Corolla E11 FL - Liczniki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich...

Mam takie zdjecie przeslane przez wlasciciela Toyoty, ktora sie interesuje w celu jej zakupienia, stad moje pytani.

Zobacz Liczniki

Czy aby te glowki srobkek trzymajacych cyferblaty nie powinny byc o takiej samej orientacji, z gory bardzo dziekuje za wyjasnienie.

Mam jeszcze jedno pytanie:

Czy pekniety wklad w lusterku elektrycznym to sklania sie tylko do wymiany samego wkladu czy trezba zakupc lustro z calym mechanizmem


Z gory bardzo dziekuje za pomoc
  
 
Mi się wydaje, że do przekręcenia licznika nie potrzeba odkręcania cyferblatu.
  
 
Cytat:
2008-04-19 17:29:25, kovalsc pisze:
Witam Wszystkich... Mam takie zdjecie przeslane przez wlasciciela Toyoty, ktora sie interesuje w celu jej zakupienia, stad moje pytani. Zobacz Liczniki Czy aby te glowki srobkek trzymajacych cyferblaty nie powinny byc o takiej samej orientacji, z gory bardzo dziekuje za wyjasnienie. Mam jeszcze jedno pytanie: Czy pekniety wklad w lusterku elektrycznym to sklania sie tylko do wymiany samego wkladu czy trezba zakupc lustro z calym mechanizmem Z gory bardzo dziekuje za pomoc



Licznik byl bankowo cofany nie swiadcza o tym srubki tylko cyferki
na rolce gornej sa nie zakurzone ,wyczyszczone ,a w liczniku dziennym jedne sa zabrudzone szare a inne wyczyszczone biale,swiadczy to o nieznajomosci tematu.
Czysci sie albo obydwa walce albo wcale ale trzeba nie popalcowac co jest trudne
Wklad lusterka wymieniamy jezeli jest wymienny ,a raczej jest ,pod warunkiem ze nie jest polamany mechanizm.
  
 
Pozatym zle poskladali gorny walec bo cyfry sa nie na jednym poziomie -part anina
  
 
Dziekuje za wszelkie informacje, ale czy jestes na 100% przekonany?

Zaczynam powoli watpic wyszukanie samochodu niebitego i z origninalnym przebiegiem.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2008-04-21 10:43:36, kovalsc pisze:
Dziekuje za wszelkie informacje, ale czy jestes na 100% przekonany? Zaczynam powoli watpic wyszukanie samochodu niebitego i z origninalnym przebiegiem. Pozdrawiam


Nie cofam licznikow z zasady bo uwazam to za ostatnie skur synstwo ,ale juz nieraz naprawialem zle zlozone ,i ten byl krecony.
Zauwaz ze biale tlo w liczniku dziennym jest zakurzone az szare ,a biale cyfry sa jedne biale a inne tak samo zakurzone.Po prostu walec zostal oczyszczony ale niedokladnie z kazdej strony ,podczas jazdy sie okrecil i teraz czesc jest zakurzona a czesc nie
  
 
Cytat:
2008-04-21 11:16:58, Bigelektron pisze:
Nie cofam licznikow z zasady bo uwazam to za ostatnie skur synstwo ,ale juz nieraz naprawialem zle zlozone ,i ten byl krecony. Zauwaz ze biale tlo w liczniku dziennym jest zakurzone az szare ,a biale cyfry sa jedne biale a inne tak samo zakurzone.Po prostu walec zostal oczyszczony ale niedokladnie z kazdej strony ,podczas jazdy sie okrecil i teraz czesc jest zakurzona a czesc nie


3 i7 czyste 9 zakurzona a powinna byc tak samo biala albo tak samo zakurzona ,pewno gorny walec tez jest tylko przetarty od przodu i kiedy sie okreci wyjda zakurzone cyfry.
  
 
Cytat:
2008-04-21 10:43:36, kovalsc pisze:
Dziekuje za wszelkie informacje, ale czy jestes na 100% przekonany? Zaczynam powoli watpic wyszukanie samochodu niebitego i z origninalnym przebiegiem. Pozdrawiam


O oryginalnym przebiegu zapomnij ,chyba ze auto serwisowane w kraju od poczatku do konca i daty sie zgadzaja z przebiegami.Mozna to sprawdzic w kazdym ASO Toyoty.
Jezeli auto sprowadzane to zawsze po kasacji lub prawie i skrecony licznik ,inaczej sprowadzajacy nic by nie zarobil.
Jak sobie pojedziesz po auto za granice kupisz w dobrym stanie zaplacisz oplaty ,i bedziesz chcial sprzedac to zrozumiesz ze to prawda ,bo sie okaze ze te roczniki sa u nas nawet tansze niz ty zaplaciles nie liczac paliwa na podroz.Ciekawe dlaczego??
  
