MotoNews.pl
  

[126p]POMOCY-zmiana wałka i koła zamachowego a spadek mocy..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
szukalem szukałem ale takiego przypadku ne znalazłem jak moj wiec zakładam ten wątek.

Wiec tak : miałem silnik zupełna seria ale ostatnio jak robiłem skrzynie to postanowiłem założyć lekie koło (2,7kg) a przy okazji wymieniłem wałek na świątka 385. To były jedyny dwie rzeczy jakie robiłem przy nim a po przeróbce jezdzi gorzej niż przed. głowica nie była ruszana , chciałem tylko zalożyc wałek z ciekawości jaka jest rożnica.

A problem jest taki ze na tym lekim kole i nowym wałku nie idzie wiecej jak 80 km/h ( przed latał do 120 ). cały czas graja zawory jak sie rozgrzeje ( ustawiane już ze 4 razy na wartości światkowe 0.20 i 0.15) może trzeba ustawić na mniejsze luzy ?? Nie moge tak ustawić zapłonu żeby nie było stukowego (jak sie rozgrzeje). grzeje sie strasznie szybko ale to wina stukowego...
jak wkąłdałem wałek to nie wymieniłem szklanek -moze dlatego nie moge ustawić zaworów ??
głowica była nawet przy tym nie odkrecana wiec to nie w niej przyczyna, aparat zapłonowy ten sam co był, jak wymieniałem wałek to wyczysciłem filtr oleju i na prawde nie wiem co jest nie tak że tak bardzo oslabł.

jakby ktos miał jakies sugestie lub pomysły to licze na Pomoc.
z góry dzieki wielkie.
Pozdrawiam
  
 
rozrząd przestawiony
  
 
tzn. co według Ciebie??
jeżeli chodzi ci o te znaki na kołach rozrzadu to sie zgadzały tylko miałem rozkmine czy duze koło rozrzadu w dowolnym położemiu wałka moge do niego przykrecić ( tam sa 4 otwory wiec i 4 mozliwości przykrecenia) jezeli w dowolnym to opcia rozrzadu odpada...
  
 
Jak 4 mozliwosci przykrecenia????????????????????????????

Jezeli mozesz na 4 rozne sposoby przykrecic to cos tam jest ostro skopane
  
 
masz 4 otwory na wałku rozrzadu i na duzym kole prawda??, jak sa ułożone naprzeciw siebie i pod katem prostym to sa 4 możliwości przykrecenia ( o ile sa bo jak to robiłem była 3 w nocy i wtedy sie inaczej kat prosty widzi ) chyba ze na waku i na kole też sa jakieś znaki ??
  
 
aha...
Dobrze że nie ssa wydechem a pierdzi gaźnikiem
  
 
dobra Panowie, poszedłem i sprawdziłem : otwory nie sa ułożone w symetrii wiec upewniłem sie że dobrze założyłem koło i rozrząd też jest dobrze ustawiony. Ale to nie rozwiazuje problemu tylko obala teorie o rozrządzie ... Jakieś inne pomysly??
  
 
Z tego co pamietam do 385 pan Swiatek zalecal jakies fazowanie walka i pare innych modyfikacji, wiec moze tu tkwi problem.
  
 
Cytat:
2008-04-30 11:30:57, szachu pisze:
tzn. co według Ciebie?? jeżeli chodzi ci o te znaki na kołach rozrzadu to sie zgadzały tylko miałem rozkmine czy duze koło rozrzadu w dowolnym położemiu wałka moge do niego przykrecić ( tam sa 4 otwory wiec i 4 mozliwości przykrecenia) jezeli w dowolnym to opcia rozrzadu odpada...


kolo połaczone jest z wałkiem 4 srubami ale z tego co pamietam wzajemne ich połozenie ustalone jest za pomocą "kołka"
  
 
wiesz , Pan światek twierdził ze do uzyskania lepszego efektu trzeba było zrobić konkretne rzeczy przy motorze ale to nie tłumaczy takiego spadku mocy, zrozumiałbym gdyby moc sie nie zmieniala lub nieznacznie tylko wzrosła

4xtrim - otwór na kołek jest w wałku ale nie ma go w kolerozrzadu .. już wiem ze po prostu nie da sie tego inaczej pzykrecić ...
  
 
to coś chyba słabo wiesz
  
 
tzn.?? podziel sie wiedza skoro wiesz lepiej ...
  
