Nowy toyoto-maniak

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, dzisiaj o 1:30 do grona "toyoto-maniak'ów" dołączył nowy członek. Ma na imię Janek, i będzie jeździł toyotą od urodzenia..stąd moja prośba do moderatorów tego forum, żeby z racji na wiek i zamiłowanie do w/w marki przymykali czasem oko na literówki i błędy w Janka postach.
  
 
oo no to gratulacje
poprosimy jeszcze o ładne foteczki Janeczka i przynajmniej wagę
  
 
A oto dane techniczne:
- kolor kremowo-śniady metalik
- waga bagatela 3.3 kg
- spalanie dziesięć gram mleka na godzinę
- jednostka napędowa silnik ssąco-płaczący
- wyposażenie: czapeczka, pieluszka i cała uwaga jego mamy

o to to fotos egzemplarza zrobione świeżo po zdjęciu z taśmy produkcyjnej:


[ wiadomość edytowana przez: Kiinio dnia 2008-06-29 13:42:46 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kiinio dnia 2008-06-29 13:43:55 ]
  
 
bardzo udany model gratulacje
  
 
Jejku jaki słodki maluszek!! GRATULACJE
Oczywiście na literówki przymkniemy oko
  
 
Cytat:
2008-06-30 08:09:50, madzia_83 pisze:
Jejku jaki słodki maluszek!! GRATULACJE Oczywiście na literówki przymkniemy oko


czepiasz się
jak byś nie wiedziała ze syna trzeba zawsze dobrze opić
  
 
Gratuluje i
  
 
Cytat:
2008-06-30 14:35:17, Suchy pisze:
czepiasz się jak byś nie wiedziała ze syna trzeba zawsze dobrze opić


Przecież to synuś pisał Ty się czepiasz
  
 
Suchy - ja nie piję alkoholu , to tak w formie modlitwy za tych co go piją za dużo (alkoholików). A ty nie przeczytałeś pierwszego postu dokładnie

Madzia_83 - jest słodki jak kilogram landrynek, wczoraj żona wyszła z sali na 10 minut to sobie leżałem przy nim, takim małym człowieczkiem i poczułem się bardzo dumny, ważny i potrzebny

A to mój syn, śpi mi na rękach ( w takich chwilach zapominam o wszystkim innym - nie zamienił bym tego uczucia na nic innego na świecie)

  
 
ehhh słodkie... Taka kruszyneczka maleńka :love:
  
 
Gratulacje ode mnie i mojej żony i naszej córki Natalki ona też jest dzieckiem które w samochodzie innej marki jeszcze nie jechało a jeździ już rok i trzy miechy tak że chyba nieźle co

Ani nawet razu w i innym aucie

A jeździła już moją byłą corollą 2001
Cari mojego brata LINK a
avensiorem teścia 1998 rok
Cariną wuja karola 1995 rok = mąż siostry mojej żony
byłą cariną mojego ojca 1996 rok
avensiorem mojej mamy obecnie użytkowanym przeze mnie
no i jeszcze nowym avensiorem też w rodzinie

I niczym innym TO jest dopiero klubowicz

POZDRÓW ŻONĘ I JANKA ODE MNIE
no i jeszcze czeka cię zakup fotelika

na zakup fotelika to ja poswieciłem ze dwa tygodnie czytania opini i szukania najlepszego, po prostu czułem że to moja robota

A łóżeczko już poskładałeś
  
 
Dzięki za pozdrowienia, przekaże żonie powiem tak: Masz pozdrowienia od Linka z forum internetowego ! I ochrzan murowany,że tracę czas na internet

WOW same TOYOTY u Was w rodzinie..ech tak to jest jak się doceni markę. Mój tata jeździł maluchem od nowości, czyli 28 lat !
Dopiero pięć lat temu namówiłem go na YARISA bo chciał fabię albo polo . No i tak mi się spodobała ta marka że moim pierwszym prawdziwym autem została właśnie TOYOTA CARINA.

Cytat:
2008-07-04 21:11:36, Linek pisze:
A jeździła już moją byłą corollą 2001 Cari mojego brata LINK a avensiorem teścia 1998 rok Cariną wuja karola 1995 rok = mąż siostry mojej żony byłą cariną mojego ojca 1996 rok avensiorem mojej mamy obecnie użytkowanym przeze mnie



Czyli zamieniłeś Korolkę z 2001 na Avensiora mamy? zamienił stryjek..


U mnie fotelik pożyczony od siostry żony, i również od niej strasznie przechodzone łóżeczko, które papierem ściernym kilkakrotnie potraktowałem i na koniec lakierem do ochrony drewna, także po tym wszystkim skręcenie łóżeczka to był pikuś
  
 
No to gratuluje
Jak sie Tatus bedzie trzymal marki to i maly juz jej nie odstapi