Kolektor wydechowy wy ZETECu, jak go odkręcić

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, chciałem odkręcić kolektor wydechowy i napotkałem problem, część śrub się odkręciło a 3 nie chcą nawet drgnąć, czym je ruszyć??
  
 
ja u siebie z miesiac temu odkrecalem, dobry zestaw kluczy i idzie jak po masle
  
 
u mnie poszły wszystkie prócz tej ostatniej od strony pompy wspomagania. I widać że poprzedni właściciel tez nie mógł sobie z nią poradzić bo jest nakrętka wyślizgana
Jutro zaopatrzę sie w dobrą 13 oczkową i spróbuje jeszcze raz a jak nie to klucz cykne do niej migomatem i spróbuje ruszyć :-. Na razie polałem płynem hamulcowym. Przy okazji wywalę recyrkulacje spalin ;-] której tez nie mogę ruszyć płaskim kluczem, chyba utnę przy nakrętkach i oczkowym pojadę...
  
 
no fakt, przy pompie najwiecej zabawy
ja odkrecalem nie za nakrete, ale za szpilke
  
 
a i jeszcze jak bedziesz moze spawal, to odlacz akku
  
 
wiem wiem, aku to podstawa. a czym odkręcałeś szpilkę??
  
 
to tez byla nasadowka
klik
7 zdjecie z kolei na dole,to sa klucze takiego typu

  
 
i poszło tą nasadką tam koło pompy??
  
 
Mozna jeszcze sprobowac polac Coca Cola... rewelacyjny z niej penetrator...
WD-40, dobre klucze i powinno puscic...
Mam taka cicha nadzieje, bo tez mnie czeka wymiana dwururki...
  
 
u mnie popszlo, o i teraz mi sie przypomnialo, tam koło pompy jest taki kolnierz metalowy, a raczej lany,(nie wiem, po jaka cholere) ktory mocno przeszkadza w odkreceniu tego gow..., wiec wzialem ostry przecinak i lekko go wyzlobilem
  
 
nie pękło całe?? Mam taką długom fajną 13 która bez problemu odkręciłem pozostałe śruby i ten kołnierz mi też przeszkadza we włożeniu jej na ta nakrętkę bo nasadka staje bokiem, to chyba o tym samym kołnierzu piszemy??
  
 
o tym samym piszemy
ja wzialem bardzo ostry przecinak, nawet chyba byl on do drewna
i z wyczuciem wbijalem pod mocnym katem, nie prostopadle...
i tyle wywalilem, zeby tylko wszedl klucz.
  
 
jutro też tak najpierw spróbuje, może pójdzie bez większych problemów niż dzisiaj...