Odpalanie - duża zagadka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siemka

Ponieważ kiedyś, kiedyś temat moich problemów z odpalaniem był przedyskutowywany pragnę poinformować że nadal nie jest naprawiony

Ale pomyślałam sobie że może ktoś z "nowych" klubowiczów miał podobny problem, lub może nasuną się nowe pomysły jak go rozwiązać
Otóż:
Samochód nie odpala na benzynie, odpala natomiast awaryjnie na gazie. Po tym jak odpali na gazie to już odpala na benzynie. po paru godzinach temat sie powtarza można by rzec że odpala na benzynie jak ciepły.

i bez takich mi o akumulatorze, filtrach i rozrusznikach bo temat przerobiony


Czekam na nowe pomysły
  
 
Witam
zeby nie zakladac nowego watku ja dodam jeszcze swoje bo tez mam dziwny problem z odpalaniem ale troche inne objawy no i u mnie czy benzyna czy gaz nie ma wiekszej roznicy
Problem nietypowy i od razu powiem ze nie znalazłem nic na ten temat w archiwum. Essi 95, 1,8 RDA, 220 tys przebiegu, benzyna+gaz II gen.
Problem jest dziwny bo nie zawsze ale ostatnio coraz czesciej mam problem z rozruchem. Pojawia się on w 2 przytpadkach
1 kiedy umyje essa (myje tylko na samoobslugowych) pojawia się niemal od razu jak chcem wyjechac z myjni albo po pierwszym wylaczeniu i odpaleniu silnika.
2 przypadek to niewiadomo kiedy i co ale jak już się rozgrzeje silnik i np. przejade 5 kilometrow, wyłączę go na 10 min i chcem odpalic ponownie.
Jakie sa objawy, wszystko idealnie dmuchawa daje, slysze ze pompa pracuje, slysze ze rozrusznik się kreci ale nie odpala, nawet nie lapie, za ok. 3 kreceniem po ok. 10 sek przeklinania i stresu silnik odpala. To na pewno nie wina swiece i przedow, teraz mam miesięczne NGK zreszta na wcześniejszych przewodach i Świącach było to samo. Czy macie jakies pomysły?

  
 
A patrzyles czy pompa paliwa chodzi jak niechce Ci odpalac? moze to wina przekaźnika
  
 
olaola1- sprawdzałaś pompę paliwową? skoro nie chce odpalić na benzynie...

chodzi mi o samą pompę, nie o przekaźnik (zabrudzona, zapchana), nie wiem jaki to ma później wpływ po odpaleniu na gazie ale może warto sprawdzić...

[ wiadomość edytowana przez: iva777 dnia 2008-06-14 14:56:13 ]
  
 
Witam
nie znam dobrze tematu ale z tego co tu czytam to wynika ze Twój esiek ma monowtrysk i po opisie usterki wynika że wtrysk jest zapieczony...dzieje się tak kiedy auto jest w większości eksploatowane na LPG. Wtrysk jest smarowany benzyną a jesli benzyna nie dociera do wtryskiwacza to on się zapiecze. Moja rada to jeśli uda się przełączyć z gazu na etylinę to trzeba by pojeździć trochę na niej, być może jakiś dodatek do benzyny może pomoże.

Pozdrawiam

  
 
Ale ja napisałam, że samochód jeździ na benzynie - tylko z niej nie odpala po dłuższym postoju.
Tak wiec logicznie do tego podchodzac zapieczony wtrysk po dłuższej jeździe na benzynce by odpuścił a ten ni hu hu. A po za tym zapiekał by sie zawsze po kilkugodzinnym postoju.

Akcja z odpalaniem wygląda tak:

Kręcę na benzynie - samochód nie odpala
przełączam na gaz
Kręce na gazie - wystarczy ze na gazie zaskoczy na sekundę
gasze i przełączam na benzyne
Kręcę na benzynie - samochód od razu odpala

mija 5 godzin i to samo (takie zabezpieczenie przed złodziejami

)
  
 
ale na gazie odrazu tez nie odpala tak na dotyk? Jesli tak to u mnie wyglada to bardzo bardzo podobnie, i jesli masz tak samo to ja juz przecwiczylem odpalanie na lpg z wcisnientym gazem i troche wczesniej zalapuje tylko dalej nie wiem co i u Ciebie i u mnie moze byc problemem
  
 
na mój głupi rozum przy uruchamianiu benzyna nie całkiem dociera tam gdzie trzeba i dlatego gaz musi jej w tym pomóc
  
 
Hm.... no wiesz generalnie to ja nie mam opcji odpalania z gazu albo z benzyny. Mam tylko możliwość awaryjnego odpalenia z gazu. Trzymam przycisk od gazu 5 sek i przy wcisnietym gazie puszczam guzik. Wtedy tylko samochód pozwala na odpalnie z gazu (tak mam w instrukcji) wiec nie wiem czy odpalił by "na dotyk".

