Brak mocy w vw sharan 1.9 tdi 90KM

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam. problemem jest calkowity brak mocy w sharanie. jest zamulony i od 110 km/h praktycznie nie reaguje na pedal gazu. komputer pokazuje prace w trybie awaryjnym. turbina niby pompuje tyle ile powinna, katalizatora brak, przeplywka byla podmieniana i nic nie pomaga. mechanik stawia na komputer. moze jakies rady od was?
  
 
Niech ci ten mechanik najpierw auto pod VAGa podłączy, a dopiero potem wróży z fusów.
  
 
masakra z tymi mechannikami a jjak komp bedziie ok to zwroci za nowy?
  
 
on byl podlaczany pod vaga ale bledu nie pokazal tylko prace w trybie awaryjnym. ja sie troche slabo na tym znam niestety. poprzednie rzeczy podmienialismy z passata i z sharana ale nic nie pomaga. a kompa troche sie boje podmieniac zeby nie uszkodzic komus dobrego. a moze niema problemu i moge zrobuc podmianke??
  
 
To dziwne, że nie wykazuje żadnych błędów. Posprawdzaj jeszcze zaworki N75 i N18 i wężyki ciśnieniowe dochodzące do obu zaworków. Podmień najlepiej zaworki na chwilę jeśli masz gdzie i sie przejedź.
  
 
Mam podobną usterkę w VW Golf III 1.9 TDI. Wymieniłem przepływomierz pow - bez rezultatu. Sprawdziłem wężyki i elektrozawory-są sprawne.Efekt usterki wygląda następująco:
-po odpaleniu auto zachowuje się dynamicznie
-po przekroczeniu ok.2500rpm/min następuje gwałtowny spadek mocy(sprawia wrażenie przyhamowania)
-po zgaszeniu i ponownym odpaleniu jest ok. do2500rpm
Gdzie można szukać jeszcze usterki? Praszę o pomoc.
  
 
Podłączałeś auto pod komputer Riki77 ? Jaki to jest TDi (oznaczenie silnika)?
  
 
Nie podłączałem jeszcze auta.Jest to tdi 90km z intercoolerem i wtryskiem , model wariant hxo , silnik 1-Z.Sprawdziłem sprężarkę -działa prawidłowo . Objaw zaczął się pojawiać jak wcześniej miałem zużyty akumulator . Usterka pojawia się niezawsze , ciężko mi zlokalizować - jej miejsce
  
 
Turbinę można raczej wykluczyć od razu, bo nie ma ona zmiennej geometrii, czyli nie powoduje przeładowania z powodu przycinających się kierowniczek. Spróbuj jednak podpiąć auto pod komputer, od tego najlepiej zacząć.
  
 
Gdzie mogę się podłączyć pod komp.?
-autoryzowany serwis czy jest inna możliwość ?
Podpowiedz. Jestem elektronikiem amatorem - może sobie poradzę?Sprawdziłem dziś wszystkie elementy osprzętu silnika i zachowują się w normie .
  
 
Potrzebujesz laptopa, przewodu z wtykiem OBD II i programu VAG-COM kompatybilnego z wersją wtyku jakim dysponujesz. Do serwisu nie jedź, nie warto przepłacać. Znajdź jakiegoś mechanika, elektronika itp, który ma co potrzeba, albo może ktoś ze znajomych ma taki sprzęt do diagnozy, zrób rozeznanie.
  
 
gdzie można zdobyć obdll(dysponuję lapt.)i gdzie znajdę vag-com Mój adres ryszard333666@wp.pl.

[ wiadomość edytowana przez: Riki77 dnia 2008-06-21 21:31:36 ]

[ wiadomość edytowana przez: Riki77 dnia 2008-06-21 21:33:20 ]
  
 
Podłączyłem auto pod vag-a .Wyszło parę błędów,które były spowodowane odpinaniem przepływki , elektrozaworów.Jeden błąd był opisany jako sporadyczny wzrost ciśnienia , ok. 2x norma- tak powiedział mi mechanik.Mierzyłem doład. na b. jałowym jest ok.
Domniemam , że nieszczelny egr , ponieważ wykręciłem i po zalaniu ropą - cieknie. Czy jest realne rozebranie i regeneracja , czy nieopłaca się ?
  
 
Raczej nie regeneruj, poszukaj lepiej jakiegoś używanego, ale sprawnego.
  
