Problem z ustawieniem rozrzadu dohc

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
glowica zostala splanowana okolo 0.3 mm i teraz nijak nie mozna ustawic rozrzadu.nawet po dokladnym ustawieniu na znaki.luzy zaworowe do ustawiena bo jest 0.5 wydech i 0.6 ssacy.w czym moze byc problem? czy za cienka uszczelka pod glowica i za cienkie uszczelki pod glowiczkami?poniewaz tloki stykaja sie z zaworami.pzdr
  
 
Musisz frezować tłoki albo dać grubszą uszczelkę po mojemu.
  
 
Dziwna sprawa bo w swoim DOHC-u mialem glowice ciachnieta do gniazd zaworowych i nigdy nie mialem tego problemu. Jedyne, co mi przychodzi do glowy to zamienione kola rozrzadu na walkach (znaki w innych miejscach). Inna sprawa to to, czy jestes na 100% pewien, ze to zawory stykaja sie z tlokami a nie korba wadzi o mimosrod pompy paliwa na walku posrednim? Jaki to silnik (pojemnosc?)
  
 
2.0.na zaworach byly slady od tlokow.moze faktycznie skurczybyki pozamieniali kola.bo zawiozlem cala glowice i oni ja rozbierali.i jakby najwiecej nawydechu blokowalo.a przezwieksze luzy zaworowe to moze sie dziac?
  
 
Luzy zaworowe nie maja nic do tego. Zamien kola na walkach i ustaw rozrzad jeszcze raz
  
 
Cytat:
2008-04-13 22:15:05, andrzej131 pisze:
2.0.na zaworach byly slady od tlokow.moze faktycznie skurczybyki pozamieniali kola.bo zawiozlem cala glowice i oni ja rozbierali.i jakby najwiecej nawydechu blokowalo.a przezwieksze luzy zaworowe to moze sie dziac?


Im większy luz zaworowy tym mniejsza szansa spotkania tłoków z zaworami(na wolno obracanym silniku)
Tak jak zostało napisane,sprawdz koła rozrządu (jaką uszczelke założyłeś-założysz nową?) .
sprawdź szczelnść zaworów bo szkoda potem znów ściągać głowice.
  
 
w dohcu zawory mogą się spotykac zarówno z tłokami jak i z przeciwległymi zaworami. wez to pod uwage
  
 
juz chyba po problemie,poprostu zle podeszlem do tego ustawiania.moj pierwszy raz.... ,ale dzieki za podpowiedzi.jeszcze jedno pytanie;czy do szlifowania komory spalania wyjac zawory,czy moze bezpieczniej zostawic.
  
 
Jeśli można to podepnę się pod ten temat z pytaniem.
Rozbierając 1.6 dohc nie zaznaczyłem które kółko jest na ssący a które na wydechowy. Jak to teraz ustalić, żeby uniknąć tego co miał kolega???
  
 
Na wydechu jest takie same kółko, jak na wałku pośrednim.
  
 
podziękował pięknie
  
 
ma ktos jakies zdjecia z ustawionych na znaki kol tych na dole,czy cos?bo mi sie wydaje ze dobrze robie,ale cos nie tak


[ wiadomość edytowana przez: andrzej131 dnia 2008-04-21 21:56:30 ]

[ wiadomość edytowana przez: andrzej131 dnia 2008-04-21 21:58:42 ]
  
 
dalej walka ,byla opcja,ze zawory wala w tloki(ssace).tloki zostaly troche podszlifowane sprawdzone i ssace na bank nie koliduja.ale jest taki moment blokowania,ale jakos powoli to przewala;gdy pierwszy zawor wydechowy od pompy jest otwartya tlok daleko.czy sprezyny zaworowe moga tak blokowac?myslalem ze to ma tez cos wspolnego z pompa paliwa czy zaplonem,czy ogolnie z tym walkiem,ale spraedzone to nie koliduje.juz normalnie brak pomyslow.silnik super odpala,ale stuka cholernie cos jakby na wydechu
  
 
walek posredni dobrze ustawiony? jaka pojemnosc silnika?
  
 
wszystko dokladnie na znaki.to jest 2.0
  
 
wałek pośredni w 2.0 można ustawić tak by znak pokrywał się z drugą śrubą napinacza,wtedy jest tak jak w książce jest napisane
  
 
Jeśli nie masz pewności czy to koliduje wałek pośredni, to weź jakiś stary zapasowy wałek pośredni, utnij mu krzywkę napędu pompy, podmień i obróć silnikiem. Będziesz wiedział czy to wałek pośredni, czy coś innego.
Pozdrawiam!
  
 
Cytat:
2008-05-24 21:39:32, andrzej131 pisze:
dalej walka ,byla opcja,ze zawory wala w tloki(ssace).tloki zostaly troche podszlifowane sprawdzone i ssace na bank nie koliduja.ale jest taki moment blokowania,ale jakos powoli to przewala;gdy pierwszy zawor wydechowy od pompy jest otwartya tlok daleko.czy sprezyny zaworowe moga tak blokowac?myslalem ze to ma tez cos wspolnego z pompa paliwa czy zaplonem,czy ogolnie z tym walkiem,ale spraedzone to nie koliduje.juz normalnie brak pomyslow.silnik super odpala,ale stuka cholernie cos jakby na wydechu


problem w tym że blokuje czy że stuka?
jak stuka to może być od luzu zaworowego-za duży

auto normalnie odpala? (zamienione koła?)
miaska od tego silnika?

reszta pomysłów wyżej

0.3 to żaden kosmos - powino być ok (szlif do gniazd?)
  
 
no i wyszlo szydlo z worka.okazalo sie ze jednak sporo byla glowica splanowana;przeze mnie pewnie ktorys to juz raz plus planowany byl tez blok.i stukaly zawory ssace we wszystkie 4 tloki,ale nic sie nie stalo.po lekkim "przefrezowaniu" silnik chodzi jak ta lala .pzdr
  
 
to masz szczęście,że nic się nie stało