Rybnicki Sebastian Loeb

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
"Rybniczanin Paweł Fritz - jeden z najbardziej obiecujących polskich kierowców zdobył krajową licencję rajdową.

Paweł Fritz (z prawej) otrzymał

licencję rajdową.
Paweł Fritz dał się poznać jako jeden z najszybszych kierowców młodego pokolenia. Rajdowym Fiatem Cinquecento z silnikiem o mocy zaledwie kilkudziesięciu koni, wygrywa z kilkusetkonnymi Subaru Impreza. Jak to możliwe?

- Dobry czas reakcji u kierowcy zawodowego wynosi ok. 0,5 sekundy. U bardzo dobrego kierowcy wyczynowego spada do 0,3 sekundy. Natomiast Paweł reaguje w czasie krótszym niż 0,2 sekundy. Ta cecha, w połączeniu z niezliczoną ilością treningów oraz wrodzonym talentem do nauki, owocuje bardzo szybkim rozwojem Pawła jako kierowcy rajdowego - wyjaśnia Bartosz Sapota - manager Fritza.


"Rybnicki Sebastian Loeb"

w akcji.
Szkoleniowcy Pawła chcą, aby tajniki sportu rajdowego poznawał stopniowo, powoli. W praktyce sprowadza się to do tego, że rybniczanin na trasach europejskich rajdów przez dłuższy czas będzie startował słabym samochodem, żeby... przegrywać z supermocnymi rajdówkami.

- Łatwo wsadzić młodego, szybkiego kierowcę w bardzo mocne auto i pozwolić mu się roztrzaskać na odcinku specjalnym. Sztuka polega na tym, żeby kierowca jechał efektywnie, a nie efektownie. Każdy poślizg, ostre hamowanie czy “latanie” samochodem to strata cennego czasu. Paweł ma jeździć równym tempem, tak, by jego czas był gorszy od zwycięzców, ale żeby “wyciskał” wszystko z siebie i samochodu. Dopiero potem przesiądzie się do rajdowego potwora o mocy powyżej 300 koni mechanicznych - wyjaśnia trener Marek Złoty, który współpracował m.in. z mistrzem Rauno Aaltonenem.


W najbliższych tygodniach “polski Sebastian Loeb” jak mówią o Pawle w środowisku rajdowym, będzie prowadził w Rybniku szkolenia doskonalące technikę jazdy dla kierowców z naszego regionu. Wszystkich, którzy chcą zobaczyć Pawła w akcji, zapraszamy w piątek na godz. 13.00 i sobotę na godz. 9.00 na parking przed hotelem Olimpia w Rybniku. "


----------------

e-mail ktory dostalem do firmy :

"Zostajesz w Rybniku na długi weekend? A może wracasz 3 maja i nie masz planów na niedziele?
Rusz kierownicą na wiosnę i weź udział w Treningu Bezpiecznej Jazdy!
Jesteś dobrym kierowcą? Możesz być lepszy. Boisz się jeździć? Pomożemy Ci opanować auto. Twoje auto dużo pali stojąc w rybnickich korkach? Wyjaśnimy Ci na czym polega Eco Driving i jak realnie możesz zmniejszyć koszty eskploatacji swojego auta.
A może jesteś najlepszym kierowcą? Sprawdź się! W długi majowy weekend możesz zmierzyć się z Pawłem Fritzem, najbardziej obiecującym polskim kierowcą rajdowym, w trakcie próby sportowej, którą kończy się każdy Trening Bezpiecznej Jazdy. Najlepszemu zawodnikowi z każdego szkolenia zwrócimy opłatę za udział w kursie.

Więcej szczegółów znajduje się w załączniku PDF.
Wiosenny koszt uczestnictwa w Treningu Bezpiecznej Jazdy wynosi 250 PLN. Treningi będą odbywały się na terenie parkingu przed hotelem Olimpia w Rybniku Kamieniu. Szczegółów dowiesz się pod numerem telefonu 509 810 725. Zapisów można dokonywać telefonicznie pod tym samym numerem lub mailowo pod adresem sds@sdrive.com.pl podając imię, nazwisko, nr prawa jazdy oraz nr telefonu.