 
Nakierunkowujesz mnie dosc pozytywnie, ja od samego poczatku zaczolem szukac auta z RP i z ksiazka, jestem dosc duzym fanatykiem motoryzacji i jestem w satnie podstawowe rzeczy przeszlosci auta wyczuc, choc nie ukrywam przy kupnie Corolli szkole sie dzieki Wam, aby pewne niuanse, wyeliminowac w przedbiegach.

Ogolnie wiem ze kupie taka Toyote choc ile to bedzie trwalo nie wiem, ale jestem z natury opanowany i nie kupuje niczego na hurra.

Z gory dzieki, czy przy najblizszych moich targetach moge Ci podeslac zdjecia abys zobaczyl okiem TOYOTA SPECA)

Mam mozliwosc kupna auta przez Toyota - Pewne Auto - czy to tylko szyld czy warto zainwestowac ich pewnosc i wiarygodnosc.

  
 
Cytat:
2008-04-21 12:08:03, kovalsc pisze:
[...]Mam mozliwosc kupna auta przez Toyota - Pewne Auto - czy to tylko szyld czy warto zainwestowac ich pewnosc i wiarygodnosc.



Szyld Standardowy komis ze standardowymi komisowymi wałkami
Pozdro.
  
 
Rozumie, czyli w zasadzie jak najwiecej zarobic, przy jak najmniejszym nakladzie( No nic bede musial dalej szukac swojej upragnionej Rolki.

Z gory dziekuje za wszelkie opowiedzi) Moze jeszcze napiszecie na co warto zwrocic uwage przy zakupie, kilka miejsc, szczegolow, aby wyeliminowac wszelkie fuszery.

Czy wiecie moze ile KM potrafi taki silnik VVTi wytrzymac do remontu, mam poczucie stylu jazdy ale taka minimalna wartosc - przy rozsadnej jezdzie.


Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2008-04-21 17:50:01, kovalsc pisze:
Rozumie, czyli w zasadzie jak najwiecej zarobic, przy jak najmniejszym nakladzie( No nic bede musial dalej szukac swojej upragnionej Rolki. Z gory dziekuje za wszelkie opowiedzi) Moze jeszcze napiszecie na co warto zwrocic uwage przy zakupie, kilka miejsc, szczegolow, aby wyeliminowac wszelkie fuszery. Czy wiecie moze ile KM potrafi taki silnik VVTi wytrzymac do remontu, mam poczucie stylu jazdy ale taka minimalna wartosc - przy rozsadnej jezdzie. Pozdrawiam


Komisy to zlodzieje tylko ze legalni.
Do komisu dajesz auto jezeli w zaden cywilizowany sposob nieda sie go sprzedac bo jest zlomem, oczywiscie czasem sa wyjatki ale sporadycznie.potem juz tylko gielda
Normalne samochody sa z ogloszen ,trzeba szukac tylko bezwypadkowych ,bo wsrod nich tez jest duzo przystankow autobusowych ale mniej niz tam gdzie nie pisze bezwypadkowy
Potem bierzesz auto z wlascicielem ktory twierdzi oczywiscie ze bylo bezwypadkowe i serwisowane do ASO na przeglad przedsprzedazny kosztuje to 200-300zl
Sprawdzaja ci przebiegi w bazie i daty przegladow ,mierza powloke lakiernicza ,sprawdzaja stan tech typu zawieszenie silnik.
Wazne aby sprawdzic geometrie.
Z wlascicielem trzeba uzgodnic ze jezeli wyjdzie niezgodnosc z tym co mowi to on placi za przeglad,a jezeli stan faktyczny sie zgadza to ty jako kupujacy placisz za usluge.
Jezeli sie nie zgodzi to mozna sobie darowac nerwow.
Ja zawsze tak robilem podczas kupna i nie zalowalem.
Wlasciciele w wiekszosci łżą jak naoczni swiadkowie
Ale chodzi o to aby odsiac ziarno od plewow.