 
Zrobiłem narezie tek:
-zaślepiłem dolot spalin do egr
-pojechełem pod vaga i wyszło bez błędu
-efekt jazdy jest jak wcześniej
-pomiar powietrza wyszedł na jałowym norma+50%
-pomiar powietrza na 3000rpm +ok.100%
Mechanik stwierdził iż może być usterka z zaworem regulującym obrotami turbiny , ja uważam , że uszkodzona jest przepustnica ponieważ zawór pneumatyczny sprawdziłem- ok.Czy jest realne rozebranie części napędzającej turbiny na aucie?Jeśli okaże się , że przepustnica jest wydmuchana-idzie to naprawić- dysponuję warsztatem ślusarskim..Nie mam przekroju turbiny , ani wzoru przepustnicy,żeby ew. dorobić
  
 
[quote]
2008-06-26 20:08:33, Riki77 pisze:
Zrobiłem narezie tek: -zaślepiłem dolot spalin do egr -pojechełem pod vaga i wyszło bez błędu -efekt jazdy jest jak wcześniej -pomiar powietrza wyszedł na jałowym norma+50% -pomiar powietrza na 3000rpm +ok.100% Mechanik stwierdził iż może być usterka z zaworem regulującym obrotami turbiny , ja uważam , że uszkodzona jest przepustnica ponieważ zawór pneumatyczny sprawdziłem- ok.Czy jest realne rozebranie części napędzającej turbiny na aucie?Jeśli okaże się , że przepustnica jest wydmuchana-idzie to naprawić- dysponuję warsztatem ślusarskim..Nie mam przekroju turbiny , ani wzoru przepustnicy,żeby ew. dorobić
Dziś dowiedziałem się , że znajoma miała w aucie identyczne objawy i okazało się.... że jest turbina sprawna , tylko odłożył się nagar sadzy blobujący przelot spalin w kanale turbiny i to powodowało niekontrolowany wzrost ciśn.,a w następstwie tryb awaryjny.
  
 
Lepiej nie ruszaj turbiny jakimiś dziwnymi metodami, bo dopiero potem narobisz sobie problemów. Nie wiem o jaka przepustnicę Ci chodzi- silniki diesla nie mają przepustnicy. Spróbuj podmienić gdzieś zaworek N75, może akurat to będzie to. Jak sprawdzałeś ten zawór?
  
 
Zaworek sprawdzałem ciśnieniem bez napięcia jest przepust od czarnego do niebieskiego , a z napięciem od czerwonego do niebieskiego. Próbowałem z różnymi ciśnieniami. Odkręciłem katalizator od turbiny - w środku jest ok. Skręciłem , przejechałem się jest bez zmian.Ciągle jest zaduże doładowanie.Niewiem gdzie dalej szukać.Pisząc o przepustnicy miałem na myśli klapkę w turbinie (ponoć ona reguluje doładowanie)
Poza tym od tego czasu co nastąpiła ta usterka to auto ma nienaturalnie dużego kopa...


[ wiadomość edytowana przez: Riki77 dnia 2008-06-27 21:09:44 ]
  
 
Twoja turbina nie ma zmiennej geometrii, więc nic się w niej nie przycina i nie ma żadnej klapki.
Odłącz wtyk z zaworu N75 (to ten z metalowym korpusem). Zmierz napięcie miedzy masą a pinem nr 1 we wtyku, powinno wynosić 11-14V. Potem zmierz oporność zaworu. Omomierz podłączasz do pinów zaworka, ma ona wynosić 25-45 Ohmów.
  
 
Zmierzyłem napięcie na pin1 wyn:12,4 V , na pin2 na zgaszonym silniku zmienia się 6,3V i pik ok10V. Oporność wyn:28,3om.
Doczytałem się ta klapka + gruszka to zawór upustowy , a turbina garret.
Zawór upustowy ściąga sprężyna dosyć mocno, tak że jest domknięty jak zgaszony.Po napompowaniu gruszki do 1 atm. za drążek daję radę wychylić w krańcowe poozycje-czy dobrze?
Jeszcze co do pracy N75 to w króćcu do wężyka niebieskiego występują tekie reakcje:
-na niskich obrotach -zasysa
-na wysokich pulsacyjnie dmucha
-przy 3000 rpm zasysa

Ciśnienie z zaworka N75 wydaje śię być za niskie aby przesuwać drążek zaworu upustowego(czy może być taka sytuacja , że komp daje za krótkie piki na cewkę N75? , mogło coś się wysypać z programu?)

[ wiadomość edytowana przez: Riki77 dnia 2008-06-28 11:12:37 ]