!,8 td za dużo pali

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!
niedawno kupiłem escorta 1,8 td 70KM 97r., nastawiałem się na fajny samochodzik z niskim spalaniem a jestem załamany, w mieście pali mi 10l/100km przy bardzo spokojnej jeździe a na trasie 6,5. Macie może jakiś pomysł co może być nie tak?
z góry dzięki za wszelką pomoc
  
 
filtry kiedy wymieniales ?
wezyki przelewowe sa oki ?
wycieki paliwa ??
  
 
wyciekow nie ma zadnych, filtrt jeszcze niewymienione ale czy same filtry moglby tak spaleni podniesc?
  
 
Cytat:
2008-05-27 20:34:46, dossbastard pisze:
wyciekow nie ma zadnych, filtrt jeszcze niewymienione ale czy same filtry moglby tak spaleni podniesc?


wg niektórych teoretyków tak. Wg mnie, nie w takim stopniu. MK7 TD ... warto przyjrzeć się pompie, wtryskiwaczom, EGR. Sam domowym sposobem to możesz sobie co najwyżej EGR zaślepić. Na regulację pompy lub wymianę wtryskiwaczy pojedź do serwisu diesla. Samodzielnie możesz wymienić oba filtry jeszcze, a dalej już tylko zaufany warsztat do diesla. Powodzonka życzę i daj znać co tam wyszło.
  
 
10? duzo.
8 zdarza sie.
Trasa trasie nierowna od 4,9 do 6,5.
Spokojna jazda mowisz - hmm a czarna chmure zostawia?
Bo 10l to gdzies musi isc.
Moze takie paliwo ze deptc trzeba, ale przelac tyle pompa chyba nie potrafi w sprawnym ukladzie.
  
 
charnej chmury nie ma, a jesli juz to malutka tylko przy odpalaniu. ktos sie orientuje jak sie cenowo przestawia regulacja pompy i wymiana wtryskiwaczy i co to jest to egr? a przy okazji, jaki moze byc najczerniejszy scenariusz?
  
 
A nie doczytalem bo kolega ma 70KM a ja 90
Taki jak Twoj Endura DE z przeplywomierzem, czujka na 3 wtryskiwaczu pali wiecej wg ksiazki od 90 konnego z wyjatkiem miasta (zaraz cos Horhe napisze). Moze chodzi na "ssaniu" moze ma dawke wieksza - pocos mu te dodatkowe sensory dolozyli zamiast intercoolera. Moze jezdzisz malymi kawalkami.
  
 
Mam motorek Endura DE 70km i pali mi w miescie(wrocław korki) z włączona klima max 8 litrów a na trasie miedzy 4,5 a 6,5 zalęzy jak deptam ale wiecej niż 8 mi nie spalił nigdy w ciągu 3 lat

a regulacja pompy we wrocku to jakies 300pln z wpięciem do kompa
jak pompa idzie na stół to dolicz jeszcze koszty wyciagnięcia jej z auta ale w 600 pln powinieneś się zmieścic.
  
 
no wlasnie wcale nie takie male, minimum 5 km do pracy przy czym jakos bardzo nie stoje w korkach bo znalazlem trase dosc bezproblemowa. czyli co radzicie? podjechac do mechanika i przyjzec sie pompie i wtryskiwaczom?
  
 
Cytat:
2008-05-28 08:21:09, dossbastard pisze:
no wlasnie wcale nie takie male, minimum 5 km do pracy przy czym jakos bardzo nie stoje w korkach bo znalazlem trase dosc bezproblemowa. czyli co radzicie? podjechac do mechanika i przyjzec sie pompie i wtryskiwaczom?


Owszem
Nie wierz opiniom że na pompie znajdziesz wyskalowane pokrętło niczym w radiu gdzie po przekręceniu w lewo zredukujesz spalanie do 5l wg podziałki i później będziesz szczęśliwy że wyregulowałeś pompę. Samemu to wiesz...
CKsrv eee tam, mój mondziak to nudny jest. W kółko tylko lać ropę, raz do roku filtr powietrza, co dwa paliwa, raz olej... nic się nie dzieje. jednym słowem nuda, muszę go sprzedać bo jakiś on chyba dziwny jest.
  
 
wlasnie bylem u wuja, ktory jest emerytowanym mechanikiem, moze nie jakims spacjalista od dieseli ale zawsze. w piatek sprawdzi mi koncowki wtryskiwaczy, ale jak powiedzial watpliwe zeby lały bo samochod nie kopci. jesli chodzi o pompy wtrysku czy jak to sie tam nazywa to regulowac zbytnio tego nie umie ale pompa jest nie ruszana jak zauwazyl wiec poprzedni wlasciciel przy niej nie krecil, to mozliwe zeby sama sie rozregulowala??

a co do filtra powietrza to jest w calkiem przyzwoitym stanie, filtr paliwa jeszcze wymienie bo mam akurat zapasowy.

macie jeszcze jakies pomysly co moze byc nie tak ze chla 10 litrow?
  
 
Heh jak z przyzwoitego filtra z napisem bosch zmienilem na nowy z napisem filtron to mi sie micha cieszyla
  
 
Cytat:
2008-05-28 22:01:54, CKsrv pisze:
Heh jak z przyzwoitego filtra z napisem bosch zmienilem na nowy z napisem filtron to mi sie micha cieszyla




az taka roznica w spalaniu byla przed ten filtr??
  
 
Napisz dokładnie jak sprawdziłeś że ci 10 pali.
  
 
Cytat:
2008-05-29 14:15:00, Kris75 pisze:
Napisz dokładnie jak sprawdziłeś że ci 10 pali.



zalalem na maxa pod korek, wyjezdzilem sto cos kilometrow, zalalem znow pod korek, podzielilem litry przez kilometry i pomnozyolem przez sto. oprecje powtorzylem kilkukrotnie i niestety 10 litrow to nie blad w obliczeniach
  
 
nie lej tyle bo moze ci sie wuchlapuje i conajmniej 4 stowy przejedz
  
 
Po 100 km różne dziwne rzeczy mogą ci wyjść, 600, 700 to już jest jakiś miarodajny wynik. Poza tym pamiętaj że normalną sprawą jest w escortach tworzenie się korków powietrznych przy wlewaniu paliwa, czasem kosztem kilku litrów.
  
 
no i problem tak jakby rozwiazal sie sam. w zeszlym tygodniu bylem u wuja, razem z ojcem pogrzebali troche, poruszali tym "ssaniem" przy pompie wtrysku, stwierdzili, ze odbija, otworzyli pokrywa od filtra powietrza, filtr byl dobry i jakos po tym zauwazylem, ze wskazówka jakoś wolniej opada. po przejechaniu 280 km ( 200 trasa, 80 miasto) wyszlo mi spalanie 5 litrow. nie wiem co bylo nie tak, moze to "ssanie" bylo przyblokowane albo pokrywa od filtru powietrza zle skrecona. badz co badz na chwile obecna przyjmuje, ze jest wszystko ok
  
 
ja tego samochodu nie rozumiem, wszystko bylo ladnie i nagle znow 10 litrow/100 km. zaczyna sie powoli wkurzac...

  
 
moze ktos ma jednak jakis pomysl co to moze byc