Witam wszystkich i wrzucam temacik: Yaris+LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć
To mój pierwszy raz więc wypada się przedstawić:
mieszkam w Bochni, pracuję w Krakowie (tak że możecie mnie uważać za krakusa, zwłaszcza, że mieszkałem w tym mieście przez ładnych kilka lat). Szczęśliwym posiadaczem Toyoty dopiero zostanę, gdyż aktualnie oczekuję na Yariskę 1,0, 5d, Luna. Mam ją dostać najpóźniej do 15 sierpnia ale już mnie skręca z niecierpliwości, zwłaszcza, że swą poprzednią brykę (włoszczyzna) sprzedałem i do pracy jeżdżę busem
To może o sobie narazie tyle i do rzeczy:

Allegrowicze pewnie zauważyli taką aukcję link
Przyznam, że trochę mnie zdziwiło że gość zagazował Yarisa.
Napisałem nawet do niego maila z pytaniem o szczegóły, ale na razie nie odpisał. Czy może ktoś z Was ma Yariskę na gazie?
Z tego co wiem "legalnej" instalacji (tzn. pobłogosławionej przez TMP i kosztującej 7 tys. PLN) założyć nie można, czyli zakładanie przez pierwsze 3 lata raczej odpada, a poza tym trochę szkoda cennej przestrzeni w bagażniku. (przy okazji: czy w Yarisie jest miejsce tylko na dojazdówkę czy na normalne koło rezerwowe?).
Jestem ciekaw waszych opinii na temat zagazowania Yariski.
  
 
Cytat:
Jestem ciekaw waszych opinii na temat zagazowania Yariski.



Witam również nowego klubowicza. Moim zdaniem zagazowanie Yarisa to podcieranie d....y szkłem. Jakaś paranoja której ludzie ulegają w związku z gazem. A ile pali ten Yaris żeby mu wkładać instalację gazową do tego i tak skromnego bagażnika. Jak ktoś chce jeździć dużo i oszczędnie to kupuje D 4D i spokój. I po co w nowym samochodzie instalacja typu IGS albo OMEGAS. Być może tekst lekko tendencyjny, ale jestem przeciwnikiem gazu w samochodach. (Proszę nie atakować).
  
 
Analogiczna sytuacja jak ludzie zakładają gaz do Tico. Paranoja.
  
 
brakuje jeszcze zeby zaczeli przerabiac kosiarki do trawy na LPG
  
 
Witam
Nie zamierzam zakładać gazu do samochodu, jak narazie spalanie mnie nie przeraża.

Nie oznacza to ze jestem przeciwnikiem gazu w samochodach jedynie zle zalozonych i niebezpiecznych instalacji.
  
 
Ja sie zastanawiam jak mozna przerabiac auto , kotre pali mniej niz kosiarka do trawy, na LPG ?? wystarczy jezdzic spokojnie i po klopocie ...
  
 
BUAHAHAHa.....ale jaja.
ta przerobka zwroci mu sie za jakies....8lat o ile wogole
[ciach] . rozumiem gazowac jakies 150KM+ ale mojego pikusia! no nie....


[ wiadomość edytowana przez: marysia dnia 2003-07-24 16:13:48 ]
  
 
ee tam...ja mam zagazowane cc700 i jest super........Yarys jak tam założyłęś NX?
  
 
Ja osobiscie uwazam, ze gazowac oplaca sie auta z duza pojemnoscia ... od 2 litrow w gore ... ale takie maluchy ja Yariś ??
  
 
No co Ty, gazować Yarisa???

Primo po pierwsze po cholerę, sam z siebie mało pali. Kiedy się to zwróci?

Primo po drugie, a gdzie wepchniesz butlę z gazem, bo chyba nie do bagażnika Jeśli kupujesz wersję 5door, to chyba liczysz się z wożeniem ludzi z tyłu, w takich przypoadkach bagażniczek może sie przydać na drobne torby/plecaki/zakupy/teściową.
  
 
Cytat:
No co Ty, gazować Yarisa???

Primo po pierwsze po cholerę, sam z siebie mało pali. Kiedy się to zwróci?



