CB

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich Szanownych Klubowiczów
Od pewnego czasu, jak włączę CB to zachowuje sie ono dość dziwnie. Chodzi o to, że po włączeniu cały czas mam przerwy w odbiorze. Cyklicznie, co sekundę zanika sygnał i za cholerę nie mogę nic się dowiedzieć. Czy ktoś z Was ma na to antidotum?
Pozdrawiam
  
 
Ja tak ostatnio mialem i do tego mialem dosc nie wyrazny sygnal, tyle ze moja "usterka" delikatnie mowiac mnie zaskoczyla, odkrecil mi sie kabel z anteny a radio jakos nie zmienialo szczegolnie polozenia i o ile pamietam to przykrecalem to za pierwszym razem dobrze, no ale teraz dowalilem to tak ze sie juz nie rusza i problem znikl.
  
 
Potwierdzam. Miałem podobny objaw. 2 razy odkręciła mi się antena przy radiu, a raz okazało się, że urwała się gorąca żyła od strony anteny