Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Cetek71 Sympatyk FEFK Hania 2.0iTD Escort ... FESTUNG BRESLAU | 2008-06-22 13:00:40 No właśnie pytanie jak w temacie, narazie nie stać mnie na nowe oponki, a nie chce za bardzo kupować też używek. Wiec wybór padł na opony pieżnikowane, romzniar 195/50r15 koszt wacha sie w graniacach 90zł za sztuke. Co wy o tym sądzicie może ktoś miał doczynienia ki9edyś z takimi oponami?? |
Snale Sympatyk FEFK VW Touran Goczałkowice | 2008-06-22 13:01:29 Ja miałem zimówki, były cholernie śliskie i szybko się starły. |
![]() Seba Sympatyk FEFK Ford Escort GT 1,8 Złotów | 2008-06-22 13:06:21 Tez mialem zimowki,ale ja w przeciwienstwie do Snale'a bylem zadowolony - dobrze trzymaly i wytrzymaly te co inne ![]() |
![]() deathrider_85 Sympatyk FEFK ![]() Renault Launa III ph.1 ~BB | 2008-06-22 23:48:02 Badziew od nowej zimówki bieżnik zaczął się odklejać, a w przypadku letniej opony już widzę, że za po sezonie może być do wywalenia, bo po prostu nadlany bieżnik zaczyna tak jakby pękać.
Ja mam Markgumy, kupiłem je już z autem. |
![]() deathrider_85 Sympatyk FEFK ![]() Renault Launa III ph.1 ~BB | 2008-06-23 00:01:10 Co nie zmienia faktu, że chyba taniej wyjdzie kupić Dębice ![]() |
![]() Cetek71 Sympatyk FEFK Hania 2.0iTD Escort ... FESTUNG BRESLAU | 2008-06-23 00:02:11 To już chyba wole bieżnikowane... |
![]() RemikGT Sympatyk FEFK Było EVO-jest RS2300 ... Leszno | 2008-06-23 00:06:33 Cepek za nówki Baruma u mnie 119 zł 29 zł róznicy a masz porządną opne |
![]() Wojo Vivaro / był Rally C ... Kraków | 2008-06-23 00:26:47 A powierzysz swoje życie temu która firma jak zrobiła i jak akurat dana opna się udała? Bo różnie to bywa. To nie mieszek na lewarek, od tego bezpośrednio zależy zdrowie, życie. Jedni przejeździli OK, drudzy mieli przykre doświadczenia. Ja bym w tym wypadku nie dał wybierać losowi. W dodatku ile razy widziałem ceny "nalewek", to różnica nie była aż taka w stosunku do tanich nowych opon, aby mnie przekonała do podjęcia takiego ryzyka. W zasadzie to tyle.
Gwarancję mogą dawać. Ty musisz mieć możliwość potem z niej ewentualnie skorzystać... |
![]() Deny Sympatyk FEFK Escort MKV/Mondeo MKIV Chełm|Wrocław | 2008-06-23 00:47:36 Zimowki Markgum spisuja sie dobrze. Letnie na mokrej nawierzchni jak śliskie. A z tym odklejanie beznika to chyba z opowieści z dawnych czasow. chodziaz mialem barumy ktorym po pol roku bieznik zaczal sie jak by strzepic i poszly na gwarancje.
[ wiadomość edytowana przez: Deny dnia 2008-06-23 00:49:18 ] |
![]() Wojo Vivaro / był Rally C ... Kraków | 2008-06-23 00:54:51 Mnie się tam P Zero Nero ostro strzępiło ![]() |
![]() trance Sympatyk FEFK był RS mk5 - teraz - ... Bydgoszcz | 2008-06-23 03:46:03
Barum to akurat porządna opona nie jest, jesli już tak rozmawiamy... Wojo mówisz ze cena nie sklonila Cie do tego aby podjąc taqkie ryzyko... nie wiem o jakim ryzyku mówisz...takie samo jest jeśli chodzi i nowe opony..technika tak poszla na przod ze glowa mala |
Niezarejestrowany | 2008-06-23 11:31:41 ja latam na Barumkach już drugi sezon i jest super. kupiłem nówki i to po cenie podobnej jak podaje Remik (ok 115pln/szt), a różnica do opon bieżnikowanych jest ogromna (dokładasz ok 25pln/szt i się nie martwisz) |
![]() Wojo Vivaro / był Rally C ... Kraków | 2008-06-23 11:38:18
Tylko firma robiąca tą nalewkę musi korzystać z tej techniki i trzymać się norm jakościowych, a tu już różnie bywa. Fakt, już jakiś czas tematu nie ruszałem, bo i nie mam po co. Ja go odpuściłem. Jak pisałem, za mała różnica w cenie, aby się skusić na przejeżdżoną, niby zbadaną gumę z nalanym samym bieżnikiem, dla mnie w niewiadomy sposób zbadaną (równie dobrze organoleptycznie) i odnowioną w równie niewiadomy sposób, a Pana Kazia albo w przystosowanym zakładzie. Tylko aby to było dla nich opłacalne, to musi być po kosztach... |
mefis22 Sympatyk FEFK Escort radom | 2008-06-23 11:41:02
|
![]() Janek-S Sympatyk FEFK W163 ML430, Suzuki ... z okolicy Brodnicy | 2008-06-23 12:05:36 Kiedyś kumpel jeździł w kjs ach i od sponsora (wulkanizator w Białymstoku) dostał komplet nalewek. Bieżnik wytrzymał 1 (słownie jeden) kajotek, potem odszedł od opony. Trudno powiedzieć czy winne były specyficzne warunki użytkowania tych opon czy sama ich jakość, ale fakt faktem, że po parudziesięciu km bieżnik zszedł.
Osobiście nie kupiłbym nalewki, oszczędzić na bezpieczeństwie 200 zł, czy to dużo czy mało, każdy musi sobie sam odpowiedzieć. To tak jak kupić samochód używany, albo tańszy używany, ale po dzwonku. A po, nie daj Boże wypadku ( tfu, tfu,tfu, odpukać w niemalowane), gwarancję można powiesić na nagrobku. I stwierdzenie że lepsza jest nalewka od nówki dębicy dla mnie jest śmieszne. |