| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
 Granturismo FSO 125p 2000DOHC Opalenica | 2003-07-22 15:25:27 Mam dziwny problem po każdym intensywnym opadzie deszczu. Mianowicie nie chce zapalić na LPG, a jak już zapali, to strasznie przerywa i strzela w gaźnik. Ogólnie objawy jakby przestawiony zapłon lub przebite przewody. Jednak na benzynie zapala bez większych zarzutów. Po przejechaniu ok 10 km, gdy wszystko się nagrzeje i wysuszy, to na gazie pracuje już należycie. Czy ktoś potrafi to wytłumaczyć? |
RATMAN Miłośnik FSO Astra F Łódź | 2003-07-22 17:49:19 Granturismo - bede beznadziejnie nudny - kabelki i tylko kabelki.... na benzynie jeszcze ci odpali ale do gazu potrzebuje naprawde dobrej iskry.....
W sumie ciekawostka wydawało by sie ze gaz łatwiej zapalić...... |
 MAJCHAL Miłośnik FSO Polonez Caro Poznań | 2003-07-22 21:25:02 KABLE WN i nic więcej. Popieram kolegę  |
Frycek Hyunday Atos+LPG Zabrze | 2003-07-22 21:49:41 Ze sie spytam jako niewtajemniczony,Majchal czy te WN to jakies specjalne oznaczeni kabli?? |
 Dzierzan Polonez Caro 1,6 GLE ... Warszawa | 2003-07-23 09:32:13 dobry kawał  |
 gruen Polonez 1.6 GLE '94 ... Białystok | 2003-12-15 14:33:06 witam, moj poldek jest teraz w beznadziejnej sytuacji, wczoraj po calej dobie opadow, krecilem az wykrecilem caly akumulator, dalem do ladowania na cala noc. przed chwila, zdjalem kopulke, a tam suchutenko,wyjalem kabelek od cewki, a tam mokro, poczyscilem szmtaka ile sie dalo, i nic. wiec to musza byc kable WN pewnie, bo od czasu kiedy kupilem, poldka (rok), zawsze mial problemy przy wilgoci (jak juz odpalil to strzelal). no a teraz ani rusz, nawet na benzynie.
moje pytanie: czy kable WN obejmuja polaczenie z cewka? czy jesli je kupie i wymienie, to ten kabel do cewki w srodku bedzie suchy, czy tez cewke nowa kupowac?] prosze o pomoc |
 OLO Miłośnik FSO  105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2003-12-15 15:25:42 najpierw sprawdź elementy układu zapłonowego... zielony, cewkę zapłonową, cewkę w aparacie, moduł. ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
 road_runner Miłośnik FSO Gdynia | 2003-12-15 15:37:57
W sklad zestawu do GLE wchodzi 5 kabli czyli ten aparat cewka znajduje sie w komplecie. Polecam firme Madbryt. Zakup cewki zostaw na koniec, najpierw spraw sobie kable |
 bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-12-15 15:52:10 popieram przedmówce
najpierw sproboj wymienić kable a jeeszce pisesz ze w w stykach masz wode wiec i napewno wszystkoi zaśniedziałe proponuje ci wiec podzczas wymiany kabli WN wyczyścić wszystko dokładnie ja jeszce pozmarowałem wszystko specjalnym smarem antenowym aby mi nie zasniedziały ponownie wykonałem taką operacjie opisaną w innym poscie i silniczek pali mi prześlicznie jak w lecie |
 Radiance Samara Pabianice | 2003-12-15 16:54:29 Ja mialem podobne objawy w swoim polonezie. Po opadach nie dalo sie go zapalic, a jesli zapalil to gasl przy probie wejscia na obroty. Przyczyna byla rozbita kopulka aparatu zaplonowego. Wiec moze u Ciebie wystarczy tylko wymiana kopulki...
pozdrawiam |
 wiciu C+ 1,6GSI+lpg Gliwice | 2003-12-15 20:32:12 W moim poprzednim poldku miałem podobnie - w czasie deszczu zawsze były problemy (nawet po wymianie kopułki). Co ciekawe, po owinięciu kopułki folią, problem zniknął. Wobec tego jeździłem już później tylko z owiniętą kopułką - może mało profesjonalnie to wyglądało, ale było skuteczne. |
gruen Polonez 1.6 GLE '94 ... Białystok | 2003-12-15 22:01:36 c.d. ...
