LADA 2103 2.0DOHC - jacek2107

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
już rok minął odkąd zakupiłem moją trójeczkę więc czas coś o niej napisać!!

Opis podzielę na 3 części:

1. zakup auta-stan wyjściowy
2. stuk puk psik psik czyli wymiana blach,lakierowanie,chromowanie,obszywanie,polerowanie itp.
3. EFEKT KOŃCOWY



Ad1.
kwiecień 2007-zakup 2103 od Dobrego!!hura w końcu mam prawdziwego klasyka z mocnym silnikiem!!!jednak stan wizualny pozostawiał wiele do życzenia






decyzja zapadła od razu-wymieniam całą blache i maluję całość!!
jednak po dokładniejszych oględzinach okazało się że do zrobienia jest o wiele więcej niż zakładałem na początku!!chromy przydaloby się odnowić,felgi także,dużo detali takich jak lampy uszczelki sporo elementów wnętrza nadaje się do wymiany!
pełen optymizmu zacząłem poszukiwanie części!!
  
 
no Jacku postarałes sie ale czekamy wszyscy na więcej
  
 
cd.

po dokładnych oględzinach blachy byłem lekko podłamany jej stanem



naprawdę nie wyglądało to kolorowo



trzeba było szykować nowe progi(zewnętrzne,wewnętrzne,wzmocnienia),czekało mnie łatanie podłogi przyległej do progów i wyspawanie dolnej części słupków


nie wspomnę o folii niebieskiej na szybach którą postanowiłem zdjąć,podartym obszyciu na kierownicy ,brakujących fotelach przednich i kilku innych drobiazgach!!
mimo to chęci do reanimacji bidulki wciąż były!!




cdn.
  
 
o kurde, jest straszniejsza niz czarna Wolga z dziecinstwa widze, ze nie masz zderzakow...podpowiem, gosc z Austrii na eBayu ma nowe zderzaki do trojki bez klow, sam zastanawialem sie czy kupic ale juz mi szkoda kasy w swoja ladowac:/
  
 
zderzaki są wyniklowane schowane
  
 
jacek - moje progi teraz wygladaja podobnie jak u ciebie przed remontem
  
 
O ja pier....., że też chciało Ci się remontowac takiego wraka. Ja na Twoim miejscu kupiłbym zdrową 2106 i przerzucił motorek.
  
 
z kazdego wraka mozna zrobic motyla.
a ja sadze że nie byla w takim az tragicznym stanie. fakt że wszystko kosztuje ale jeżeli cos się kocha to pieniadz gra najmniejsza role pomomi żę tylko on pozwala na prawdziwą zabawe z samochodem.
  
 
Cytat:
2008-07-12 01:07:21, kuba_gorzad pisze:
o kurde, jest straszniejsza niz czarna Wolga z dziecinstwa


była niezłym postrachem łódzkich ulic wielu się pytało "co to jest"?

Kuba zderzaki leżą sobie po chromowaniu i czekają,ale nie wyprzedzaj tematu-w 2 części będzie o nich więcej


Leszek
w sumie jak na 30 lat które kończy moja trójka w tym roku,cały czas użytkowana w Łodzi gdzie soli nie żałują to i tak uważam że nie jest z nią tak źle!!
ale jak się patrzy na wyłażącą rudą na naszych ładnych to aż płakać się chce-czas ich nie oszczędza i robi swoje!
  
 
Cytat:
2008-07-12 12:18:25, andrzej_krakow pisze:
O ja pier....., że też chciało Ci się remontowac takiego wraka. Ja na Twoim miejscu kupiłbym zdrową 2106 i przerzucił motorek.


Andrzej rozważałem opcję przerzutu silnika do mojej idealnej 2107 ale 2107 czy 2106 to nie to samo co 2103!!!ekonomia wskazywała żeby przekładać bebechy ale serce mówiło zupełnie przeciwnie!!stwierdziłem że nie pójdę na łatwiznę i pobawię się z trójką zważywszy że mechanicznie jest miodzio!!zresztą nie tylko silnik w niej jest inny,połowa auta jest poprzerabiana i powymieniana-przekładka wszystkiego do 2107 raczej nie wchodziła w grę a poza tym zakochałem się w 2103 i już!
chociaż patrząc z perspektywy roku jest to mój pierwszy taki poważny remont auta i chyba ostatni-brak czasu nie pozwala mi na takie zabawy chociaż chęci są ogromne!!a jeśli powiedziałem A(wymiana blach) to musi być B(lakierowanie) i C(odnowa powłok chromowanych,malowanie felg itp.) no i kasa leci aż miło
zresztą pewnie sam wiesz jak to jest też się bawiłeś z 2101



[ wiadomość edytowana przez: jacek2107 dnia 2008-07-12 13:30:37 ]
  
 
Cytat:
2008-07-12 13:23:23, jacek2107 pisze:
no i kasa leci aż miło zresztą pewnie sam wiesz jak to jest też się bawiłeś z 2101