A co do tego ze nie odpala ci jak jest rozgrzany.
To czy przypadkiem wtedy nie chodzi ci wentylator chłodnicy?
Bo u mnie znów wystepuje właśne wtedy tez problem z odpaleniem.
Musze czeka az sie wyłaczy wentylator a wtedy samochód odpala.


[ wiadomość edytowana przez: olaola1 dnia 2008-06-14 16:20:49 ]
  
 
nie wentylator nie ma na to wplywu. Szkoda ja mam instalacje BRC II gen i u mnie da sie przestawic na gaz. Ehh nie wiem o co chodzi ale czasami juz intuicyjnie wiem kiedy bede mial problem z odpaleniem a kiedy nie. Dziwi mnie tylko to odpalanie po umyciu samochodu bo jak pada deszcz to nie mam takiego problemu. Najgorsze jest to ze nigdzie w kziazkach nie jest napiane co to moze byc i w sumie trzeba duzo czasu stracic na kombinowaniu bo szkoda kasy zeby wszystko pokolei wymieniac az sie dojdzie o co chodzi.
  
 
Hmmmm.... moze to nam pomoże?

http://forum.vectraklub.pl/index.php?showtopic=25732

Choć ja trenowałam z zostawianiem na benzynie.

Nie wiem czemu ale cos mi mówi że te nasze problemy to chyba padająca pompa paliwa, ale nie man jeszcze jak przełożyć tego na słowa
  
 
Przeczytalem i powiem Ci ze ja np kilka razy poszedlem na brutala i jak mialem ten problem to odpalilem go pochodzil z 20 sekund wylaczylem go i odpalalem spowrotem
i czasami znow bylo to samo a czasami nie i to wszystko robilem na Pb bo nie przelaczalem na lpg. Co do pompy to nie wiem bo slysze jak przekrecam kluczyk ze pracuje, na Pb nie mam zadnych problemow nie wydaje mi sie bo od 2 lat jak mam essa tankuje na sprawdzonych stacjach raz na jakis czas przepedzam essa na Pb no i nic nie uczje w tym temacie. Ehhh a no i jestem tydzien po wymianie sondy lambda, 3 dni temu podpinalem essa do kompa zero bledow, na diagnozie salin i na Pb i na LPG wszystko ok. U mnie to wyglada na cos bardziej zwiazanego z elektryka tylko nie wiem co i gdzie nic z ukladem paliwowym- wnioskuje tak przez temat odpalania po umyciu samochodu. Chodz z 2 str mozna go szybko obalic bo w sumie teraz jak temp jest w okolicach 28 C' a ja umyje samochod daje to duza roznice temperatur ehhh kurde nie wiem juz nic, jak juz kiedys gdzies mowilem kocham i nienawidze mojego essa.
  
 
Dzis juz wymieklem i pojechalem poczarowac z magikami nad essem. Podpielem bo pod kompa ma blad pamieci 31 wiec nie ma nic wspolnego z odpaleniem.
Iska idzie, rozrusznik kreci. Kable swiece NGK ok 1 miesiaca, wszystkie styki itp czyste sprawdzone. I zaczela sie kombinacja z ukladem paliwowym.
I tak cisnienie podrecznikowo 2,2 bara (widelki dla mojego silnika 2,1-2,3) z regulatorem 2,9. I w czym problem. Z jednym magikiem z ktorym spedzilem 3h i spalilismy dobrych kilka litrow benzynki i z 50 razy odpalilismy silnik doszlismy do wniosku ze benzyna zalwea mi silnik i dlatego mam problemy z odpaleniem na PB jak jest cieply. Ten magik zdiagnozowal 2 czynniki 1 pompa 2 wtrysk. I zastanawiam sie co to moze byc nie mialem juz czasu zeby bawic sie w sprawdzanie wtryskow ale zastanawia mnie temat pompy skoro jest dobre cisnienie benzyny czy to moze byc ona. No i czy jesli to wtrysk to nie powinien wyskoczyc mi blad po podpieciu do kompa? Jakie macie teorie, pomysly? Narazie nie nie robie bo jako taki doplyw kasy bede mial dopiero pod koniec miesiaca.