Trening Bezpiecznej Jazdy realizowany jest w ramach programu 'SDrive dla Śląska' i przeznaczony jest dla osób fiztycznych.




Z pozdrowieniami,
Zespół handlowy Akademii SDrive
_______________________________
ADTJ SDrive
Oddział handlowy:
Al. Waszyngtona 42/12
03-910 Warszawa
e-mail: handlowy@sdrive.com.pl

ul. Karłowicza 20b
44-200 Rybnik
e-mail: biuro@sdrive.com.pl

www.sdrive.com.pl
www.youtube.com/user/akademiaSDrive "


-----------------------------

może ktoś z klubowiczów uświadomi "LOEBOWI" że daleko mu do "najbardziej obiecującym polskim kierowcą rajdowym" . Dziękuje za uwagę.
 
 
0,2 sekundy
  
 
podobny jest ten koleś do chwieja czy jak mu tam no nie?
  
 
http://www.youtube.com/watch?v=ZfygZ4WKTAA

słuchajcie, co daje trenowanie czegoś takiego? (pytam poważnie)
  
 
W końcu z Rybnika...


(sorki comar )
  
 
a teraz daje rady jak jezdzic ! :

"
Śpiesz się powoli!
2008-04-30

Jak dojechać i wrócić z majówki cało i zdrowo? To pytanie zadaliśmy rybnickiemu kierowcy rajdowemu i instruktorowi – Pawłowi Fritzowi.

Długi majowy weekend to jedna z najlepszych okazji w roku, aby wybrać się za miasto i spędzić czas na łonie przyrody. Niestety, takie weekendy jak ten, zbierają na drogach śmiertelne żniwo. Wbrew pozorom do największej liczby wypadków dochodzi właśnie w słoneczne dni, na prostym odcinku drogi, a dokładniej na ostatnich siedmiu kilometrach podróży. Dlaczego?
- Powody są prozaiczne: żona popędza, bo zaczęła się już doba hotelowa, znudzone dzieci chcą już rozprostować nogi, itd. U kierowcy rośnie napięcie i prędkość a spada koncentracja - wyjaśnia Paweł Fritz – rajdowiec i instruktor z Akademii SDrive.



W takich okolicznościach w ubiegłym roku zginęło blisko tysiąc osób, a 11 tysięcy zostało rannych.


Żeby uniknąć pośpiechu podczas jazdy wystarczy dobrze zaplanować trasę i odpowiednio wcześnie wyjechać. - Największy ruch będzie dziś od popołudnia do około północy oraz w niedzielę 4 maja w tych samych godzinach. Dlatego proponuję wyjechać np. jutro bardzo wcześnie rano, a wracać w poniedziałek również bladym świtem. Lepiej spóźnić się godzinę do pracy w poniedziałek, niż nie dojechać do niej w ogóle - przestrzega ekspert z SDrive.



I jeszcze jedna sprawa: wbrew pozorom nie szybka, ale równa jazda powoduje wzrost średniej prędkości i skraca czas podróży. - Lepiej jechać między 80-90 km/h niż 140 poza miastem i szaleńczo zwalniać przed ograniczeniami prędkości. Taka jazda, prócz tego, że spokojniejsza, będzie też mniej kosztowna, bo w ciągu długiego weekendu na ulicach będzie pracować ponad 10 tysięcy policjantów z “drogówki”, którzy przede wszystkim będą kontrolowali prędkość - dodaje Paweł Fritz.





6 PRZYKAZAŃ KIEROWCY



Jak bezpiecznie dojechać na weekend majowy radzi Paweł Fritz, kierowca rajdowy, instruktor Akademii Doskonalenia Techniki Jazdy Sdrive:



1. Wyjedź o świcie
Podróż między 22 a 7 rano jest z zasady bezpieczniejsza, bo natężenie ruchu jest dużo mniejsze niż w ciągu dnia. Warunek jest jeden - musisz być doświadczonym kierowcą. Mniej objeżdżonym polecam wyjazd bladym świtem.