Jackal - nie zrozum mnie źle: też jestem zdania, że się nie opłaca. Pomijając już kwestię małego bagażnika, zwrot w moim przypadku nastąpiłby po ok. 4-5 latach (robię 100 km dziennie) i to przy założeniu, że zagazowałbym zaraz po wyjechaniu z salonu a wtedy oczywiście mam po gwarancji.
Tylko trochę mnie to martwi, że koszty dojazdu do pracy jednak mi wzrosną - poprzednio miałem zagazowane punto. Ale sądzę, że z nawiązką zrekompensuje mi to przyjemność z jazdy

Cytat:
... bagażniczek może sie przydać na drobne torby/plecaki/zakupy/teściową.



  
 
Wielki Brat czuwa i rowniez "drobnie" poprawil co nieco ... pozostawiam watek majac rowniez nadzieje na bezmiesna atmosfere i konkrety

wylajtujcie troche
  
 
Skalar

Jeśli chodzi o zagazowanie Yarisa to moim zdaniem , choś jestem zwolennikiem się nie opłaca. Przecież on mało pali.

A tak wogóle to sobie przelicz

- instalka min III generacji, najlepiej IV to cena od 3500
- teraz przelicz ile ci pali benzyny dodaj do tego 20 - 30% - wyjdzie ci ilość spalonego gazu oczywiście na 100 km
- ile jeżdzisz w roku?

Przelicz to wszystko to wyjdzie ci kiedy ci się zwróci.
Moim zdaniem daj sobie spokój !!!!
  
 
W tej chwili kończą się testy 4 aut zagazowanych przy użyciu instalki IV generacji z polskim patentem (mój kumpel). Do tej pory jest idealnie. Przy bardzo wysokiej jakości koszty są niższe od włoskich instalek i wynoszą 2500 PLN ze wszystkim.
Jeżeli ktoś chce udostępnię telefon. Jeszcze w tym roku ruszy seryjna produkcja.
  
 
No Micaj zbieraj cały opis i wszystko na jej temat to podyskutujemy na zlocie przy browcu.
  
 
Cytat:
2003-07-25 08:50:08, benezis pisze:
Skalar

Jeśli chodzi o zagazowanie Yarisa to moim zdaniem , choś jestem zwolennikiem się nie opłaca. Przecież on mało pali.



Byłem ciekaw Twojego zdania, benezis .

Cytat:
2003-07-25 08:50:08, benezis pisze:

A tak wogóle to sobie przelicz

- instalka min III generacji, najlepiej IV to cena od 3500
- teraz przelicz ile ci pali benzyny dodaj do tego 20 - 30% - wyjdzie ci ilość spalonego gazu oczywiście na 100 km
- ile jeżdzisz w roku?

Przelicz to wszystko to wyjdzie ci kiedy ci się zwróci.
Moim zdaniem daj sobie spokój !!!!



Wg kalkulatora na Twojej stronie instalka za 3,5 tys. zwróciłaby się dość szybko (roczny przebieg: 30 tys, spalanie 5,5 l) => roczna oszczędność prawie 3 tys zł, ale mimo wszystko nie będę zagazowywał Yarisa z dwóch powodów:
1. mały bagażnik
2. 3-letnia gwarancja

A swoją drogą nie wiedziałem, że instalkę III lub IV generacji można założyć za 3,5 tys.
  
 
Sie robi Benezisku
  
 
Siema Eł,
NX nie przetestowalem. niedlugo konczy mi sie gwaracja wtedy bede mogl testowac. tylko na 100 ankietowanych osob 2 powiedzialy ze to fantastyczny pomysl a reszta uwaza ze z byka spadlem. wiec test tak ale zakup niewiem....
jesli gazowac yariska to tylko NX ale zeby chociaz pierun moj byl 1,3.

[ wiadomość edytowana przez: Yaryś dnia 2003-07-25 10:29:24 ]
  
 
a so Ty sie przejmujesz co inni gadaja to Ty bedziesz na tym jezdził....mi tez tak mówili..i załozyłem...i spoko...jak rozebtralismy silniczek żadnych ponadnormatywnych śladów zuzycia nie było

[ wiadomość edytowana przez: El dnia 2003-07-25 12:39:50 ]
  
 
no tak z tym, ze wiesz u mnie to jest 1.0 i przyrost bylby ok 50% wiec slady w silniku oraz zwiekszenie zyzycia podzespolow.
sluchaj a moze mona ten strzal 35KM obnizac w dol? sterowac cisnieniem np. niewiem nie znam sie ....glupio to brzmi przymulic instalacje ...