MotoNews.pl
  

Wysokie spalanie w Espero 1.5 bez LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Jestem tu nowy ale już na początku mam problem z moim Espero. A mianowicie od 2 tyg. zaczął mi palić ok. 15 l/100 w cyklu mieszanym. niedawno (1 miesiąc) wymieniłem mu olej, świece, filtry, rozrząd z pompą wody i po wymianie na początku było ok. ale później to już coś nie tak. dodatkowo powiem, że zdarzyło mi się kilka dni temu, że mimo że kontrolka rezerwy nie świeciła to miał objaw jakby skończyła się benzyna (dławienie przy wchodzeniu powyżej 2 tys. obr ale chodził na biegu jałowym0 ale po kilku prubach przegazówki nie chciał wogóle zapalić. dolałem benzyny i nic. dopiero na drugi dzień obpalił jak gdyby nigdy nic no i spalanie się podwyższyło do wspomianej wartości.
Co to może być bo to było "nagle"
Pozdrawiam - PAWEŁ
  
 
u mnie przytkał sie filtr paliwa, wężyk nie wytrzymał ciśnienia i pękł. zobacz czy nie zostawiasz benzyny na drodze. Wątpie, żebyś miał takiego pecha akurat jak ja, ale moze akurat...

Pozdr.
  
 
Jakbyś jeszcze miał problem z zapalaniem na ciepło, i nierówno by pracował, to być może regulator ciśnienia paliwa powiedział papa. Ja coś takiego miałem.


edit: o coś mi wyskoczyło, ale ten czas leci.....

[ wiadomość edytowana przez: jost dnia 2008-04-07 18:42:24 ]
  
 
sprawdz sobie sonde lambda,moze zle ci ustawia mieszanke paliwa! to glowna przyczyna wzrostu spalania esperaka.. a jesli chodzi o regulator cisnienia paliwa to zobacz czy w wezyku ktory od niego odchodzi nie ma paliwa (jak nie ma to regulator ciśnienia paliwa najprawdopodobniej jest sprawny)a jezeli jet paliwo to masz regulator do wymiany.. pozdrawiam
 
 
a nie świeci się lampka silnika? ta taka pomarańczowa po lewej stronie?
  
 
Cytat:
2008-04-07 20:51:05, Robert_S pisze:
a nie świeci się lampka silnika? ta taka pomarańczowa po lewej stronie?


właśnie jak sonda padnie to powinna się ta lampka palić, jej uszkodzenie wydaje się najbardziej prawdopodobne Pozdro
  
 
a czy przypadkiem nie pracuje w trybie awaryjnym? wtedy spalanie rośnie
  
 
dzięki za porady chłopaki. Dzwoniłem do "arni-84" i powiedział żebym zresetował kompa. Odpiąłem go na 10 min. i jakby inne auto - szybko wkręca się na obroty i lepiej reaguje na dodanie gazu. Juto zobaczymy - no i oczywiście potem czy to pomogło w spalaniu. Zresztą powiedział że czasem tak robi i pomaga.
Co do kontrolek to żadna nie świeciła i nie było żadnych oznak że coś jest nie trak. Kontrolka "check engine" zapaliła mi się tylko dwa razy jak w tym samym dniu po wymianie rozrządu pojechałem autostradą do Katowic (zapaliła się w jedną i drugą str. raz) ale jak zwolniłem i wrzuciłem na luz to zgasła a potem ta sytuacja się już nigdy nie powtórzyła. A w książce obsługi piszą że jak się nie świeci stale to jest ok.
Wcześniej umówiłem sie na diagnostykę na czwartek, więc jakby to nie pomogło to może coś wyjdzie na złączu pod komputerem. Pozdrawiam.
  
 
jak zrobiłeś reset to błędy się skasowały. Jeśli się zapali lampka ponownie to nie resetuj tylko odczytaj błędy. Jeśli się zapaliło podczas jazdy autostradowej to możliwe, że coś nie tak ze składem mieszanki (za bogata). KOmputer wykrywa to gdy przez pewien czas jedzie się ze stałym obciążeniem (ta sama prędkość, pedał w tym samym położeniu itd.) o co na autobanie nietrudno.
  
