Potrzebuje pomocy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
mam problem - w Mosinie kolo Poznania strzelil mi pasek wieloroekowy i do tego napinacz. Omega B 2.5 TD. Jezeli ktos moze pomoc to kontakt tylko telefoniczny 601596522 posta pisze z telefonu. Mowiac krotko jestem w czarnej dupie
  
 
zebys był we wrocławiu to napewno dało by sie cos zrobic.


[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2008-04-30 20:36:24 ]
  
 
Mowi ze juz dal sobie rade - jakas lawete sciaga.
  
 
Przeserdeczne podziękowania Panowie - szczególnie dla Chemika. Lawetka zaholowała mnie do domciu. W zasadzi eto dwia lawety - bo omega klekła pod lawetą.

Historia jest ciekawa

Byłem na rajdzie weteranów szos po ziemi mogileńskiej (impreza udana ) tu zdjęcia)
Wracając miałem odbić doMosiny i wziąć silnik od forda granady dla znajomego. Dojechaliśmy do mosiny na dwa autka i syrena klękła - wywaliła się pradnica i pół instalacji. Wróciliśmy więc w piątkę fiatem pickupem do domu.
Zapiąłem lawetę za omcię i dawaj we środę do Mosiny. Wciągnąłem syrenę ujechałem dwa skrzyżowania i złamał się napinacz paska wielorowkowego. Z uwagi na porę nie było szans na zdobycie cześci. Skończyło się na holowaniu - z Trzebini wyruszyło Espace z fronterą na awecie i daliśmy radę.