probowalem czyscic cokolwiek, ale taka tu zawieja sniezna tu byla, ze jeszcze bardziej silnik pokrylo sniegiem, wilgocia, zadzwonilem po taxe, oczywiscie przez kabelki nic nie dalo sie zrobic, no to na pych..asfaltu troche zdarlismy i NIC, holowanie skonczylo sie u autoelektryka, niech juz oni sie o to martwia, choc zal mi zostawiac poldka w cudzych rekach (wygladam z przezwyczajenia przez okno), jutro ok. 12 mam dzwonic, czy juz zrobiony. powiedzialem im zeby mi WN wymienili, i obadali cewke, bo kabel z niej wychodzacy w srodku mokry. chlopaki sporo aut codziennie robia, zaklad zajmujacy sie tylko autoelektryka, to powinni zaradzic. ps. kopulke otwieralem, byla ok i suchutka. |
 Daber FSO Polonez Caro 1.6 ... Wrocław lub Radomsko (łódzkie) | 2003-12-16 00:00:08 Witam. W moim poldku wystepował podobny problem. Przy deszczowej aurze miałem problemy z odpalaniem na gazie, auto potrafiło przerywać zanim dobrze nagrzał się silnik.
Okazało sie, że problem tkwi w kopułce zaołonowej. Od wewnątrz gromadziała się wilgoć. Probowałem różnych sposobów, ale skuteczne okazało sie dopiero spryskanie wnętrza kopułki specjalnym środkiem chemicznym zapobiegającym osadzaniu sie wilgoci. Od tej pory zaden deszcz nie straszny dla mej czerwonej strzały. Pozdrawiam Wszystkie FSOAutiklubowiczki i FSOAutoklubowiczów. Daber |
 Maciek-Andrzej FSO Polonez Caro szczecin | 2003-12-16 00:14:39 Czesc!
Moj samochodzik nie chce mi teraz odpalac rano na gazie ponizej +5 stopni.wymienione sa swiece, kableWN, kopolka, palec i filtr powietrza. Myslalem ze to normalne ale z tego co sie tu na forum dowiedzialem to raczej nie... Co moge jeszcze zrobic zeby mu to przeszlo??? |
 Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2003-12-16 08:16:34 to uruchamiaj silnik na benzynie tak jak został do tego stworzony a dopiero później przełączaj na gaz (paliwo alternatywne)
Mój pali w zimie na gazie ale tylko jeśli w butli jest odpowiednia ilość gazu (powyżej 1,4) ale i tak przeprowadzam rozruch na benie  |
gruen Polonez 1.6 GLE '94 ... Białystok | 2003-12-16 18:29:14 a wiec wymienili mi swiece, WN, membrane w chlodnicy - 130 zl w sumie.
jednak co zauwazylem podczas jazdy, gdy puszczam gaz na biegu silnik jakby leciutko przerywal - czy to moze byc cos z zaplonem ?(mozliwe ze w nim tez cos szperali) pozdrowka |
 SPAjK Miłośnik FSO Wziuut 2 ... | 2003-12-16 18:45:22 ja bym sprawdził zapłon... |
gruen Polonez 1.6 GLE '94 ... Białystok | 2003-12-17 13:18:05
..byla przesunieta kopulka, tzn kolo przekrecil kopulke w prawo czy lewo, i juz jest wszycho ok.o co biega, nie wiem. |
 krzysiek_rogal Caro GSi Łęczyca/Łódź | 2006-11-12 22:48:25 Witam,
odswiezam watek bo moj bolid znow dopadla wilgoc. Jakis rok temu poldi stal dobe w czasie gdy byla bardzo duza wilgotnosc. No i nie zapalil. Myslalem, ze przewody...wiec kopulka z przewodami do domku...suszenie i nic. Za dwa dni jak juz bylo sucho odpalil na dotyk. Wymienilem wtedy przewody, swiece i kopulke. Myslalem, ze pomoglo. Do czasu. Dzis znowu to samo. Postal 12h na lekkim deszczu, ale za to byla duza wilgoc i nie zapalil. Ani na lpg ani na benzynie. Powiedzcie co moze byc przyczyna ? Mysle, ze to nie przewody, bo suszenie nic nie daje. Jak go uruchomie to planuje porzadnie go rozgrzac a nastepnie spryskac aparat, cewke, modul i przewody jakims srodkiem wypierajacym wode. Co polecacie ? Juz niedlugo poldi chyba nie bedzie stal w garazu  bo bede zmienial lokum wiec chcialbym problem wyeliminowac.
pozdrawiam, Krzysiek |
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}