Replika Coswortha. KUPNO.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No więc zastanawiam sie bardzo poważnie nad kupnem tego autka, cena super, stan podobno też niezły. Jak na replike całkiem niezły silnik, nie tak 1.6 czy 2.0... Co o tym myślicie. A i powiedzcie mi jeszcze jak to z przekładka nie chodzi i o rejestracjie tylko o części i przystosowanie tego auta do kierownicy po prawej stronie...
A i oczywiście klikacz.

KLIK

[ wiadomość edytowana przez: Cetek71 dnia 2008-07-16 22:37:37 ]

[ wiadomość edytowana przez: Cetek71 dnia 2008-07-16 22:38:00 ]
  
 
???????????????
piłes cos TOMASZU
  
 
Si
  
 
Przy takiej rzeźbie może być ciężko z przekładką maglownica, servo, nie wiadomo co będzie z kabelkami...

ale autko niezłe...
  
 
bleeeee ! Cetek twoje cabrio jest 100000000razy ładniejsze fajniejsze i wogóle!! a toto to jakieś śmieszne padło jest. Hamulce jakieś małe się wydają, silnik siedzi jakby go tam wsadzili na poksilinie.. Poza tym ma krótkie światła z przodu co wygląda beznadziejnie, ale najgorszą rzeczą jest to że to "coś" ma tył z mk6.... Szczerze mówiąc bardziej mi się podobała ta czerwona replika cossa z polski.......... Tamta miała środek wypas a tutaj?? To nawet nie jest sapphir czy coś tylko najtańsze wnętrze jak w 1,4... Przyjrzyj się nawet buttona od halo nie ma!
  
 
To jest juz zezba jakich malo (pas przedni wyciety) a co dopiero po przekladce ... Wolalbym ta replike z allegro
  
 
No ale w polce są repliki coswortha z marnym 1.6 lub co najwyżej 2.0 i też tył od MK6. Więc wole kupić replike cowrotha z 2.5 V6 niż robić z siebie pajaca w replice z 1.6 czy 2.0.... Ale Seba mnie troszke zaniepokoił wiec musze posłać jeszcze raz szwagra zeby obejżał


Wiem że to kretyńsko wygląda cosworth z tyłem mk 6 ale może da sie coś zmienić???


[ wiadomość edytowana przez: Cetek71 dnia 2008-07-16 23:25:13 ]
  
 
obydwie repliki o jakich mowa była były z zadem od MK5 i wyglądały jak Cossie a to niestety ale nie wygląda jak cossie a jak marny TJUNING WIEJSKI! A z tym V6 to też bardzo nie powojujesz, już lepiej z 2,0 kupić i dłubnąć..
  
 
Yeż ja jestem innego zdania, tu masz 2.5 totalnie nie wżyłowane, można modzić i modzić przy silniku.
  
 
abstrachując od tego auta to ogólnie wszyscy tylkopisza o modzeniu itp ,co to nie z aturba mozna wsadzać a ogólnie to panowie mocni w gebie jestescie z tym modzeniem,konkrety takjakjeden gośc gada ,tylko teoretyka i nic wiecej zapraszam na fiesta klub tam to przynajmniej ktos cos robi a tu tylko kilku znawców którzy poczytali o modach i pawiana strugają
PEACE
  
 
pierwszy tuningowiec RP się odezwał...

cetek nie tyle o modzeniu mówię, ale te V-ki nie jeżdżą jakoś fenomenalnie, a wiesz że takie swapy są często wątpliwe.. Jak nie zrobili porządnie to różnie może być :/ Lepiej by było kupić coś pewnego No i wg mnie ładniejszego, bo toto naprawde do cossa nie podobne. Przy twoim cab to leży i kwiczy.
  
