MotoNews.pl
  

Spadające obroty po depnięciu i puszczeniu gazu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Problem jest następujący.
Podczas jazdy, przy wysprzęglaniu z wyższych obrotów 2-3 tysiące, najcześciej przy dojeżdzaniu do skrzyżowania, obroty spadają bardzo nisko, nawet poniżej 500 obr. co w efekcie powoduje czasami zgaśnięcie silnika.
To samo dzieje się, kiedy na biegu jałowym wykręcę silnik do kliku tysięcy obrotów 2 i wzwyż i puszczę gwałtownie gaz. Auto równomiernie schodzi z obrotów ale spadają poniżej 500 i po prostu dławi się.
Dzieje sie tak zarówno na zimnym jak i nagrzanym silnku.
jakiś czas temu auto potrafiło zgasnąć bez przyczyny, problemy zaczęły się po wizycie na myjni szczotkowej.
Essi ma przejechane 80 tysięcy kilometrów, niewymieniane świece i przewody.
Silnik poza tym "drobiazgiem" pracuje bardzo ładnie, ma niesamowite kopyto, nie szarpie (no może od EGR-u trochę bo nie zaślepiony).
Dodam jeszcze, że od chwili zakupu obroty leciutko czasami falują na jałowym skok o około 100-150 obrotów.
Co to może być krokowiec, świece i kable WN, czujnik przepustnicy, czy może lambda? Jak ja mam to sprawdzić?
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
  
 
zaczac od krokowca
  
 
Chyba nie trzeba byc kimś, żeby użyc wyszukiwarki i dowiedziec sie że to silniczek krokowy
  
 
u mnie były podobne objawy ... tylko często gasł .. a winna była sonda lamba, po wymianie wszystko śmiga do tej pory .. warto sprawdzić .. a jak? na to pytanie odpowie wyszukiwareczka :p


[ wiadomość edytowana przez: kris-kzn dnia 2008-04-20 22:40:00 ]
  
 
Wyszukiwarki używałem, a pytanie zadałem dlatego, że nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Dlatego zastanowiło mnie czy ktoś was takiego samego problemu nie miał. Ot co.
Rozumiem, że świece i kable Wn można wykluczyć?
  
 
jezeli słyszysz jakies dziwne syczenie pod maska to ja bym stawial na zawor odpowietrzenia skrzyni korbowej ( poprostu węzyk mogl spasc i trzeba go nalozyc znajdziesz w wyszukiwarce gdzien on sie znajduje. a moze masz nieszczelnosci w ukladzie dolotowym i dlatego tak sie dzieje ( ja tak mialem). ja bym posprawdzal uklad dolotowy ( moze przeplywka walnieta) a potem zabralbym sie za wymieniane sondy lambda i innych podzespolow. pozdrawiam.