MotoNews.pl
  

Rurka emulsyjna problem 126

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Robiłem ostatnio gaźnik z bracholem wymiana wałka przepustnicy i przy okazji brat postanowił go troche ulepszyć. Wszystko zgodnie z opisami na stronkach. Pojawił się problem z założeniem rurki emulsyjnej od starego typu bo w elegantach rurka na samej górze ma gwint a w starych typach niema tego i dopiero na nia perzychodzi jakas tam dysza co ja trzyma. Jak rozwiazywaliscie ten problem jakieś przeróbki rurki czy co??? bo jak włożyłem bez niczego to luźne i raczej to chodzić niebedzie. Podsuncie jakieś pomysły ja mysle żeby z nowego typu gwint przylutować do odciętego korpusu starego typu chyba że macie inne patenty pomocy!!!!!
  
 
Mylisz rurke emulsyjną z rurką od rozruchu!!!! Kolega ma z 1999 malca ostatnie jakie wychodziły i ma normalnie. Rurke emulsyjną masz właśnie pod dyszą hamowania powietrza. Odkręcasz z góry powietrza i pod spodem masz emulsje. A to co wykręciłeś to rurka od ssania!!!!! Też tak kiedyś miałem jak jeszcze nic nie kumałem pozdrawiam
  
 
dzinx zobacze ale kto pyta niebłądzi a mylić moge w książce nazywają wszystko inaczej!!!
  
 
Dzisiaj sprawdziłem w moim gaziorze i wszystko jest oki tak jak napisałeś Deymon ale u brachole chyba niebyło emulsji albo niezauważyłem kierując się rurką od ssania że to emulsja. Dzinx i czy bez emulsji gazior by chodził??
  
 
Wątpie zalewałoby go. Taka ilość paliwa. W każdym gaźniku kaszla jest rurka emulsyjna.....Pozdrawiam ważne że Ci się udało.
  
 
A ja mam nawet pewność że nie dało by się jechać. Może po prostu jej nie zauważyłeś??? Poczekaj, niech tylko wezmę gaźnik do ręki...
  
 
...już mam. Załóżmy że zdjąłeś pokrywę gaźnika i trzymasz go studzienką(miejscem gdzie chowa się pływak) do siebie. Po prawej, przy krawędzi studzienki jest wkręcona dysza rozruchowa, opisana u dołu "90 F5". Na środku jest wkręcona dysza powietrza, opisana u góry "190" lub coś koło tego(różnie w różnych wersjach). Pod nią tkwi rurka emulsyjna opisana u dołu "F74", "F8" lub "F101". Często gęsto nie chce wypaść, ja do jej wyjęcia stosuję zazwyczaj wkręt do drewna. Dodam jeszcze że na dnie studzienki siedzi dysza paliwa oznaczona "115" lub coś koło tego. Jak już dłubiecie z gaźnikiem to od razu sobie sprawdźcie czy nie jest pogięty, tzn. postawcie go na czymś równym i sprawdźcie czy równo przylega(to samo tyczy pokrywy). Jeżeli coś odstaje zalecam użycie pilników(pół dnia roboty, ale przynajmniej będzie trochę lepiej pasować). Powodzenia.
  
 
Ale wyjaśniłeś lepiej niż w książce.. a co wyjęcie emulsyjnej to uderzyć od strony pływakowej komory w dłoń i wychodzi....pozdro
  
 
Rutkus a dlaczego zmieniałeś ośkę przepustnicy.
Pozdrawiam
  
 
wymienił bo widocznie miał luz...