 
Mam to samo teraz na gazie

Chodzi ok, ale jak piłuję, czy jadę szybciej... Check

Ubogo raczej nie jest, bo średnia z piłowania to 13,2



Programowałeś kompa ?


Robert

Ja wczoraj robiąc reset, odpaliłem na stałe mijania, przeciwmgielne i ogrzewanie szyby, na chwilę 2 razy włączyłem również tylne przeciw...

Dobrze zrobiłem ?


Efekt taki, że ani razu nie zgasł mi na gazie, ani na benzynie... Co wcześniej się sporadycznie na luzie i dojazdach zdarzało
  
 
Cytat:
2008-04-08 00:00:27, Robert_S pisze:
jak zrobiłeś reset to błędy się skasowały. Jeśli się zapali lampka ponownie to nie resetuj tylko odczytaj błędy. Jeśli się zapaliło podczas jazdy autostradowej to możliwe, że coś nie tak ze składem mieszanki (za bogata). KOmputer wykrywa to gdy przez pewien czas jedzie się ze stałym obciążeniem (ta sama prędkość, pedał w tym samym położeniu itd.) o co na autobanie nietrudno.



wytlumacz prosze w jaki sposob sie odczytuje bledy

WYCOFUJE pytanie juz sie dowiedzialem przepraszam jaz skozystalem z wyszukiwarki i znalazlem pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: grzeskoespero97 dnia 2008-04-08 09:03:46 ]
 
 
Autko ma 125 tys. km przebiegu a jak patrzyłem nasilnik i skrzynie pod spodem to sucho jak na pustyni.
Powiedzcie ile powinno normalnie palić mije w ruchu miejskim. dodam że mam 6 km do pracy ale jeżdze też dalej do 30 km w jedną str.
  
 
10-11
  
 
jak mój 1.5 zacznie palic 11pb to go na złom oddam
na trasie pali mi jakies 6-do 6.5 l na 100---w lecie zawsze wiecej niz w zimie
  
 
Tak przy okazji tematu zw. z instalką mam pytanie-czy przy wyłączonej stacyjce ,na instalacje jest podawane napięcie z aku.?Ostatnio przeglądałem ją i po wyjęciu bezpiecznika prądowego ,słychać było tyrkotanie (zaworu?)przy wyjętych kluczykach.Wydaje mi się,że zaprądowanie instalki powinno następować dopiero po przekręceniu stacyjki na poz. 2 ?
  
 
Cytat:
2008-04-08 00:13:38, Zoltar pisze:
Robert Ja wczoraj robiąc reset, odpaliłem na stałe mijania, przeciwmgielne i ogrzewanie szyby, na chwilę 2 razy włączyłem również tylne przeciw... Dobrze zrobiłem ? Efekt taki, że ani razu nie zgasł mi na gazie, ani na benzynie... Co wcześniej się sporadycznie na luzie i dojazdach zdarzało



Nie mam pewności, ale na podstawie moich obserwacji wyciągam wniosek, że:
dobrze zrobiłeś, choć komputer w espero tego nie wymaga, gdyż adaptuje się przez cały czas, a proces 'nauki' komputera jest po to, by w początkowym okresie po resecie auto nie gasło itd.
Nawet bez adaptacji komputer się odpowiednio 'ułoży' po przejechaniu kilkunastu km,
Nawet po dokonaniu adaptacji komputer i tak się będzie dopasowywał do zmiennych parametrów.
  
 
Cytat:
2008-04-08 20:47:33, pawel12356 pisze:
na trasie pali mi jakies 6-do 6.5 l na 100---w lecie zawsze wiecej niz w zimie



Super. wiemy, to bo piszesz o tym w każdym wątku...

pozdr.