Remont skrzynii w kraku....[126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj postanowiłem uszczelnić skrzynię... w górnym dekielku ostała się tylko jedna śruba, otwór na wybierak był całkowicie zjajowaciały.... jak spuszczałem olej, to wypłynęło mi zabezpieczenie jakieś (takie samo jak jest na nakrętce w "komorze z wybierakiem". na domiar złego przed rozebraniem zostawiłem wóz na jedynce i teraz się jakoś biegi zakleszczyły /za chwilę jadę rozbierać to trzeci raz / . boję się teraz żeby coś się nie rozkręciło, a ze skrzynią raczej dużo sam nie zrobię dodatkowo oleju, który spuściłem było tylko jakieś pół litra, zaczynała już lekko szumieć, więc stwierdziłem, że może wartało by zrobić mały przegląd ew. remont... i teraz pytanie:
czy ktoś z was wie ile kosztowałoby w jakimś warsztacie złożenie skrzynii?? (sama robocizna??) skrzynia będzie wyciągnięta... ja pytałem w jednym i usłyszałem 150 czy to jest dobra cena??
  
 
Widynek to jest normalna skrzynia.I moja rada dla Ciebieozbieraj jeszcze ze 40 zł i kupisz gotową skrzynię taką żeby tylko założyć i pojechać.Ja tak zrobiłem i to najlepsze rozwiązanie.A na razie dolej oleju
  
 
krótka skrzynia poochaty


wydaje mi sie że całkiem rozsądna cena
  
 
No kur...fucktycznie!!!Zapomniałem!No to cofam propozycję.A wracając do ceny - normalna,jak wszędzie
  
 
wyciągnąłem skrzynię, co do tego zabezpieczenia, które spłynęło z olejem , to w tej części gdzie jest wybierak, niczego nie brakuje... może jutro ją oddam już...
  
 
jak bys mieszkal we wroclawiu to bym ci ja zrobil ze skrzyniami to ja za pan brat
  
 
Cytat:
2003-07-23 21:41:39, forti pisze:
jak bys mieszkal we wroclawiu to bym ci ja zrobil ze skrzyniami to ja za pan brat


jeszcze wszystko przeliczę, ale nie sądzę, żeby przeprowadzka mi się opłacała