MotoNews.pl
  

Piszczący hamulec

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
A więc zaczne od początku moja przygodę z hamulcami:
Otóż przy większych temperaturach tak jak np. teraz, przy rozgrzanych hamulcach czasami dochodzi pisk z przodu samochodu w momencie kiedy choc troszkę nadepnę na hamulec piszczenie mija,
taką sytuację mam już drugi sezon w zimie ten problem właściwie nie występował (bo było za zimno )
w międzyczasie wymieniłem już trzy komplety klocków wszystkie markowe 2 razy bosch i obecnie jakieś angelskie (nazwy niestety nie pamiętam) mam wymienione tarcze (również boscha) przewody hamulcowe, płyn hamulcowy, tulejki, oraz czyszczone zaciski i....
to wciąz piszczy!
Przy czym po wymianie np klocków jest jakiś okres spokoju np 2 tygodnie a później znów zaczyna piszczec
Teraz zaczym podejrzewac inne podzespoły samochodu, ponieważ z hamulcami zrobiłem już chyba wszystko hamują jak żyleta no ale piszczą (przy hamowaniu również się zdarza piszczenie choc nie powinno)
Ostatnio zauważyłem dziwną rzecz to piszczenie wzmaga się na zakrętach lub łukach oraz przy przyśpieszaniu a w momenie kiedy zdejmę nogę z gazu jest już ciszej.
Przy czym zawsze jak wcisnę pedał hamulca nawet lekko piszczenie całkowicie zanika
sorry za mój referat ale chcialem dobrze opisac sytuację
Wie ktoś z Was forumowiczów może co to może byc, może zastosowac jeszcze inne klocki (choc te które używam sa ponoc dobre)
Pozdrawiam
Mariusz
  
 
Nie wiem czy to bedzie mialo zwiazek ale moze to wcale nie przednie hamulce piszcza tylko szczeki hamulcowe w bebnach. Mi tez piszczalo i bylem przekonany ze to klocki z przodu a bedac w kabinie wcale nie jest latwo stwierdzic czy cos piszczy z przodu czy z tylu, wiem bo sam sie tak nabralem i 2x wymienialem klocki z przodu
  
 
hmm mozliwe ze to z tyłu ale czy nie jest tak że tylny hamulec włącza się dopiero podczas ostrzejszego hamowania a tutaj wysztarczy że lekko nacinse na hamulec a piszczenie mija (przynajmniej tak mi sie wydaje)
  
 
Niestety nie wiem co moglbym wiecej zasugerowac, nie chce wprowadzac niepotrzebnie w bląd, bo wcale nie musi byc tak jak u mnie a u mnie poprostu tak bylo ze to jednak szczeki piszczaly.
  
 
mi tez piszczą hamulce a jestem swieżo po wymianie tarcz i klocków...
  
 
tylko najgorsze jest to że one piszczą także podczas jazdy przez to samochód piszczy jak stara furmanka :/
  
 
panowie ja jestem za tym że to wytarte szczeki w bębnach z tyłu...w 2 autach już tak miałem...proponuje chociaż sprawdzić stan szczęk
  
 
u mnie szczeki roczne czyli praktycznie jak po wymianie, hamować też hamuje żyleta a ręczny to essi staje dęba
  
 
Witam jeżeli piszczą w czasie jazdy to może być wina zacisków hamulcowych lub przewodów elastycznych sprawdź czy hamulce nie blokują miałem podobny przypadek też wimieniłem klocki i tarcze i dopiero po wymianie przewodów elastycznych wszysko było ok. pozdrawiam.
  
 
Dokladnie! Sprawdz sobie szczękiz tyłu i jeżeli to nie one to trzeba bedzie sie zajac raczej zaciskami a nie zmieniac klocki! Jak bedziesz chcial to mozesz podjechac do mnie do Chorzowa z tym.
Jak cos to gg 3763957 badz tel 0695-933-163, pozdrowionka!
  
 
jak już pisałem wczesniej cały przod został juz wymieniony lacznie z przewodami i tulejkami oraz tarcze i klocki i dalej to samo
Farow odezwe sie do Ciebie na gg