Problem z zapłonem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam poloneza 1.6 GSI i mam problem z zaplonem, po przekreceniu kluczyka nic sie nie dzieje nawet nie ma rozruchu silnika. Akumulator jest sprawny, bezpieczniki rowniez, i nie wiem co mam robic. Jak ktos ma pomysl na rozwiazanie tego problemu to piszcie na adres imhotep@wp.pl lub na nr GG 925617.
  
 
No to może padł rozrusznik a jeśli nie to zapłon czyli np. moduł jednak zacząłbym od rozrusznika
  
 
poprostu kup kostke do zaplonu, w niej jest taki dzyndzelek i on sie starl. Czesty przypadek w poldkach. Koszt tej kostki to 12 zl. znajduje sie ona nad stacyjka pod plastikowa obudowa.
 
 
Witam,zdziwil bys sie ile kosztuje taki wklad do gsi,napewno nie 12pln,ja bym poszukal przy rozruszniku,czesto wypada porzewod od cewki(taki czerwony)pozatym czy po przekreceniu kluczyka swieca przynajmniej kontrolki?
  
 
Jesli nie kreci rozrusznik to albo cos ze stacyjka, albo zawiesil sie lub padl calkowicie automat od rozrusznika, w starych DFach pomagalo trzepniecie rozrusznika czyms ciezkim wtedy z reguly sie automat odwieszal , na poczatek sprawdz czy jak przekrecisz kluczyk i trzymaj go tak jakbys chcial krecic rozrusznikiem, a druga osoba niech sprawdzi czy na "wsuwce" na automacie sie pojawia napiecie, (mozna sprawdzic za pomoca zarowki, jeden koniec do masy, drugi koniec kabelka od zarowki pod ta wsuwke), jak zarowka sie zaswieci automat, jak sie nie zaswieci to gdzies zgubil plusa i trzeba go poszukac, moze wtedy stacyjka milego szukania