadomość edytowana przez: gobLE dnia 2008-03-18 23:26:37 ]

walsnie o to mi chodzilo ale niewiedzilem jak to fachowo sie nazywa.. bierznia lozyska... hymm jak to wyciagnac z bebna? znacie moze jakis sposob? a co do wkladania do nowego beebna starego lozyska to nie bylo stare byc moze tak to zabrzmialo bylo ono nowe,

dzizus 2 lozyska za 45zł.
to chyba z chinskiego olowiu bo za tyle to jednego sie nie kupi

np najprostrzy sposob ..
http://moto.allegro.pl/item328690690_lozysko_tyl_escort_fiesta_orion_ka_od_ss_sklep.html
wiec nie jedno tylko nawet 2 daja.. i przy okazji jest bierznia pokazana

Cytat:

2008-03-19 14:20:51, LukasJ pisze: ja tutaj widzę łożysko stożkowe + simering

łożysko jest wsadzone w bieżnię Tą bieżnię właśnie się "wbija" w bęben i łożysko po nim śmiga. Jak wymieniasz łożyska to bieżnię obowiązkowo też ! Musisz ją powolutku wybić z bębna i wbić nową

Cytat:

2008-03-18 23:24:46, gobLE pisze: walsnie o to mi chodzilo ale niewiedzilem jak to fachowo sie nazywa.. bierznia lozyska... hymm jak to wyciagnac z bebna? znacie moze jakis sposob? a co do wkladania do nowego beebna starego lozyska to nie bylo stare byc moze tak to zabrzmialo bylo ono nowe,

A ja wczoraj wymieniałem łożysko i nie przyszło mi do głowy żeby zrobić fotkę. Nieważne.

Pamiętaj tylko o jednym bieżnie wychodzą w obie strony bębna. Nie da sie ich wybić w jednym kierunku - pośrodku jest "pierścień" tzn. na stałe razem z bębnem + podtoczenia na bieżnie.