Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
jarp omega b Poznań | 2008-05-05 14:56:49 Przepraszam źle wpisałem wątek. Poprosze moderatora o przeniesienie do właściwego.
Z góry dzięki. ![]() |
![]() Nixon DEADSOUL Caravan MV6 Warszawa | 2008-05-06 10:08:07
Pełny opis diagnostyki nivo jest na forum w postach mojego autorstwa, użyj przeszukiwarki. O ile sprawa nie jest trywialna (np. spadła Ci dzwigienka na wahaczu), to najpewniej padł elektrozawór upustowy, który jest praktycznie nienaprawialny. Na szczęście używka kosztuje w granicach 150 PLN, robota jest prosta, choć mocno wskazany jest kanał. pozdr, Robert |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2009-08-27 16:58:29 Czy można odłączyć na czas naprawy pompowanie amorów i nic im się nie stanie podczas jazdy?? |
![]() Nixon DEADSOUL Caravan MV6 Warszawa | 2009-08-27 18:40:05
Nie ma problemu. Najlepiej wyjąć bezpiecznik. pozdr, Robert |
![]() AndrzejMT LOB NET MEMBER Omega A Radom | 2009-08-27 21:06:16 ..Sprawdz na początek cięgiełko.. Ewentualnie jesli nie spadło, zdemontuj, sprawdz od razu kostke wiazki elektycznej i sama wiązke, a przy skladaniu spowrotem użyj smaru.. Jeśli tu bedzie ok. czytaj posty kolegów wyżej i polecam opcje "Szukaj" |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2009-08-27 23:42:54 szukać na tym forum, to ja umiem dobrze...
W mojej furze sprawdziłem właściwie wszystko, oprócz rozbierania kompresora. Nie mam tylko jednej informacji - z jakim opóźnieniem powinno zadziałać napompowanie amora lub zawór spustowy, w stosunku do zmiany położenia dźwigni na wahaczu?? Poza tym wszystkim, w B kompresor jest podobno przed lewym przednim kołem, a u mnie w BFL kombi kompresor jest przed tylnym prawym wahaczem, czyli wisi pod podłogą ![]() |
![]() AndrzejMT LOB NET MEMBER Omega A Radom | 2009-08-28 09:49:32 ..Dokładnie..
..Przed wyjazdem sie borykałem z tym Sevcio.. Mimo że nic nie dołożyłem do bagaznika, włożyłem bezpiecznik (normalnie na codzien jedze bez niego) i kompressor zaczoł pracować non stop dopoki go sam nie wylaczylem.. Zdjołem cięgło, przekonserwowałem wszystko, łącznie z kostka el. przewody powietrza i wsadziłem 2 konkretnych kolegów na tył żeby zeszlo z nich troche powietrza.. Poskładałem do kupy i po ponownym zał. Nivo pracowało juz normalnie.. Pompowało i wylaczalo po kilku sekundach, kiedy w okolicach prawego nadkola slyszalne bylo upuszczanie nadmiaru powietrza.. Jadac na urlop z zaladowanym autem zalaczalo sie co jakis czas.. Teraz znow bezpiecznik wyjołem i stoi na tej samej wysokosci co przed urlopem.. [ wiadomość edytowana przez: AndrzejMT dnia 2009-08-28 09:56:10 ] |
![]() Nixon DEADSOUL Caravan MV6 Warszawa | 2009-08-28 10:01:55 - opóźnienie jest nieznaczne, poniżej sekundy
- w lewym nadkolu jest w A, w B w prawym - kompresor jest identyczny we wszystkich Omegach. W Vectrze jest b. podobny, różni się podejściem mocowania, mając stary omegowy można przełożyć i też jest ok - wg mnie "pamięć" w sterowniku to legenda urbana. Może się zdarzyć, że "się wygła" dźwigienka sterująca, co da efekt niewłaściwego poziomu 0. |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2009-08-28 11:21:59 Wczoraj wieczorem sprawdziłem. Jakiś idiota źle przykręcił podkładkę, do której zamocowana jest dźwigienka. Podkładka ma wypust, który należy wsadzić w otwór w wahaczu, inaczej powoduje to podniesienie dźwigienki o około 2cm, stąd samochód stał dęba z tyłu...
Sprawdziłem jednak pracę nivomatu, poruszając odpiętą dźwigienką - po znacznym jej uniesieniu (około 2cm) kompresor dopiero zaczyna pompować, wcześniej ani drgnął, ciekawe więc co jaki skok dźwigni powinno się coś dziać?? Niestety po opuszczeniu dźwigienki elektrozawór spustowy nie uruchamia się, więc rozumiem że coś mu dolega... będę próbował jutro z tym powalczyć ![]() Przypominam, że w BFL kombi kompresor jest przed prawym tylnym wahaczem, czyli wisi pod podłogą. |
![]() beast6 LOB SYMPATYK Omega B 3.0 Kwidzyn | 2009-08-28 13:46:45
pod podlaga wisi w dieslach niezaleznie od rocznika bo w nadkolu masz intercooler. |