Corolla e9 tonika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Nie dane mi było pochwalić się liftbackiem (widniejącym w moim profilu, może kiedyś dodam fotki ), za to pokazuje obecnego sedanika.
Auto z 1991r 1,8 D ( nie jedzie w porównaniu do LB 1,6 16V), kupiona 9 lat temu przez mojego tatę od 1 właściciela z książką serwisową i przebiegiem nie całych 90 tysiaków.
Auto obecnie ma przejechane 230 tyś km, kondycja auta określam jako bdb ( i to był powód sprzedania LB, inaczej bym go nie sprzedał i tak z ciężkim żalem i łzami w oczach ), jest to wersja podstawowa najuboższa, ma tylko centralny zamek i to nie fabryczny.
Auto nie zniszczone, nie ma deka rdzy, wszystko regularnie wymieniane, garażowana chyba z 4 lata, do tej pory jeździ na syntetyku.
Z czego mi wiadomo 3 elementy miła malowane ( błotnik i maska nie dawno bo jakiś młodzian astrą chciał pojechać szybciej, i tylny lewy błotnik co widać bo coś ja zaczęła brać rdza, zresztą to widać bo farba nie siadła)
Trochę ją „odtatowiłem”, mm zmieniłem koła.
Myślę że będę z niej zadowolony chodź wole i tak benzynę( najlepiej e9 GTi ).








  
 
tu poprawione fotki, dzieki looqasch











i lans dieslem



[ wiadomość edytowana przez: Tonik-rz dnia 2008-07-21 22:26:55 ]
  
 
he siostra tylko o 70 tys "młodsza"
ładne autko, polata Ci jeszcze lata...
  
 
o! znowu siostra!
ale mamy rodzinkę
ładna,a do silniczka to można się przyzwyczaić. Kwestia odpowiedniego operowania pedałem przyśpieszenia.
  
 
15 cali ?

  
 
Cytat:
2008-07-22 18:50:28, marcinm pisze:
15 cali ?



Tak 15" 195/50 takie kupiłem przypadkiem
  
 
Cytat:
2008-07-22 21:26:45, Tonik-rz pisze:
Tak 15" 195/50 takie kupiłem przypadkiem



Nie szkoda Ci zawiasu ?

Owszem, na pewno siedzi w zakręcie lepiej, ale 1.8D do potworów nie należy...

Ja się już chyba zestarzałem

pzdr
  
 
Cytat:
2008-07-23 15:45:22, marcinm pisze:
Nie szkoda Ci zawiasu ? Owszem, na pewno siedzi w zakręcie lepiej, ale 1.8D do potworów nie należy... Ja się już chyba zestarzałem pzdr



Koła bardziej na wygląd, opony na nich były nowe, może 3 miechy miały, wiec po co mam kombinowac, ja bym kupił 185/55 albo bardziej w góre. Troche szkoda, zwałaszcza że po za amorami wszystko jest nie wymieniane(org) , ale na 165 13 w pełnym jezdzil nie będę i juz to wiedziałem po pierwszych 100 km delikatnie krętej drogi, ( gdzie e9 LB na tych kołkach jechalem po 100km/h tu mialem strach przy nie całych 70km/h), a jak było mokro to juz całkiem tragedia.
  
 
Myślałem raczej o 14"

13 do tej wielkości auta to porażka, tj jest bardzo komfortowo, ale nic poza tym.

Podobnie jak do mnie - 14" dla emerytów, 15" dla normalnych, 16" dla wymagających, 17" i więcej dla bezkompromisowych ludzi

pzdr
  
 
Cytat:
2008-07-24 02:07:44, marcinm pisze:
Myślałem raczej o 14" 13 do tej wielkości auta to porażka, tj jest bardzo komfortowo, ale nic poza tym. Podobnie jak do mnie - 14" dla emerytów, 15" dla normalnych, 16" dla wymagających, 17" i więcej dla bezkompromisowych ludzi pzdr


dzięki marcin - pojechałeś po całej linii...

Tonik fajna Rolleczka, typowy sedanik który cieszy oko szczególnie w takim stanie. Świetnie prezentuje się w promieniach zachodzącego słońca ładny kolor lakieru. Ja tam i tak czekam na fotki E9 Lb

Co do 13-tek to naprawdę nie jest to "obciach" ani porażka. Nie wiem czy Twoja Rollka ma wspomaganie - moja nie ma a bicepsów póki co nie chcę sobie wyrabiać. Pozatym koszty opon też są mniejsze (szczególnie przy mojej pensji).
  
 
Cytat:
2008-07-24 08:07:59, madzia_83 pisze:
dzięki marcin - pojechałeś po całej linii... Tonik fajna Rolleczka, typowy sedanik który cieszy oko szczególnie w takim stanie. Świetnie prezentuje się w promieniach zachodzącego słońca ładny kolor lakieru. Ja tam i tak czekam na fotki E9 Lb Co do 13-tek to naprawdę nie jest to "obciach" ani porażka. Nie wiem czy Twoja Rollka ma wspomaganie - moja nie ma a bicepsów póki co nie chcę sobie wyrabiać. Pozatym koszty opon też są mniejsze (szczególnie przy mojej pensji).