 
Remik tu nie chodzi o teorie, sam widzisz że w tego essiego co teraz mam władowałem o wiele wiecej niż w poprzedniego, a jak sam wiesz apetyt rośnie w miare jedzenia. Niesty z 1.8 nie wyciągne zbyt wiele, wiec szukam alternatyw. Nie chce mieć tak jak w toyoce T-spotry 1.8 i 192 KM bo dla mnie to jest bezsensu wole mieć 2.5 V6 200 koni i ten dzwięk V-ki(Może o to chodzi przede wszystkim)
  
 
Cytat:
2008-07-16 23:42:59, Cetek71 pisze:
i ten dzwięk V-ki(Może o to chodzi przede wszystkim)



 
 
e tam tylek tylek, co za problem zmienic klape i lampki? z paskami pod lampami to nawet blacharz partacz sobie poradzi, a jak dobrze poszukac to za wszystko na szrocie nawet 100 nie krzykna... na przekladke przy okazji mozna wziasc czesci... troche rzezby ale da rade, nie takie skladaki widzialem...

wtetrze? fotelkiki z mondziaka sa, zawsz emozna recaro wrzucic, a decha to i tak cala do wymiany...

lampki waskie? zerknijcie do dzialu tuning, chyba kazdy je na szerokie wymienial, a ze replika to juz samemu zmienic nie mozna? nie czaju...

to wszystko pestki, szukacie chyba dziury w calym byle sie tylko przyczepic ?

jedynymi minusami jest rzezba z silnikiem, choc na swiecie jest juz kilka z tym serduchem i jezdza. do tego przekladka, w essim nie jest takie chop-siup, ale jednak wykonalne... no i najgorsze - jesli ten body-kit to laminat, to szkoda zachodu.



-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------


[ wiadomość edytowana przez: zenq dnia 2008-07-17 00:00:44 ]
  
 
no zenq jeśli by to zrobić na mk5 to by było już duuużo ładniej.. Ale tutaj widzę że może być problem e spoilerem który został dostosowany do mk6.. Ale itak pewnie laminat to sie kupi nowy za 300pln ;]
  
 
Cytat:
2008-07-16 23:56:08, yezXR3i pisze:
no zenq jeśli by to zrobić na mk5 to by było już duuużo ładniej.. Ale tutaj widzę że może być problem e spoilerem który został dostosowany do mk6.. Ale itak pewnie laminat to sie kupi nowy za 300pln ;]



no ja sie obawiam ze caly ten escort to jeden wielki laminat... :/

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
Cytat:
2008-07-16 22:55:37, yezXR3i pisze:
(...) tylko najtańsze wnętrze jak w 1,4... (...)



yez, Ty sie od 1,4 odpalantuj dobrze?


[ wiadomość edytowana przez: DarasBB dnia 2008-07-17 00:14:26 ]
  
 
Masakra. Zadbany oryginał 2.0 jest niebo, niebo lepszy Dźwięku V-ki może nie ma, ale to pikuś przy tym czymś co stanęło nawet nie w połowie drogi do Cossa Nie mówię że by z tego ludzie nie byli, ale roboty miałbyś więcej niż wsadziłeś w dwa dotychczasowe. Mnie się to to nie widzi. Fajniej jest zrobić RS'a z głową (i średnimi nakładami) niż na wzór Cossa bez niej (i z takimi samymi nakładami co nie wyjdzie).

Tak naprawdę zachwyciłeś się przednim zderzakiem, lotką, wlotami na masce. I V-ką, której sam nie wsadzałeś i teraz z tym walcz, nie wiedząc co, gdzie jak i z czego. I czy to w ogóle pojeździ, a nie rozjedzie się na wszystkie strony.
  
 
Mowisz o oryginalnym cosworcie??
  
 
Nie o 2.0T a wolnossącym

Z tyłu body kit mu zwiało gdzieś po drodze, oprócz lotki, widocznie miała lepszy klej lusterka, rajdowe jak cholera paskudztwo i tak dalej

[Edit]
PS. Sorry, na innym zdjęciu widzę że tył jest poszerzony, ale jakoś dziwnie Wad uprzednio wymienionych już nie powtarzam, jak hamulce, lampy itp.

Nieważne, dla mnie robota a'la stodoła. Lepiej mniej, ale z głową, jak już pisałem

[Edit]
A replikę Cossa koś tu ostatnio wstawiał - ogłoszenie chyba też z UK, była w cenie połowy Cossa i całkiem przyjemna. Jak replika to replika.