 
mash taką książkę jak budowa fiata 126p Pana Klimeckiego??
Jeśli nie to sobie pożycz zakup, wszystko jest tam ładnie opisane pokazane i nie gryzie
Ja z mojej strony mogę napisać że wałek da się założyć (nawet jeśli by otwory przynajmniej dwa nie były symetryczne) w dwóch położeniach, Dlatego musisz znaleść znak na kółku powinna być taka kropka z tyłu, pokrywać się ona musi z otworem na wałku, zakręcasz ustawiasz na znakach i wsio na ten temat moim zdaniem przestawiłeś zapłon...
  
 
nie wystarczy zmienić wałek żeby motor jechał . Trzeba do tego odpowiednio zrobić głowice , wydech , gaźnik, dolot, zapłon . Ale to tylko moje spostrzeżenia .
  
 
Po pierwsze spalanie stukowe masz dlatego, że: zle ustawiles zaplon, nie zmieniles dysz w gazniku. po drugie tak jak mowili koledzy, auto jezdzi gorzej i bedzie jezdzic gorzej. gdybys troche poczytał to bys sie dowiedzial, ze predkosc spada przy lekkim kole. po trzecie zalozenie samogo walka bez ingerencji w gaznik, zaplon i glowice tak wlasnie sie konczy wiec opcje sa dwie: zmien tak jak bylo albo wyjmij caly motor i zrob kompleksowa przerobke. a zakladanie noweg owalka na stare szklanki to juz w ogole pomylka
  
 
Cytat:
2008-04-30 12:01:29, CEHU pisze:
to coś chyba słabo wiesz



CEHU chyba ci woda do głowy uderzyła jak sie dorwałeś do władzy. Kolega jest nowy i grzecznie się pyta. Chyba warto go chociaż naprowadzić prawda a nie po chamsku sie wywyższać. I jak chcesz to daj mi bana

A wracając do wątku to tak jak napisał Poochaty
MUSISZ zrobić głowice czyli przede wszystkim zwiększyc stopień sprężania i wypolerować kolektory wydechowe i zgrać je z uszczelkami. Chodzi tu o przepływ spalin. Gaźnik również musisz poprawić bo co z tego że zmieniłeś fazy rozrządu jak auto ma za mało paliwa. Stąd stukowe się pojawia. Jak masz jakieś wątpliwości to zadzwoń do p.Świątka on ci poradzi co i jak. Nie jest wymagane fazoanie koła rozrządu. Możnma jeździć bez ale wiadomo że jak juz robić to na maxa.
  
 
Cytat:
2008-04-30 14:01:19, WRC126 pisze:
CEHU chyba ci woda do głowy uderzyła jak sie dorwałeś do władzy. Kolega jest nowy i grzecznie się pyta. Chyba warto go chociaż naprowadzić prawda a nie po chamsku sie wywyższać. I jak chcesz to daj mi bana


a gdzie ty tu mistrzuniu widzisz wywyższanie??
  
 
spróbuj jeszcze dokręcić klawiature ostetnio mialem taki sam problem
no i regulacja gaznika i zapłonu
  
 
Z moich doświadczeń z wałkiem 385 pamiętam, że Świątkowe zalecane luzy zaworowe były u mnie za ciasne, zwłaszcza jeżeli chodzi o wydech. Metodą prób i błędów doszedłem do wartości 0.2 i 0.2 i tak jeździł najlepiej. Na seryjnych nastawach jeździł ok, ale na ciaśniejszych zawory się nie domykały. To możesz sprawdzić przy okazji, ale jednak obstawiałbym źle ustawiony zapłon, albo przestawiony rozrząd.
  
 
bla bla wszyscy gadaja ale jakos malo wynika
Z autopsji
mozesz zalozyc go do seryjnego silnika, jezdzi lepiej niz seria
nie musisz fazowac - i tak jezdzi lepiej niz seria
luzy swiatkowe sa troche nie teges ja ustawialem bardziej serie ale i tak jezdzil lepiej niz seria
gaznik seria dysze seria i tez jezdzil lepiej

reasumujac same kolo i walek powoduja lepsza jazde niz seryjny silnik - to ze do nich lepiej splanowac glowice powiekszyc kanaly/ zawory i zmienic dysze to fakt oczywisty ale nie powinno byc sytuacji ze samochod jedzie gorzej - cos jest skopane.
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2008-05-03 23:51:29 ]