Sonda Lambda 1.4 CVH 91"

Co prawda nie mam pojęcia jak to się podłączało, ale jeśli jeszcze jej nie kupiłes to mogę ci tanio opchnąc orginał.

1. W czasie wymiany sondy przestrzegać ogólnych zasad bezpieczeństwa związanych z naprawami pojazdów.
2. Element pomiarowy sondy lambda jest wykonany z ceramiki i aby uniknąć uszkodzenia nie należy sondy uderzać.
3. Zdjąć kapturek ochronny z sondy przed montażem. (gwint sondy posmarowany jest specjalnym smarem ochronnym zapobiegającym zapiekaniu)
4. Ostrożnie odłączyć wtyczkę starej sondy od instalacji. Wtyczka i wiązka z niej wychodząca będą użyte ponownie.
5. Zwrócić uwagę na długość wiązki starej sondy i długość kabli wychodzących z nowej sondy uniwersalnej. Obciąć wiązkę przy starej sondzie tak, aby po połączeniu z sondą uniwersalną całkowita długość wiązki pozostała niezmieniona. Wykręcić starą sondę lambda.
6. Odizolować kable starej wiązki na długości około 6 mm.
7. Zidentyfikować przeznaczenie poszczególnych kabli w starej wiązce. Uwaga: Producenci samochodów mogą używać różnych kodów kolorystycznych do oznakowania kabli w wiązce. W celu ułatwienia identyfikacji w tabelkach 1 i_2 przedstawiono przykładowe kody kolorystyczne wybranych producentów. W przypadku wątpliwości należy skorzystać z dokumentacji technicznej producenta pojazdu. Złe podłączenie kabli grozi uszkodzeniem ECU!
8. Upewnić się, że na kablach sondy uniwersalnej znajdują się koszulki termokurczliwe. Wsunąć odizolowane końcówki kabli w odpowiednie metalowe tulejki znajdujące się na końcach kabli sondy uniwersalnej. Zacisnąć je pewnie w tulejkach przy pomocy odpowiednich cęgów elektrotechnicznych.
9. Nasunąć koszulki termokurczliwe na połączenia i obkurczyć je przy pomocy ciepłego powietrza, aby uszczelnić izaizolować połączenia.
10. Zamontować sondę lambda w pojeździe. Moment dokręcania 47Nm (4,84 Kgm).
11. Podłączyć wtyczkę do instalacji samochodu

Cytat:

2008-05-19 17:32:00, trance pisze: ...takich rzeczy uzywanych się nie kupuje...

Skoro działający to dlaczego nie? Ja nie widze przeszkód.

ja tez wymienialem kupilem nowa 4 przewodowa za ok 150 wszytsko jest opisane w instrukcji, zreszta na forum tez tego pelno, nontaz banalny, ok 15 min roboty, tylko pamietaj zeby nic nie lutowac, bo lut zmienia przepusowosc, wszytsko sie skreca, wszytsko jest w zestawie i piekanie dziala, gdzies mam zdjecia , przypomnij sie na privie to jak znajde to ci wysle

Cytat:

2008-05-20 12:22:57, Nagara pisze: tylko pamietaj zeby nic nie lutowac, bo lut zmienia przepusowosc, wszytsko sie skreca,

cyna sie topi przy 300 coś stopni, więc nic się nieskręci, poprostu cyna się rozstopi i wypłynie dlatego niemożna tam lutować

Cytat:

2008-05-20 17:26:30, djtados pisze: Nie lutuje się przewodów od sondy bo i tak nie da rady ich zlutować....

oj da jedno takie audi dostalo polutowane i jezdzi juz dluzszy czas

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------

Jeżeli to robiliście zwykłą lutownicą + cyna to gratulacje.
Czasem da rade ale i tak nie będzie się to trzymało kupy...
Te przewody są z materiału raczej nie do lutowania...
Nie bez przyczyny każdy(z tego co mi wiadomo) producent sond Lambda daje na końcu złączki aby te przewody zagnieść/zacisnąć....
Należy jednak pamiętać że sonda nie lubi "cieńkiego"połączenia a lutowane nie należą do najlepszych (w tym przypadku)

ponawiam jeszcze raz prośbę o podłączenie sondy... w poniedziałek wychodzi przegląd i muszę to mieć zrobione :/

up