2. Sprawdź drogi alternatywne
W okresie majowego weekendu wszyskie drogi krajowe (oznaczone na mapach kolorem czerwonym), będą bardzo obciążone. Zaplanuj podróż drogami wojewódzkimi (żółte, oznaczone trzycyfrowym numerem) i koniecznie zajrzyj na stronę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.



3. Zachowaj odstęp
Zachowaj dystans od poprzedzającego auta tym większy, im wyższa jest prędkośc jazdy. Staraj się stosować zasadę “połowy licznika” - jeżeli jedziesz 100 km/h, odległośc od auta przed Tobą powinna wynosić min. 50 metrów



4. Uważaj na korek
Dojeżdżając do korka, zwłaszcza, jeżeli wyłania się zza zakrętu, włącz światła awaryjne! Ostrzeżesz innych o istniejącym niebezpieczeństwie.



5. Zapinaj pasy. Zawsze.
Zasada ta dotyczy jednak nie tylko kieorwcy ale i pasażerów. Zanim ruszysz, sprawdź czy wszyscy są zapięci. Pamiętaj, że w razie wypadku niezapięty pasażer tylnej kanapy zazwyczaj zabija siedzących z przodu nawet jeżeli mają pasy.



6. Za piętnaście trzecia
Trzymanie rąk na kierownicy “za piętnaście trzecia” lub “za dziesięć druga” bezdyskusyjnie ułatwia opanowanie auta w razie konieczności wykonania nagłego manewru, np. omijania auta, które za bardzo wysunęło się z podporządkowanej ulicy."


---------------------

mają wtyki w redakcji rybnik.com.pl albo jakaś agencja próbuje go wypromować
 
 
A co do Chwieja...

http://nasza-klasa.pl/profile/2171861



[ wiadomość edytowana przez: bing17 dnia 2008-05-01 20:41:31 ]
  
 
Cytat:
2008-05-01 20:40:48, bing17 pisze:
A co do Chwieja... http://nasza-klasa.pl/profile/2171861 [ wiadomość edytowana przez: bing17 dnia 2008-05-01 20:41:31 ]



Zdjecia prawie jak Gracjan
  
 
zajebisty "manager" i jego marynarka

youtube wywiad

do sciagniecia : comar.neostrada.pl/ciec.wmv
 
 
ale ktos chłopakowi krzywde robi będzie bolało jak roztrzaska się o rzeczywistość
  
 
Cytat:
2008-05-02 10:18:47, Blady pisze:
ale ktos chłopakowi krzywde robi będzie bolało jak roztrzaska się o rzeczywistość



teraz tak mowisz z zazdrosci, a juz pewnie 250 na niedziele masz przygotowane


[ wiadomość edytowana przez: 5Turbo dnia 2008-05-02 10:28:13 ]
  
 
O qrwa.HARY PORTIER KIEROWNICY
  
 
Panowie looz

Jak chłopak jest naprawdę dobry to wypłynie i spoko. Niech jeździ uczy sie, omija drzewa, rowy itd.
Jak nie jset dobry to się roz...oli na którymś z kolejnych upalanek lub treningów i "czas reakcji" sie wyrówna do poziomu eneryta i buła zmięknie.
Chyba chodzi o to, żeby w tym nudnym jak pizda kraju jak najwięcej młodych ludzi szło w ślady Kuliga czy Bubla??? NIE???

Jeżeli jednak umiejętności chłopaka są na podobnym poziomie jak zdolności reżyserskie osób, które z min przeprowadziły wywiad (kanał regionalny, niedowartościowani, młodzi, szukający sensacji za wszelką cenę reporterzy) - TO SORY KURDE (Comar i reszta Rybniczan) ALE ZGADZAM SIĘ Z BLADYM
  
 
Jeździł na SMT, więc powinniście wiedzieć jak jeździ. Rzeczywiście taki "Harry Potter" ??
  