Ależ nie ma za co

Znowu odbierasz czyjeś zdanie jako atak na siebie

Po prostu wiadomo, że na nominalnych kapciach każde auto prowadzi się jak wóz z węglem, i pierwszą ( a zarazem najtańszą ) modyfikacją, poprawiającą jego prowadzenie są właśnie opony.

Rozumiem, że są ludzie, którym wystarczy "toczy się i nie psuje, a do tego podoba mi się", są jednak tacy, których interesuje "ile da się zrobić ten zakręt", i tu pojawiają się szersze kapcie, niższy/twardszy zawias, i różne inne, niebudżetowe wynalazki, na które mnie po prostu nie stać, stąd poprzestałem na oponach.

Przy czym nie zawsze trzeba zmieniać średnicę felg, załóżmy, że mamy 13" i chcemy przy nim pozostać :

Starlet P8 ma 145/80/13 wychodząc z fabryki. Wersja Si ma już 165/70/13 i auto prowadzi się o niebo lepiej, przy cenie opon na tym samym, lub nieodczuwalnie wyższym poziomie. Następna ( odpowiadająca średnicą, mieszcząca się w "normie" to 185/60/13, na których P8 ma szansę zamienić się już w małego gokarta absolutnie nie tracąc przy tym komfortu.

Żeby nie być gołosłownym, popatrzyłem trochę po cennikach :

Ponieważ jednocześnie w trzech w/w rozmiarach występuje tylko Barum Brillantis, wobec czego skupię się na nim, żeby nie było, że wybieram egzotyczne ( a co za tym idzie drogie ) marki opon

Ceny z www.opony.pl z dziś :

145/80/13 : 85zł
165/70/13 : 100zł
185/60/13 : 137zł

I wobec powyższego wciąż będę upierał się, że warto zainwestować w szerszą ( a niekoniecznie większą ) oponę

Btw, Madzia, montaż wspomy do E9 nie jest jakoś bardzo problematyczny, ani tym bardziej kosztowny

Znam ludzi o dwulitrowych autach, oponach rzędu 195-205, którzy i bez wspomagania sobie świetnie radzą

pzdr



[ wiadomość edytowana przez: marcinm dnia 2008-07-24 11:16:02 ]
  
 
Cytat:
2008-07-24 11:11:35, marcinm pisze:

Żeby nie być gołosłownym, popatrzyłem trochę po cennikach : Ponieważ jednocześnie w trzech w/w rozmiarach występuje tylko Barum Brillantis, wobec czego skupię się na nim, żeby nie było, że wybieram egzotyczne ( a co za tym idzie drogie ) marki opon Ceny z www.opony.pl z dziś : 145/80/13 : 85zł 165/70/13 : 100zł 185/60/13 : 137zł I wobec powyższego wciąż będę upierał się, że warto zainwestować w szerszą ( a niekoniecznie większą ) oponę


Z Twojego punktu widzenia może tak, z punktu widzenia innych nie warto. Raz ze ta rożnica w cenie wcale nie jest mała, a dwa że nie każdy chce poprawiać fabrykę. W niektórych krajach to chyba nawet niefabryczne rozmiary są zabronione czy cos takiego
  
 
Cytat:
2008-07-24 11:39:48, Pigletto pisze:
Z Twojego punktu widzenia może tak, z punktu widzenia innych nie warto. Raz ze ta rożnica w cenie wcale nie jest mała, a dwa że nie każdy chce poprawiać fabrykę. W niektórych krajach to chyba nawet niefabryczne rozmiary są zabronione czy cos takiego



Właśnie "czy coś takiego"

Nie chcę dywagować "czy warto" i "czy się opłaca", każdy wymaga od auta czego innego

Co do "czy coś takiego", to producent w homologacji samochodu określa jakie dopuszczalne opony są do danego auta.

Dla Camry jest to 195/70/14 i 205/65/15 ( dla wersji EU ), i 205/60/15 dla US/CAN.

W Austrii jest Typenschein, w Germanii wabi się to Brief, gdzie są wszelkie wymiary auta, w tym opony.

