MotoNews.pl
  

Chrzczone paliwo

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziś padłem ofiarą naszych chrzcicieli paliwa, a dziś zatankowałem full bak, wybiłbym skur......nów co do jednego, auto nie chce mi sie wogóle wkręcać i czasami nawet gaśnie, a o spalaniu stukowym to już nie wspomnę. Coś w tym musi być bo dziś z tej samej stacji kupowałem paliwo do kosiarki i też była zmulona, przynajmniej tak mki się wydawało, mam pytanko takiego typu czy jest jakiś uszlachetniacz do paliwa??
  
 
miałem podobne objawy po zatankowaniu na stacji ARGE (przy al. JP).. tylko że silnik był jeszcze seryjny więc w miarę jakoś to znosił tzn. nie gasł, ale był mocno przymulony, więc trzeba było mocno deptać i spalanie wzrosło o ok. 0,7-1l..

dodatki do paliwa sprzedaje np. Shell na stacjach albo LiquidMoly, ale czy pomoże? w końcu już została mocno 'uszlachetniona'
  
 
ludzie ze sląska powiedzieli mi żeby dolać do paliwa olej rycynowy i że można dostać go w aptece, ale nie wiem czy to prawda czy sobie jaja poprostu robią. Co wy na to??
P.S.
a dodam jeszcze że to trefne paliwo zatankowałem na stacji Orlen w Krzeszowicach

[ wiadomość edytowana przez: gadzio dnia 2003-07-24 01:11:35 ]
  
 
Cytat:
2003-07-24 01:09:52, Gadzio pisze:
ludzie ze sląska powiedzieli mi żeby dolać do paliwa olej rycynowy i że można dostać go w aptece, ale nie wiem czy to prawda czy sobie jaja poprostu robią. Co wy na to??
P.S.
a dodam jeszcze że to trefne paliwo zatankowałem na stacji Orlen w Krzeszowicach

[ wiadomość edytowana przez: gadzio dnia 2003-07-24 01:11:35 ]



ku......... myślałem że chociaż orlen ma w miarę przyzwoite paliwo co za sk...........
  
 
Konrad Orlen miał zawsze mega chu...we paliwo, a stacji co chrzcza paliwa jest wiecej i co nasmieszniejsze sa to "renomowane" stacje ja shell bp itp
  
 
ja słyszałem że ta izba kontroli paliw czy jakoś tak, powiedziała że w głównej mierze winni są hurtownicy którzy już sprzedają chrzczone paliwo końcowym odbiorcom, chociaż wiadomo że takie mniejsze stacje to oszukują dodatkowo na własną ręke na maxa
  
 
no wiec panowie gdzie tankowac ?? oto jest pytanie
pewnie za jakis czas jak z tym czegos nie zrobia sami bedziemy musieli robic sobie paliwo hehe rakietowe
  
 
No są jaja panowie z naszym paliwem, no ale cóżnie pozostaje mi nic innego jak zlać do kanistra 20 litrów chrzczonej 98 i zalać coś pewnego, no ale tym bedę się przejmwał jak wrócę z Imielina
  
 
Ja tankuje na statoil i nie narzekam jak narazie. i o byy tak niebylo zebym niemusial narzekac