MotoNews.pl
12[126p] Linka od gazu (21396/0)
  

[126p] Linka od gazu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam taki malutki problemik:
gdy wciskam peedal gazu to nie odbija tylko caly czas trzyma auto na obrotach. Sprezyna przy silniku jest ok. Wydawalo mi sie ze poprostu trzeba wymienic linke ale moj starszy twierdzi ze moze jakas sprezyna przy pedale sie spieprzyla. Jest tam wogole jakas sprezyna? Uswiadomcie mnie

[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-10-03 08:28:25 ]
  
 
W 126p nie ma żadnej sprężyny przy pedale gazu.
Zdaża się czasem, oprócz uszkodzenia linki, że zaciera się oś pedału gazu a wtedy zostaje wymiana pedału.

Zdejmij obudowę tunelu, odepnij linkę gazu od pedału i sprawdź co stawia taki opór. Czy pedał czy linka.



  
 
nie ma tam sprezyny. os pedalu "przytrzymuje" plastikowe mocowanie i on czasem moze powodowac problemy (u mnie akurat peklo calkowicie i pedal wylecial:)

ps: moim zdaniem to jednak moze byc linka...
  
 
Stary ostatnio rozwiązałem ten problem u siebie!! Wyjmij cały pedał gazu wyczyść wszystko z rdzy (będzie troche od mokrych butów) nasmaruj i daj sobie koło pedału spręzyne. Ja dałem sobie kawałek gumy ( takiej jak są do takich ruskich przyżadów do ćwiczeń, taki sznurek gumowy) Ja tak zrobiłem, jest zajebiście, pedał chodzi minimalnie cięzej ale mi się to podoba, tylko się trzeba przyzwyczajić!!!!
  
 
Chopper ja mialem ten sam problem chodzi o to ze caly pedal jest metalowy i szybko rdzewieje czyszczenie tego dziadostwa to strata czasu za kilka tygodni bedzie to samo najlepszym rozwiazaniem jest kupienie nowego pedalu kost nie przekracza 5zl w nowych pedalach ten element ktory rdzewieje jest plastikowy ja mam taki juz od roku i skonczyly sie problemy z blokowaniem
  
 
Dokładnie się zgadzam z przedmówcą.Szkoda zachodu.Też to przerabiałem.Kup nowy
  
 
Po problemie!!! wzialem wyjalem linke patrze a tu... sieczka
Wymienilem i jazdaaa.
  
 
Odświerzając temat linki gazu w 126p...

Czy wiecie o jakiś przeciwskazaniach co do zastąpienia tego pręta metalowego linką (plecionką)? Ktoś to może przetestował?

Co do zalet:
- "zerowy" opór na pancerzu
- nawej jak zagnie pancerz to nie powinno być problemu z blokowaniem linki
  
 
linka to linka....a plecionka - niech strzeli ktoras z linek w plecionce i bedzie Ci blokowalo w pancerzu..

ja u siebie zakladalem ostatnio nowa linke - po kilku dniach mylem silnik no i juz linka nie odbijala....psiknalem WD 40 i znow chodzi miodnie...

moim zdaniem nie ma sensu eksperymentowac z plecionka...ale zrobisz jak zechcesz
  
 
Cytat:
2004-10-02 23:10:36, dommel pisze:
Odświerzając temat linki gazu w 126p... Czy wiecie o jakiś przeciwskazaniach co do zastąpienia tego pręta metalowego linką (plecionką)? Ktoś to może przetestował? Co do zalet: - "zerowy" opór na pancerzu - nawej jak zagnie pancerz to nie powinno być problemu z blokowaniem linki


EDIT: jednak można tylko potrzebny będzie większy pancerz


[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-10-03 10:18:21 ]
  
 
Ja sie tez przylacze do tematu. Mi sie linka przycina tylk tak ze nie moge dodac malo gazu tylko jak nacisne (nawet lekko)to przeskakuje i od razu dodaje duzo gazu w rezultacie czego czasami ruszam jak (mowiac ladnie) niewprawiony kierowca WRRRRRR . Ale pedal wymienialem i dalej jest tak. Teraz wymienie linke ale nie wiem czy ja smarowac czyms w srodku czy nie. Ostatnio slyszalm ze nie powinno sie smarowac bo to bardziej przyciaga kurz i inne paprochy i w rezultacie szybciej sie zacina, a w ksiazkach pisza ze nalezy smarowac. Jak jest u was samrowaliscie swoje linki?

[ wiadomość edytowana przez: lo3ek dnia 2004-10-03 11:12:06 ]
  
 
1. Było już o tym na forum
2. Piszą o tym w instrukcji obsługi "... raz w roku wpuścić trochę oleju do pancerzy..."
  
 
Ja wlasnie olejowalem ale sia zacina
  
 
sprawdz czy nie masz jej zagietej przy obudowie filtra powietrza-kumpel tak mial i zachaczala mu i sie blokowala
  
 
Cytat:
2004-10-03 09:38:29, schwepes pisze:
EDIT: jednak można tylko potrzebny będzie większy pancerz



?? w sumie to znalazłem plecionkę o średnicy 1mm podeszła bez problemu i narazie wszystko się trzyma.
  
 
Cytat:
2004-10-03 18:33:56, dommel pisze:
?? w sumie to znalazłem plecionkę o średnicy 1mm podeszła bez problemu i narazie wszystko się trzyma.



Tylko po co ? Chcesz jakieś auto na tym holować czy cuś ? weż pod uwagę to że drut pozostaje sztywny w obie strony a z linką to bywa różnie.
  
 
ja w linke wpuszczam co jakis czas troszeczke oleju i jest spoko.
  
 
Cytat:
2004-10-03 18:40:54, dooh pisze:
Tylko po co ? Chcesz jakieś auto na tym holować czy cuś ? weż pod uwagę to że drut pozostaje sztywny w obie strony a z linką to bywa różnie.



W moim przypadku fabryczny drut jest za krótki i dodatkowo stawia za duże opory. Dlatego staram się zrozumieć dlaczego zastosowano tam drut, a nie plecionkę. Jedyny powód jaki mi przychodzi do głowy to koszt wykonania. Po za tym drut ma same minusy w porównaniu do linki.

Po co ci sztywność w obie strony?? To jest w końcu linka a nie cięgno?
  
 
smarowanie linki pomaga ale tylko do pewnego czasu. Na początku jak kupiłem malca linke musiałem smarować średnio co 2 dni, w końcu się wkurzyłem i wymieniłem linke razem z pancerzem i mam spokój aż do dzisiaj.
  
 
Przy okazji: ma ktoś dobry pedał gazu przystosowany do ręcznego gazu i ewentualnie sam ręczny gaz do zbytu?