Oj wiem, dlatego drugi raz bym się za cos podobnego nie brał, inna sprawa że moja "jedynka" przed remontem w porównaniu do tego egzemplarza to była nówka salonówka

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2008-07-12 14:16:14 ]
  
 
muszę się pochwalić po roku poszukiwań znalazłem atrapę przednią do mojej trójki w stanie IDEALNYM!!!!!najciekawsze że sprzedający mieszka dwa osiedla ode mnie i wygrzebał ją od dziadka z piwnicy
właścicieli 2103 proszę o głęboki oddech,zdjęcia mogą być dla nich nieco szokujące:





że takie egzemplarze można jeszcze dostać u nas w kraju-sam się dziwię(widać zasoby piwnicowo-garażowe są jeszcze niewykorzystane)
cieszę się jak dziecko z tego zakupu ponieważ moja trójka musi mieć nienaganne chromy!!
  
 
kurde, a mnie na allegro gosc powiedzial, ze zostala skradziona!!!!!!!!!!
  
 
odsprzedaj mi ja...:>
  
 
nie wybacze Ci tego...NIGDY!!!
  
 
Cytat:
2008-07-13 22:27:23, kuba_gorzad pisze:
nie wybacze Ci tego...NIGDY!!!


Kuba wiem wiem jesteś w szoku,ja też!!!dodam jeszcze że kupiłem ją za śmieszne pieniądze szukałem rok czasu i mam!!!!ale Ty masz bardzo ładną atrapkę a ja miałem kiepściutką także zrozum mnie!!
  
 
Co do zderzakow - to w czechach byly nowki sztuki na sprzedaz - wlasnie bez klow- swoja droga ciekawe, moze wlasnie austriak je kupil - choc chyba w tym roku nie bylo nikogo z tamtad.
Atrape- nowke sztuke widzialem w sklepie na wegrzech - ale tylko polowke- moze na zapleczu mieli reszte- nie wiem, ale juz w nastepnym roku sklep byl zamkniety jak jechalem. No i w czechach byly uzywki w kazdym stanie.
2103 jest moja ulubiona lada - ciekawe czy Twoja jak wszedles w jej posiadanie, miala korbke do szyby - bo jak pamietam, Dobry na wegrzech- zamykal szczypcami okno
Mam nadzieje ze Twoje zderzaki - to znaczy w Twojej lady zostaly nalezycie pochromowane- z miedziowaniem uprzednim wlacznie- zeby sie trzymalo.
a na koniec, dodam ze rowniez w czechach byla nowka sztuka 2103 !!! I to nie zart ! z ta nowka przesadzilem, ale jak na auo tylu letnie, 17000 km, to nawet 2 wymian oleju nie ma - takich przepisowych(nie liczac 1szej na dotarcie). Full oryginal, full igla nie smigana- jak z fabryki - tez gdzies od dziadka wygrzebana


  
 
Cytat:
2008-07-13 22:51:27, Krzysztof-Fleszer pisze:
Co do zderzakow - to w czechach byly nowki sztuki na sprzedaz - wlasnie bez klow- swoja droga ciekawe, moze wlasnie austriak je kupil - choc chyba w tym roku nie bylo nikogo z tamtad. Atrape- nowke sztuke widzialem w sklepie na wegrzech - ale tylko polowke- moze na zapleczu mieli reszte- nie wiem, ale juz w nastepnym roku sklep byl zamkniety jak jechalem. No i w czechach byly uzywki w kazdym stanie. 2103 jest moja ulubiona lada - ciekawe czy Twoja jak wszedles w jej posiadanie, miala korbke do szyby - bo jak pamietam, Dobry na wegrzech- zamykal szczypcami okno Mam nadzieje ze Twoje zderzaki - to znaczy w Twojej lady zostaly nalezycie pochromowane- z miedziowaniem uprzednim wlacznie- zeby sie trzymalo. a na koniec, dodam ze rowniez w czechach byla nowka sztuka 2103 !!! I to nie zart ! z ta nowka przesadzilem, ale jak na auo tylu letnie, 17000 km, to nawet 2 wymian oleju nie ma - takich przepisowych(nie liczac 1szej na dotarcie). Full oryginal, full igla nie smigana- jak z fabryki - tez gdzies od dziadka wygrzebana


jest zderzak na eBayu do 2103 przedni nówka od 35 euro!!co do atrap to mam namiary na gościa z Ostrowca który ma nówkę atrapę ale połówkę!
o której korbce mówisz??bo mam wszystkie!
zderzaki są profesjonalnie pochromowane na miedzi-profesjonalnie też mnie kosztowały ale są lustro!!
  
 
Jacek się rozkręca pozdrawienia dla grupy uzytkowników 2103
  
 
Cytat:
2008-07-13 22:59:17, jacek2107 pisze:
co do atrap to mam namiary na gościa z Ostrowca który ma nówkę atrapę ale połówkę!



Znam tego gościa, bo kupiłem od niego swoją 2103 Widziałem ta połówkę- rzeczywiście nówka ideał!

A swoja drogą jestem ciekaw efektów remontu ten trójeczki.