[carina E] wyciek spod aparatu zapłonowego?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,

Zorientowałme sie że mam dość niemiły i spory wyciek oleju spod aparatu zapłonowego (jak sie nie myle - to gdzie dochodzą przewpdy WN)
zakladam że puściła jakaś uszczelak czy oring. czy to skonplikowana operacja wymiana takiej uszczelki i z jakimi kosztami nalezy się liczyć

pozdrawiam
  
 
Operacja nie jest skomplikowana. Oring w ASO kosztuje w okolicach 30,-PLN. Tyle tylko, że później trzeba zapłon ustawić.
Pozdro.
  
 
Dzięki za odpowiedz.

Jakbyś mógł nieco przybliżyć tę operacje?

czy jeżeli chodzi o ustawienie zapłonu, czy nie wystarczy moze "oznaczenie" aparatu jakąś kreską i potem jej zgranie ze sobą?

  
 
Ale co tu przybliżać ? Trzeba zdjąć przewody WN, znaleźć śruby mocujące aparat, odkręcić je, wyjąć aparat, wymienić oring i do tyłu. Żadnej filozofii nie ma.
Znaki dobrze jest sobie zrobić, ale nigdy nie ustawisz idealnie tak jak było. Na znaki wtedy składasz i masz mniej-więcej żeby silnik jechał przyzwoicie.
A kontrolnie sprawdzić i ew. ustawić zapłon nie zaszkodzi raz na jakiś czas.
Pozdro.
  
 
Oczywisci Perzan ma słuszność

- dodam tylko że bez lampy nie ustawisz zapłonu więc trzeba będzie podjechać do warsztaciku
  
 
no tak ale przed wyciągnięciem można zrobić znaki i tak samo ustawić po usunięci usterki aparat i obędzie sie bez lampy
  
 
Nie ustawi idealnie