 
Cytat:
2008-04-29 22:40:11, 130TC pisze:
W końcu z Rybnika... (sorki comar )


zrobic Ci bałagan na gymbie???
Znam szybszych z rybola
  
 
Wyniki z Tychow Mozna zobaczyc ktory bylby w klasie malucha Ale czas reakcji ponizej 0.2
  
 
miszcz.. ale on in tak jest od was lepszy bo ma licencje
I co oni się tak tym podniecają? nie czaje tego.. szukanie sensacji na siłę...
  
 
Cytat:
2008-05-02 14:48:54, 5Turbo pisze:
Wyniki z Tychow Mozna zobaczyc ktory bylby w klasie malucha Ale czas reakcji ponizej 0.2



szalu ni ma. nawet podium w klasie 126 by nie bylo.

BTW w sprincie na 100m jesli ktos wystartuje z reakcja ponizej 0.2s uwaza sie to za falstart - poprostu ludzkie cialo nie potrafi reagowac tak szybko


a chlopak niech jezdzi i jezdzi i jezdzi... mlody jest to ma jeszcze szanse cos osiagnac w tym sporcie.


Edit: no rzeczywiscie znalazlem to:

" czas reakcji mierzony jako opóźnienie pomiędzy sygnałem do startu i wyjściem zawodnika z bloku - u sprintera wynosi 0,134 s, u sprinterki - 0,160 s."


-----------------
FIAT -> Fix It Again Tony



[ wiadomość edytowana przez: MaLi dnia 2008-05-02 15:23:16 ]
  
 
Cytat:
2008-05-02 15:12:59, MaLi pisze:
szalu ni ma. nawet podium w klasie 126 by nie bylo. BTW w sprincie na 100m jesli ktos wystartuje z reakcja ponizej 0.2s uwaza sie to za falstart - poprostu ludzkie cialo nie potrafi reagowac tak szybko



z tego co wiem to od 0,1s w dół falstart


[ wiadomość edytowana przez: Dar00 dnia 2008-05-02 15:18:40 ]
  
 
Cytat:
2008-05-02 15:07:47, Dar00 pisze:
miszcz.. ale on in tak jest od was lepszy bo ma licencje I co oni się tak tym podniecają? nie czaje tego.. szukanie sensacji na siłę...



no kurcze, bez przesady.
co was boli? że mówi się o nim? że jest w mediach?

Słuchaj, Ty masz licencję?

Tu się nie ma co śmiać, bo jeśli kiedyś zachce się wam jeździć w rajdach i zaczniecie szukać sponsora, to zaraz się okaże że z tą licencją to też nie taka prosta sprawa, że to wszystko kosztuje, a i zaraz potem że bez nazwiska, pleców, bogatego taty czy wujka można sobie pojeździć na rajdy i zdjęcia porobić.

I nie mylmy rajdów z KJSami i samochodów rajdowych z samochodami z wyjętą tylną kanapą i naklejonym numerem startowym

W ogóle trochę mnie irytuje wasze podejście, nie wiem czy to z nudów, przez zazdrość czy zwykłą ludzką zawiść?
Jak się tylko ktoś wychyli natychmiast znajduje się stu prześmiewców i trzystu innych lepszych kierowców.
Panowie, skoro jesteście tacy kozacy to dlaczego o was się nie pisze i nie mówi?

Zapewniam was, że w tym kraju nikt nie przyjdzie na KJSa, nie podejdzie i nie zaproponuje kontraktu. Jeśli nie ma pieniędzy trzeba mieć pomysł jak zwrócić na siebie uwagę. Ja tam trzymam za tego chłopaka kciuki i jednocześnie trochę mu zazdroszczę. Sam bowiem nie znalazłem sposobu na przebicie się wyżej...

[ wiadomość edytowana przez: nds dnia 2008-05-02 19:10:20 ]