To skan z austriackiego Typenscheinu, producent określa nie tylko opony, ale także dopuszczalne ciśnienia, i wymiary felg :



W krajach zachodnich każde nieujęte w w/w opony trzeba wpisać do dowodu ( zakładasz, jedziesz na przegląd, wbijają do dowodu i można śmigać ). Germański TÜV dopuszcza różne wynalazki , np takie :



Gorzej jest, jeśli ktoś nie wbił opon do dowodu, a przydarzył mu się dzwon - wtedy policja często uznaje go winnym, a ubezpieczenie odmawia wypłaty odszkodowania

Tylko u nas jest wolna amerykanka, i stąd często biorą się różnego typu kłopoty, i przekonania, że "pozafabryczny rozmiar opon jest be"

Tonik zwątpi, jak zobaczy, jak mu tu śmiecę

pzdr
  
 
Cytat:
Rozumiem, że są ludzie, którym wystarczy "toczy się i nie psuje, a do tego podoba mi się",


Rozumiem ze to o mnie. No fakt mi się nie dość, że rollka podoba to jeszcze toczy się przyjemnie i nie psuje.

Cytat:
są jednak tacy, których interesuje "ile da się zrobić ten zakręt",


a to o tobie oczywiście.

Cytat:
Ceny z www.opony.pl z dziś :
145/80/13 : 85zł
165/70/13 : 100zł
185/60/13 : 137zł


Tak sie składa, że w tym roku kupowałam 2 nowe oponki Kleber. . Płaciłam o ile dobrze pamiętam 100 zł/szt za 155 (wymiana za darmo). Na www.opony.pl ten rozmiar kosztuje 132 zł/sz. + koszt przesyłki oraz koszt montażu u wulkanizatora.

Biorąc twoje porównanie na innym przykładzie:
165/70/13 : 100zł
185/60/13 : 137zł
a wiec 37 zł na 1 oponie moim zdaniem to nie jest "mała różnica" szczególnie dla osoby która zarabia poniżej 1000 zł i musi utrzymać auto (nie każdy ma gaz) i siebie.

Piszesz o oponach do Starlety SI - nie porównuj tego silnika i wagi tego auta do wagi i mocy zwykłej corolli 1,3.
A jak z dostępnością takich rozmiarów? Kupując oponki tez o to pytałam. Wcale nie jest tak różowo.

Cytat:
Btw, Madzia, montaż wspomy do E9 nie jest jakoś bardzo problematyczny, ani tym bardziej kosztowny


Może konkrety, ceny, itd.?

Cytat:
Znam ludzi o dwulitrowych autach, oponach rzędu 195-205, którzy i bez wspomagania sobie świetnie radzą


Czy te auta maja wspomaganie i czy te auta prowadzą kobiety?
  
 
Cytat:
2008-07-24 12:02:29, madzia_83 pisze:
Czy te auta maja wspomaganie i czy te auta prowadzą kobiety?



Przecież napisałem, ze nie mają wspomagania, i że znam ludzi

Zawołaj za kobietą na ulicy "człowieku", to zobaczysz, czy się obejrzy...

Co do cen, konkretów, itp - wystarczyłoby siąść na Allegro, poszukać E9 na części, i zadzwonić. Wybacz, ja tego nie zrobię.

Potrzebny byłby magiel, pompa, zbiorniczek, przewody, i jakiś dzień czasu. Szacuję 500-700zł.

pzdr

  
 
Cytat:
2008-07-24 12:07:20, marcinm pisze:
Co do cen, konkretów, itp - wystarczyłoby siąść na Allegro, poszukać E9 na części, i zadzwonić. Wybacz, ja tego nie zrobię. Potrzebny byłby magiel, pompa, zbiorniczek, przewody, i jakiś dzień czasu. Szacuję 500-700zł. pzdr


Tak się składa, że zerkałam na allegro. Sprzedawcy nie zabijają się "kup u mnie" bo za dużo tego nie ma (w całości).
500-700 zł to znów spora rozbieżność. No i nie każdy się zna na autach w takim stopniu, że sam to sobie wymieni! Dolicz koszty robocizny warsztatu.

Tonik sorry, że zaśmiecamy Ci wątek.
  
 
W całości jest w ASO
  
 
Cytat:
2008-07-24 12:48:20, marcinm pisze:
W całości jest w ASO


cena
  
 
Bezcenne
  
 
to ja jeszcze napiszę, że po zwiększeniu szerokości z 185 na 205 stwierdzam mniejsze V-Max i gorsze przyśpieszanie powyżej 120 km/h, za to lepsze ze startu (większa przyczepność)
spalanie jakoś wiele bardziej się nie zwiększyło, za to przyczepność na zakrętach miodzio.

co do cen opon zauważmy, że to są "nowe" opony startowe z "nowymi" felgami (bo od felg Tonika się zaczęło).
ja teraz musiałbym zmienić 4 opony... koszty 900-1000zł lub więcej oczywiście.
trafiłem na okazję i felgi 16" z prawie nowymi oponami z lat '04 i '06
z przesyłką kosztowały 1400 nie opłacało się ?
(opony w sklepie warte ok 1600 )

a z dostępnością... co to za sklep, który nie sprowadzi czegoś z magazynu na następny dzień?
odpadają koszty transportu, wulkanizacji i pewnie jeszcze jakiś rabat wrzucą

zmiana rozmiaru o przynajmniej centymetr jest jak najbardziej ok