Złotko w silniku ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
silnik w bdb stanie po zabawach w kurzy zaczoł dymić więc pomyślałem że nic z niego już nie bedzie, ale po odkręceniu pokrywy okazało się że pod nią jest sporo kawałków jakby złotka od czekolady porwanego na malutkie kawałeczki kolor tego jest złoty, drugie co zauważyłem to bardzo lekko dokręcona głowica (jedną szpilke moznaby ręką odkręcić) i olej na uszczelce od góry.
Co o tym myślicie? auto dymiło mocno po przegazowaniu , możliwe że ten olej dostał się tam tą uszczelką? z czego może być to "złotko"?
  
 
zlotko to albo cyna z panewekalbo wyskrobane z czegos alu ( glowica tloki ) tak czy siak samo zlo
  
 
Myślę, coć mogę się mylić, że to złotko to zostało zabrane przez dolot... albo mechanik składając silnik wpierdalał czekoladę... dalej sobie sam dopowiedz... nie jest to chirurgia tu się nie liczy kompletu narzędzi czy się czegoś "nie zaszyło"...
  
 
aluminium by się tak na złoto mogło zabarwić? jeśli panewki to spadłoby ciśnienie oleju czy nie koniecznie? już przed wyciąganiem silnika jak dymił sprawdziłem kompresję i było:
1- 12
2- 12
3-11,5
4-11
na silniku rozgrzanym do 90 stopni

nażedzia to nie były raczej bo jak rozkręcałem silnik wcześniej przed "dymieniem" to nic takiego nie zauważyłem
  
 
fotki maliniaka

  
 
zajebista panewka
zmieniaj i upalaj dalej.
  
 
no to wygląda bardzo podobnie powiedz jeszcze czy takie uszkodzenie powoduje dymienie silnika na niebiesko? w jaki sposób?
mam już wstawiony inny silnik ale jak ten by dało się uratować małym kosztem to chętnie się za to wezme
  
 
ale oprócz panewki mogło coś jeszcze polecieć, bo panewka raczej nie ma bezpośredniego wpływu na to...
  
 
Jezeli panewki sa zuzyte w takim stopniu to i pierscienie moga byc wyjechane, prowadnice zaworowe itp
  
 
no właśnie tego się obawiałem jedyne co mi nie pasuje to dobra kompresja, odpalanie i dynamika silnika ale słyszałem ze olej może na tyle uszczelnić cylindry że kompresja bedzie w porządku. Tam poza dymieniem naprawdę wszystko gra ok dlatego pomyślałem że to jakaś zmielona zaślepka czy coś tam jeszcze innego co wystarczy wymienic i będzie dobrze
jakbym miałten silnik w aucie to bym jeszcze wymienił uszczelke pod głowicą i sprawdził czy dymienie ustalo ale teraz nie bardzo mam ochote silnik ponownie zmieniać...
  
 
a może to jakiś złoty ceramizer